Każdy chyba widział generator na kropelki wody Kelvina. Wymyśliłem coś podobnego, ale na powietrze.
Pole elektrostatyczne rozdziela wolne jony i kieruje na metalowe elektrody. Elektrody podłączone tak żeby podładowywały właściwą okładzinę kondensatora. Im większe napięcie tym lepsza separacja jonów.
Prototyp z kartonowego pudełka po laptopie.
Pojemność 80pF jak by się kto pytał

Generator można wystartować przez potarcie kotem.