Transformatory Microlamp
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 10...14 postów
- Posty: 12
- Rejestracja: wt, 29 czerwca 2004, 02:06
- Lokalizacja: Nashville ,TN
transformatory
Przesylam zdjecie typowego transformatora sieciowego mocy ok 200 W z folia miedziana firmy Scott .Temat jest walkowany wiele razy ale i tak budzi kontrowersje.
- Załączniki
-
- scott.JPG (237.75 KiB) Przejrzano 589 razy
-
- Scott tranny
- scott.JPG (237.75 KiB) Przejrzano 659 razy
Konstrukcje wlasne szczegolnie lampowe i z lat ubieglych vintage -modyfikowane
-
- 10...14 postów
- Posty: 12
- Rejestracja: wt, 29 czerwca 2004, 02:06
- Lokalizacja: Nashville ,TN
Moje uwagi dot.transformatorow E-I(sieciowych) z folia miedziana dotyczyly tematu audio-sprawa jest stosunkowo prosta jak to trafnie opisal poprzednio Ampliman.Poruszylem ten temat tylko dlatego ze takie trafa nie sa i nie byly wcale szeroko stosowane w sprzecie jw.zarowno w USA jak i w europie-pewna kancelacja rozproszenia pola magnetycznego nie jest w tym przypadku idealna ale w polaczeniu z magnetycznym dwustronnym ekranem transformatora (jak na zdjeciu Scott pomylkowo zalaczonym dwukrotnie w poprzednim moim temacie) daje dosc dobre efekty. Konstrukcje transformatorow o ksztaltkach E-I sa dosyc tanie w podukcji a jednoczenie przysparzaja najwiecej klopotow uzytkownikom jesli chodzi o promieniowanie pola.Tlumaczac nie
za bardzo precyzyjnie artykul ze strony http://www.pmillett.addr.com kancelacja pola polega na tym ze zamknieta folia nawinieta w tym samym kierunku co uzwojenie ale poza rdzeniem pracuje (bezpiecznie)jako zwarty zwoj.Linie magnetyczne przechodzace przez ta tasme indukuja prady o przeciwnym polu,kancelujac na zewnatrz oryginalne pole transformatora.Odpowiadam tym samym na zapytanie P.Szczesniaka o jaka kancelacje chodzi. Ksztaltki EI sa chetnie stosowane w transformatorach glosnikowych wyjsciowych i te powyzsze uwagi wydaja sie w stosunku do nich zbedne,chyba ze uklad jest tak zle zaprojektowany ze pole transformatora odzialywuje na stopien wejsciowy w formie niezamierzonego sprzezenia zwrotnego itp. Kazdy temat mozna spokojnie zamknac ale tez i mozna do niego zawsze powrocic z nowa koncepcja czy dodatkowymi uwagami ktore zyskaja sobie nowych "odbiorcow".
za bardzo precyzyjnie artykul ze strony http://www.pmillett.addr.com kancelacja pola polega na tym ze zamknieta folia nawinieta w tym samym kierunku co uzwojenie ale poza rdzeniem pracuje (bezpiecznie)jako zwarty zwoj.Linie magnetyczne przechodzace przez ta tasme indukuja prady o przeciwnym polu,kancelujac na zewnatrz oryginalne pole transformatora.Odpowiadam tym samym na zapytanie P.Szczesniaka o jaka kancelacje chodzi. Ksztaltki EI sa chetnie stosowane w transformatorach glosnikowych wyjsciowych i te powyzsze uwagi wydaja sie w stosunku do nich zbedne,chyba ze uklad jest tak zle zaprojektowany ze pole transformatora odzialywuje na stopien wejsciowy w formie niezamierzonego sprzezenia zwrotnego itp. Kazdy temat mozna spokojnie zamknac ale tez i mozna do niego zawsze powrocic z nowa koncepcja czy dodatkowymi uwagami ktore zyskaja sobie nowych "odbiorcow".
Konstrukcje wlasne szczegolnie lampowe i z lat ubieglych vintage -modyfikowane
Transformatory Microlamp
Uwazam ze ta tasma miedziana ,zainstalowana na tr. gl.
sluzy do eliminowania wplywu obcych pol magnetycznych ,bedacych
w otoczeniu tego transformatora. W sumie jest zelaz /DLAWIK/ ZE ZWOJEM KROTKO ZWARTYM. Prawdopodobnie ulokowanie zwoju z
miedzi dookola kolumn /symetryczne / moze faktycznie ekranowac
trafo. od wplywu zewnetrznych pol.
