

105Na - ogromna większość, część po rozmaitych przeróbkach (choć nigdy nie tak dalekich jak w GOPie, czy Warszawie). Jeżdżą solo, po dwa, i po trzy. Producent - wiadomo
E1 z przyczepą bierną C3. Nasz najnowszy (nie znaczy nowy) nabytek z Wiednia. Cechują się wg. mnie nienajlepszą kulturą pracy i paskudną kabiną. Producent - Bombardier Rotax
GT6 - importowane z Norymbergi. Jeżdżą solo lub z przyczepą bierną B4. Cieszą się bardzo dobrą opinią. Mój ulubiony liniowy typ tramwaju

NGT6 i NGT6-2 - ładne niskopodłogowe przegubowce z rozruchem IGBT

Oprócz tego - po jednym zabytkowym T4+B4 (Norymberga), 102N, 102Na, N + ND, SN1, SN2 + PN2. Dwa tramwaje szkoleniowe (T4+B4 i skład 105Na). Jakieś pługi (na chodzie chyba tylko "tomuś"), wieżowy (Gucio) i szlifierka.
Istnieje tradycja, że pierwszy wagon sprowadzony z innego miasta maluje się w jego barwy. Dlatego jedna norymberga jest beżowo-zielona, a "wietnamczyk" biało-czerwony. Niestety w swoich barwach nie jeździ pierwsza z norymberg. Miała wypadek, i jest to jedyny wagon z tej serii, który musiał być skasowany


Najmocniej przepraszam za OT.
