"Pifak" lampomaniaków

Jeśli informacja nie pasuje do żadnego działu, a musisz się nią podzielić - zrób to tutaj.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd

Awatar użytkownika
Boski Miszcz
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 253
Rejestracja: ndz, 4 grudnia 2005, 12:16
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: Boski Miszcz »

Ja też bym się na ten pifak pisał jak mi dobrze egzaminy pojdą to byłoby super spotkać się i powymieniać lampami doświadczeniami kserówkami literatury-ja zaczynam wielkie skanowanie i kserowanie na moim wydziale- dużo lampowych i próżniowych pozycji,katalogi też.
Miłośnik lamp telewizyjnych :):)

http://ag.bocznica.org/
Awatar użytkownika
MalKontent
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 450
Rejestracja: śr, 8 marca 2006, 10:58
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: MalKontent »

Słuchajcie Kochani,

Jak tam nasze plany spotkaniowe? Ktoś się jeszcze pisze? Jakieś terminy? Propozycje?

Alku, czy oferta Twoja jako gospodarza aktualną jest? :)

Pozdrawiam
Staszek
Alek

Post autor: Alek »

Więc tak: Ja bym proponował sobotę-tą co będzie tj 20 maja b.r.
Postaram się sporządzić mapę stosowną i zamieścić dziś jeszcze.
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11229
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Post autor: tszczesn »

Alek pisze:Więc tak: Ja bym proponował sobotę-tą co będzie tj 20 maja b.r.
Postaram się sporządzić mapę stosowną i zamieścić dziś jeszcze.
Jestem za.
Awatar użytkownika
MalKontent
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 450
Rejestracja: śr, 8 marca 2006, 10:58
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: MalKontent »

Ja też jak najbardziej :)

Już się cieszę, że poznam osobiście parę osób :) P. Tomka kojarzę chyba z Wolumenu przelotnie...

Nuncjuszu, rozumiem, że będziesz? Mam nadzieję, że lampki dla Ciebie przyjdą na czas :)

Kto jeszcze? :)
Awatar użytkownika
Wojtek
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 686
Rejestracja: pn, 28 lipca 2003, 20:02

Post autor: Wojtek »

Szkoda że nie mieszkam blizej :)
Wojtek
Awatar użytkownika
...:::SQL:::...
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 748
Rejestracja: ndz, 18 września 2005, 19:47
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: ...:::SQL:::... »

No to ja niestety muszę rezygnować :cry: 25.V mam polski ustny :cry:
Pozdrawiam :D
Buduj(ę/emy) zegarek przekaźnikowy Obrazek
Obrazek
nuncjusz1
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 949
Rejestracja: sob, 2 lipca 2005, 00:16
Lokalizacja: Wyszków/koło Warszawy

Post autor: nuncjusz1 »

Pewnie że będę,taką okazję przegapić .
Pozdrawiam
Alek

Post autor: Alek »

Załączam obiecaną mapę.

Z Warszawy dobrze jest jechać Radzymińską na Marki, potem obwodnicą Radzymina, dalej na Wyszków (mijajac po drodze Trojany, Niegów).
Przed mostem w Wyszkowie jest skręt w prawo- szosa na Łochów. Trzeba właśnie tu skręcić. Jedzie się ok 8 km do skrętu w lewo na Kamieńczyk (skręt przy krzyżu, droga asfaltowa). Dojechać należy do Kamieńczyka, mija się szkołę po lewej na wzgórzu i koło poczty skręca sie w prawo. Nieco dalej jest skrzyżowanie, ale droga asfaltowa odbija jakby leciutko w prawo- trzeba nią jechać. Po lewej minie się piwne szynkwasy, ale na Boga, nie xzatrzymywać się tam!. Jechać cierpliwie dalej. Po lewej będzie skręt na most na Liwcu (droga asfaltowa), ale jechać jeszcze dalej prosto ok 2 km. Na drodze pojawi się zakręt i ukażą budynki wsi. Do samej wsi dojeżdżać nie należy. Wcześniej bowiem po prawej bedzie jakby polanka z działkami, po lewej zaś polna droga w las. Ta polna droga prowadzi oczywiście do mnie, lecz rzeczą niemądrą byłoby tam skręcać, bo za chiny ludowe nie traficie. Roztropniej będzie, jeśli już w Kamieńczyku przekręcicie do mnie na 607 443 752 a ja w podskokach wyjdę Wam na przywitanie :D . Ponieważ jednak blisko mieć nie będę piechotą przez las, toteż może być, że trochę czasu upłynie nim ukażę się na drodze przy wspomnianej polance.

