Co to za Franca?

[Marcin K.]

Cześć. Pomóżcie proszę moi drodzy w rozszyfrowaniu tego francuskiego odbiornika

[Marcin K.]

Pliki nie załadowały się

[OTLamp]

Firma znana, ale bardziej z odbiorników z lat 50 ubiegłego wieku. O starszych jest mało danych. Sprawdź, czy nie ma naniesionego modelu gdzieś na krawędzi skali.

[spiga]

Proste wyszukanie nie pomaga, nawet Francuzi nie wiedzą ...

ale to może jakiś ślad - kolekcja, ekwiwalenty ..

[nxn68]

No jest problem, szukałem na Ebay i Leboncoin, bez efektu, tylko modele młodsze.
Na chassis z tyłu nie ma wytłoczonych oznaczeń? Widzę fragment naklejki.

[ballasttube]

Witam.
Pytanie,czy lampy są wszystkie oryginalne?
Francuzi słynęli z podawania możliwych zamienników
lamp oryginalnych swoich radyjek.
Do każdego zestawu po dwa,trzy zamienniki każdej z lamp.
Cokoły: kołkowy amerykański dwa razy,oktal i bocznostyk.
Spodziewam się śladów wymiany podstawek.
Choć u oszczędnych Francuzów wszystko jest możliwe
z wianuszkiem lamp "każda inna".
Z tergo co widać: mieszacz na europejskiej oktodzie EK2,
p.cz. na kołkowej 6D6,ewentualnie drugie p.cz. i detektor
na 6H8,mozliwy też refleks wzmocnienia napięciowego m.cz.
na 6H8 dodatkowo,w końcówce pewnie 6V6G na podstawie
fotki ogólnej,bo zapaćkana góra bańki niewiele mówi na zbliżeniu.
Może być i 6K6 i 6F6 na głośnik.
I pięciowoltowo żarzony prostownik pełnookresowy na80tce.
Ja bym zajrzał do Fascicules Gaudillata,są jeszcze do znalezienia
za friko te zestawy schematów i opisy(choć po francusku)
w internecie.W całym kraju małe lokalne wytwórnie montowały
radyjka według kilku typowych schematów w tamtych czasach u nich
Rozumiem,że w Radiomuseum też nic na jego temat nie ma?
Tyle co mogę podpowiedzieć.
Pozdrawiam,
Jacek"b/t"
PS: ewentualny opis francuski z Gaudillata
mogę przetłumaczyć na życzenie.

[Marcin K.]

Witam. Właśnie nie wiem jaka jest dokładnie tam lampa głośnikowa, pod kurzem napis jest wytarty. Mam zdjęcie od spodu chassis ale plik jest za duży i nie wchodzi na forum.
Z tym napisem modelu na skali nie pomyślałem, sprawdzę
Ciekawe jest to że nawet Francuzi do końca nie wiedzą co to jest, może to jakaś małoseryjna robota.
Jeśli chodzi o bebechy to widać że radio było dawno temu grzebane ale ma wszystkie części. Co prawda myszka już tam trochę zjadła kondensatorów ale jest do ogarnięcia. Obudowa jest w bardzo dobrym stanie, jedynie skala jest uszkodzona od żaróweczek bo jest foliowa.
Pozdrawiam!

[tszczesn]

Pliki graficzne można przed wysłaniem obrobić - zmniejszyć rozdzielczość, zapisać w jpg z silniejszą kompresją (na tyle, aby zachować widoczność wymaganych szczegółów) i wejdzie. Nie zawsze trzeba wrzucać foty prosto z aparatu.