Ekrany elektrostatyczne w dowolnym sprzecie maja te zalete, ze
stosujacy je projektant uzyskuje pewnosc . ze sam kreuje pojemnosci
uzwojen do tego ekranu.Eliminuje -sam- mozliwe zrodla sprzezen.
I tak- we wszystkich transformatorach
pomiarowych -ekrany elektrostatyczne, pozwalaja uzyskac komfort
stabilnosci pomiarowej , niezaleznie od srodowiska w ktorym
sie dokonuje pomiarow.
A obecne srodowisko wokol nas - jest strasznie zasmiecone-w powietrzu-
i w sieci 230 V./zaklocenia elektroenergetyczne w pasmie az do 30 MHz/.
sluzy do eliminowania wplywu obcych pol magnetycznych ,bedacych
w otoczeniu tego transformatora. W sumie jest zelaz /DLAWIK/ ZE ZWOJEM KROTKO ZWARTYM. Prawdopodobnie ulokowanie zwoju z
miedzi dookola kolumn /symetryczne / moze faktycznie ekranowac
trafo. od wplywu zewnetrznych pol.
Ekrany elektrostatyczne w dowolnym sprzecie maja te zalete, ze
stosujacy je projektant uzyskuje pewnosc . ze sam kreuje pojemnosci
uzwojen do tego ekranu.Eliminuje -sam- mozliwe zrodla sprzezen.
I tak- we wszystkich transformatorach
pomiarowych -ekrany elektrostatyczne, pozwalaja uzyskac komfort
stabilnosci pomiarowej , niezaleznie od srodowiska w ktorym
sie dokonuje pomiarow.
A obecne srodowisko wokol nas - jest strasznie zasmiecone-w powietrzu-
i w sieci 230 V./zaklocenia elektroenergetyczne w pasmie az do 30 MHz/.
- Piotr
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
- Kontakt:
pomijając kwestie spornej folii powiem, że widziałem te transformatory i poza niezbyt wygodnymi powiązanymi kablami nie ma się czego czepiać. gdyby była listwa do lutowania, byłoby znacznie wygodniej.
w każdym razie do póki te transformatory kosztowały 200zł nie interesowały mnie specjalnie, ale teraz widziałem je po 120, a to moim zdaniem bardzo uczciwa propozyja.
w każdym razie do póki te transformatory kosztowały 200zł nie interesowały mnie specjalnie, ale teraz widziałem je po 120, a to moim zdaniem bardzo uczciwa propozyja.
Witam!
Odwiedzam to forum bardzo często, ale widząc wielu ludzi, którzy reprezentują poziom wiedzy o wiele większy od mojego, nie wypowiadałem się.
Co do miedzianego "ekranu" (szukałem właśnie na google czegoś o microlamp'ie) Mam okazję często widywać transformatory głośnikowe które pochodzą z fabrycznych wzmacniaczy gitarowych, takich jak Fender, Mesa Boogie, itp. W wielu z nich faktycznie da się zauważyć miedziany "ekran" owinięty wokół całego transformatora i najczęściej dodatkowo "przytrzaśniety" od strony uzwojeń blaszanymi pokrywkami.
Coś więc w tym musi być, skoro poważne firmy sotsują to w swoim sprzęcie, a napewno nie robią tego po to, aby się tym chwalić jak wiele "audiofilskich" firm, które tworzą "nową fizykę".
Pozdrawiam serdecznie,
Marcin
Odwiedzam to forum bardzo często, ale widząc wielu ludzi, którzy reprezentują poziom wiedzy o wiele większy od mojego, nie wypowiadałem się.
Co do miedzianego "ekranu" (szukałem właśnie na google czegoś o microlamp'ie) Mam okazję często widywać transformatory głośnikowe które pochodzą z fabrycznych wzmacniaczy gitarowych, takich jak Fender, Mesa Boogie, itp. W wielu z nich faktycznie da się zauważyć miedziany "ekran" owinięty wokół całego transformatora i najczęściej dodatkowo "przytrzaśniety" od strony uzwojeń blaszanymi pokrywkami.
Coś więc w tym musi być, skoro poważne firmy sotsują to w swoim sprzęcie, a napewno nie robią tego po to, aby się tym chwalić jak wiele "audiofilskich" firm, które tworzą "nową fizykę".
Pozdrawiam serdecznie,
Marcin