Znalezisko
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd
- Michu
- 375...499 postów
- Posty: 414
- Rejestracja: ndz, 3 kwietnia 2005, 21:27
- Lokalizacja: Żelechów/Warszawa
- Kontakt:
Znalezisko
Swego czasu wybrałem się do opuszczonego i strasznie zniszczonego zakładu na Bemowie. Nie wiem czym ów zakład się zajmował, ale w piwnicy nadal znajduje się działająca podstacja energetyczna zasilająca okoliczne domy.
Zwiedzając budynek postanowiłem zajrzeć do dziury będącej wejściem do przewodu kominowego. I ku mojej wielkiej uciesze znalazłem to co zamieszczam na fotkach.
Wskaźniki są w pełni sprawne. Zaś co do tego czegoś Tesli, to nie mam pojęcia. Jest tego 4 sztuki w każdym bądź razie.
Przepraszam za słabą jakość zdjęcia wskaźników, ale aparat pożyczony i jak się zorientowałem, że fotka nieostra, to było już za późno.
Zwiedzając budynek postanowiłem zajrzeć do dziury będącej wejściem do przewodu kominowego. I ku mojej wielkiej uciesze znalazłem to co zamieszczam na fotkach.
Wskaźniki są w pełni sprawne. Zaś co do tego czegoś Tesli, to nie mam pojęcia. Jest tego 4 sztuki w każdym bądź razie.
Przepraszam za słabą jakość zdjęcia wskaźników, ale aparat pożyczony i jak się zorientowałem, że fotka nieostra, to było już za późno.
Gdy nadejdzie Fallout, pomyśl, gdzie się schowasz?
- Thereminator
- 6250...9374 posty
- Posty: 7358
- Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
- Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska
- Thereminator
- 6250...9374 posty
- Posty: 7358
- Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
- Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska
Mam coś podobnego - radziecki mikrofon MD-47 od magnetofonu, który kiedyś dostałem od sąsiada. W środku ma trafo symetryzujące. Dorobiłem kabel XLR i może to nie jest Shure czy Neumann, ale ma o wiele lepszą czułość i brzmienie niż chiński badziew za 200 PLN - sprawdzone empirycznie, czasem grywamy sobie z kumplami i zdarza mi sie coś tam do niego ryknąć 

W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
- Szrot majster
- 1875...2499 postów
- Posty: 2257
- Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
- Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)
Witam!
To "coś" TESLI to mikrofon od starego magnetofonu szpulowego z lat 70-tych
Wiem dobrze,bo sam taki mam.
Ogólnie stary,dobry sprzęt, lepszy od chińskich pseudo mikrofonów z allegro za 10zł
Ten mikrofon ma trafo,które pozwala podłączyć go do wejścia nisko lub wysokoomowego.
Środkowa nóżka wtyku to masa, a boczne to wyjścia.
Poszukaj starego szpulaka, to będzie jak znalazł.
To "coś" TESLI to mikrofon od starego magnetofonu szpulowego z lat 70-tych
Wiem dobrze,bo sam taki mam.
Ogólnie stary,dobry sprzęt, lepszy od chińskich pseudo mikrofonów z allegro za 10zł
Ten mikrofon ma trafo,które pozwala podłączyć go do wejścia nisko lub wysokoomowego.
Środkowa nóżka wtyku to masa, a boczne to wyjścia.
Poszukaj starego szpulaka, to będzie jak znalazł.
Witam Wszystkich, to mój pierwszy post na tym forum (po niewielkich problemach z rejestracją i hasłem do mojej skrzynki... ) 
Mam (od ciotki
) podobny mikrofon Tesli o oznaczeniu bodajże AMD-106. Służył on razem z magn. szpulowym Grundiga, którego moze już niedługo uda mi się "wyszabrować" od niej - narazie zbiera kurz w szafie... "Bebechy" ma identyczne jak mikrofon Kolegi - mikrofon i trafo symetryzujące owinięte folijką (ekran?)
Nie miałem okazji przetestować go, ale gdy to zrobię, wyniki na pewno umieszczę (niestety, tylko "organoleptycznie", nie mam przyrządów do zdjęcia charakterystyki...)
Pozdrawiam
Łukasz

Mam (od ciotki

Nie miałem okazji przetestować go, ale gdy to zrobię, wyniki na pewno umieszczę (niestety, tylko "organoleptycznie", nie mam przyrządów do zdjęcia charakterystyki...)
Pozdrawiam
Łukasz
- dsrecordss
- 375...499 postów
- Posty: 492
- Rejestracja: czw, 23 września 2004, 20:02
- Lokalizacja: Żory
- Kontakt: