Gdyby radio mialo połamaną skrzynię, wszystkie cewki zjedzone przez myszy, przebite kondensatory, oporniki o pourywanych nogach, lampy bez próżni, transformatory ze zwarciami, a chassis przerdzewiałe to wtedy faktycznie radio można uznać za martwe i sekcja jego zwłok raczej nikogo stąd nie będzie raziła (jak widzisz teraz razi). Jeśli radio jest we wzglednie dobrym stanie to mozna uznac je za "chore". Dobicie go to nie pionierska sekcja zwłok tylko "łódzkie pogotowie".h3r3tost4y pisze:Pierwsza (udokumentowana) sekcja zwlok zostala przeprowadzona okolo 1300 roku przez Mundino de Lucci na uniwersytecie w Bolonii. Nie zagladal do zywego lecz martwego czlowieka. Z jego badan skorzystal nie tylko on sam ale i uczniowie uniwersytetu. Dzieki sekcji wyjasnilo mu sie wiele pytan.
Ty wraz z wiekszoscia forumowiczow stykasz sie z ukladami lampowymi na codzien...byc moze rzadziej..ale masz z nimi staly kontakt. Ja niestety pierwszy raz. Wiec dla mnie zbudowanie lampowego ukladu od podstaw to tylko stek teorii. Musialem sie posunac do takiego, nazwijmy to, czynu aby wreszcie samemu doswiadczyc piekna ukladow lampowych i doswiadczyc ich.
Czytalem wiele rzeczy w galerii DIY ale to caly czas byla teoria...teraz przynajmniej widze to na oczy. I bardzo mi sie podoba...

A co ty własciwie chcesz zobaczyć w tym radiu? Myślisz, ze elementy w układzie wyglądają inaczej niż osobno? Myślisz, że dowiesz się czegoś rozmontowując to radio? Sądzisz, że rozlutowując na części pierwsze poznasz układ? Podpowiem Ci - nie, nic nie osiągniesz poza zniszczeniem wiekowego odbiornika i uzyskaniu części, które osobno nie mają wielkiej wartości...
Moje doświadczenie z lampami wcale nie jest wielkie, ale z tego doświadczenia wynika jedno - kiedy już się wkręcisz w temat to cholernie żałujesz każdego rozwalonego urządzenia w czasach, nazwijmy to, "dzieciństwa". Próbuję po prostu ochronić Ciebie przed tym doświadczeniem, a radio przed zniszczeniem. Człowiek głupi uczy się na swoich błędach, a człowiek mądry na cudzych...
Chcesz zyskać uznanie forumowiczów? Z posiadanych lamp dobuduj przedwzmacniacz gitarowy do tego radia. Myślę, że jego zasilacz pociągnie dodatkową duotriodę.