Planuję na miejscu pojawić się już w piątek. Można więc przybyć już tego dnia, ale trzeba mnie o tym uprzedzić i jakoś to umówić.
Kto chce nocować powinien zabrać jakiś śpiwór. Łóżek lub innych wynalazków do spania starczy na parę osób.
Zwijanie zabawy w niedzielę rano wydaje się rozsądne.
Kwestie żywnościowe trzeba jakoś przedyskutować. Może są jakieś koncepce jak to rozegrać :idea: :?: . Czekam na propozycje.
Załączniki
mapa.jpg
Alek

Post autor: Alek »

Mamy dziś już środę a ja na dobrą sprawę nie wiem kto się wybiera :roll:
Proszę się wpisywać :!:
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11229
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Post autor: tszczesn »

Alek pisze:Mamy dziś już środę a ja na dobrą sprawę nie wiem kto się wybiera
Proszę się wpisywać :!:
No ja zamierzam, ale widzę, że koniecznie chcesz mnie pozbawić bytności na Kole :) Coś się stanie jak przyjadę w sobotę po południu?

I co trzeba mieć poza śpiworem i piwem?
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11229
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Post autor: tszczesn »

tszczesn pisze:
Alek pisze:Mamy dziś już środę a ja na dobrą sprawę nie wiem kto się wybiera
Proszę się wpisywać :!:
No ja zamierzam, ale widzę, że koniecznie chcesz mnie pozbawić bytności na Kole :) Coś się stanie jak przyjadę w sobotę po południu?

I co trzeba mieć poza śpiworem i piwem?
Aha - i jak tam się jedzi inaczej niż samochodem?
Alek

Post autor: Alek »

Nic się nie stanie jeśli bedziesz po południu:)

Można inaczej niż samochodem. Opcja pierwsza: z dworca Wileńskiego jechać koleją (nie polecam) do Wyszkowa i tam z tego dworca autobusem PKS bezpośrednio do Świniotopu.

Opcja druga: Autobusem sprzed dw Wileńskiego do Wyszkowa (jeżdżą często) i tam przesiadka w PKS.

Wadą tego sposobu jest to, że do Świniotopu są 3 kursy /dzień.

Opcja hardcore:

Autobusem sprzed Wileńskiego do Wyszkowa a stamtąd pieszo. Mnie wychodziło ok 2,5-3 godzin szybkim marszem. :)

Opcja super hardcore:

Jechać rowerem. Mnie zajmuje to dwa dni z ciężkim plecakiem. :D

Myślę, że są jeszcze inne opcje-liczę, że nuncjusz1 może być w nich lepiej obeznany.

Można na przykład jechać PKS-em do Kamieńczyka i dalej piechotą. Tyvh kursów jest znacznie więcej.


Odnośnie tego, co może być potrzebne. Zależy ile będzie osób. Jeśli dużo to siłą rzeczy nie będę w stanie unieść całej gospodarki żywienia zbiorowego. Mówię to, jako mierny organizator imprez masowych :)
Awatar użytkownika
MalKontent
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 450
Rejestracja: śr, 8 marca 2006, 10:58
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: MalKontent »

PODWÓZKA.

Tomku, mogę Cię zabrać do mojego "czołgu" (Volvo 740).

Plus ewentualnie jeszcze z 1-2 osoby.
Ostrzegam tylko, że jeśli ktoś będzie chciał wziąć ze sobą jakiś sprzęt do pokazania itp., to automatycznie ubywa miejsca, bo bagażnik mam praktycznie w 100% zajęty różnymi śmieciami :) No i jazda jest w tempie spokojnym, ten samochód nie bardzo zna pojęcie "dynamika"... ;)

O której byś się wybierał i skąd? I kiedy byś chciał wracać?

Ktoś jeszcze?

Jeśli chodzi o żarełko, to ja mogę np. sporządzić sałatkę z kurczakiem/indykiem + różności (np. kalafior). Na ogół wszystkim smakuje... :)
Piwa nie lubię niestety ja, ale to lepiej, bo nie będzie przeciwwskazań żeby prowadzić wózek z powrotem. Więc piwo se przywoźcie we własnym zakresie :)

Pozdrawiam
Staszek
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11229
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Post autor: tszczesn »

MalKontent pisze:PODWÓZKA.

Tomku, mogę Cię zabrać do mojego "czołgu" (Volvo 740).
Z chęcią skorzystam - bo chciałem właśnie coś ładnego do posłuchania zabrać (Alku, masz tam prąd prawda?), a tak nie muszę się specjalnie ograniczać wagowo (choć najfajniejszego radia nie wezmę, bo nie dość, że to 40kg i wilekośc niewielkiej szafki, to jeszcze skrzynkę ma nieskończoną). Dlatego nie chcę jechać tam rowerem. A tym hardcorem Alek przesadzasz - do Kamińczyka to tylko 50km (licząc od skrzyżowania Toruńska/Radzymińska), trzy godziny niepziesznej jazdy z kurwimetrem w dłoni :)
ODPOWIEDZ