Problem z końcówką mocy amplituner ZRK AT-9010

[walllker]

Koledzy mam problem z ampli tunerem ZRK model AT-9010, bez rozwodzenia się, kupiłem go dla siebie jako uszkodzony, okazało się że uwalone końcówki mocy i zajechane potencjometry regulacji, standardowo, wymieniłem wszystkie elektrolity, każdy stary mierzyłem, żaden już nie trzymał parametrów, nowe potencjometry, konkretne czyszczenie, i wymiana końcówek mocy, właściwie wszystkich tranzystorów z wyjątkiem T101/102/201/202 reszta uszkodzona, a same końcówki mocy wysadzone w powietrze w kawałkach, ciekawostka bezpieczniki B101/201 nieprzepalone. Dodam jeszcze że mimo występowania na schemacie to na płytce końcówki mocy widać że fabrycznie nie zamontowano T105/106/205/206 oraz diod D102/103/104/105/202/203/204/205 i rezystorów R116/118/216/218. Napięcia z trafo w normie +/-36V. Włączam i bez problemów ustawiam prąd spoczynkowy, żaden tranzystor się nie grzeje wszystkie napięcia zgodnie z schematem, po około 5min wywala główny bezpiecznik w zasilaczu, i łup, wszystkie tranzystory uszkodzone a końcówki mocy rozerwane na kawałki, dodam nie były podłączone głośniki, ponownie wymieniam uszkodzone elementy, wszystkie napięcia w normie ustawiam prąd spoczynkowy, wszystko OK, podłączam głośniki, wzmacniacz gra czyściutko nic się nie grzeje nie śmierdzi, nagle łup i końcówki mocy rozerwane na kawałki, to samo co wcześniej do tego teraz doszły upalone rezystory R114/115/125/214/215/225, powtarzam naprawę wylutowuje R123/223 myśląc że one może robią zwarcie, choć nie wykazują uszkodzenia, wymieniam uszkodzone elementy, podłączam miernik mierzę prądy spoczynkowe, podłączam do końcówki mocy kanał prawy termometr w celu mierzenia temperatury, włączam amperomierz w tor zasilacza z rejestracją prądu, podłączam inne głośniki sprawdzone na Amatorze i są OK na 100%, wszystko rusza ładnie grają oba kanały żadnych skoków napięcia ani jakichś dziwnych wahań prądu, temperatura wzrosła końcówki mocy o 4sC i nagle łup wielka szpila prądowa, uwalone wszystkie tranzystory rozsadzone końcówki mocy, bezpiecznik upalony na zasilaczu ale jak poprzednio B101/201 od zabezpieczenia głośników nic im nie jest, znowu wymieniam części sprawdzam jest ok nie podłączam sygnału odłączam przedwzmacniacz nie ma podłączonych głośników, wyłącznikiem Spekers OFF wyłączam głośniki, podłączam oscyloskop na oba kanały i obserwuję, odpalam sprzęt mierzę prądy napięcia, rejestruję temperaturę końcówek mocy, oscyloskop mówi że nie ma żadnego wzbudzenia się końcówki mocy, nic się nie dzieje równe 5min i to samo łup, końcówki mocy rozerwane wszystkie tranzystory uwalone. Mi się skończyły pomysły co może być, proszę o poradę, co pominąłem, a dodam trafo zasilające kupiłem na alledrogo i już podmieniałem i to samo, końcówki wybuchają.

[Olkus]

Podejrzewam, że mógł Kolega kupić podrobione tranzystory mocy, zakup z pewnego źródła?

Pozdrawiam,
A.

[AZ12]

Witam

Myślę że warto kupić tranzystory 2N6488G i 2N6491G. Wstawiłem do mojego AT9100 i sprzęt działa poprawnie.

[walllker]

Witam koledzy, na pewno nie są to winne tranzystory, oryginalnie jak kupiłem sprzęt siedziały tam uwalone 2x2N6488 i 2x2N6491 widać że ktoś je już kiedyś wymieniał i na takie wymieniłem ale zrobiły łup i się rozleciały, więc zgodnie z schematem wsadziłem oryginalne nówki BD396/395 i też nic nie dało, kolejna próba była na co prawda nieodpowiednich ale na pałę włożonych BD911/912 i też rozleciały się czwarta próba to znowu 2N6488/2N6491 i to samo, ale na forum unitry doczytałem że modele AT-9000 i AT9010 mają przykra przypadłość i winny często jest mostek prostowniczy BYP250-80, który w pomiarach mówi że jest OK, przez kilka minut działa prawidłowo i nawet się nie grzeje, i nagle jedna z diod lub z dwie dostają przebicie i idzie zmienne napięcie na tranzystory, tranzystory wybuchają, pala się główne bezpieczniki, i to przebicie na tym mostku nie jest stałe, tylko jakby chwilowe potem wraca znów wszystko do normy, piszą ludzie że dzieje się to bez jednoznacznego powodu właśnie gdy mostek kończy około 30-35lat, po wymianie problem znika, więc wy-lutowałem mostek podłączyłem pod przypadkowy trafo, obciążyłem żarówką 12V i podłączyłem oscyloskop i faktycznie równo po 5min na wyjściu zamiast stałego tętniącego pojawia się przemienne napięcie AC, a mostek wtedy zaczyna się grzać i śmierdzieć, wyłączam, poczekam chwile, włączę układ i znów działa przez 5min dobrze potem powtórka z rozrywki, właśnie wybieram się do sklepu po nowy mostek, ciekawe co się w środku w nim dzieje że robi takie jaja.

[Olkus]

Prawdopodobnie pod wpływem temperatury jaką osiąga mostek po dłuższej chwili pracy dioda/diody dostaje/ą zwarcia i stąd te problemy.

Pozdrawiam,
A.

[Romekd]

Czołem.
Zwarcie musi występować raczej poza złączem półprzewodnikowym. Być może po przekroczeniu określonej temperatury w jakiś sposób zwierają się doprowadzenia w obudowie prostownika. Zwarcie w strukturze krzemowej byłoby raczej trwałe, szczególnie przy tak dużych prądach i energii zgromadzonej w kondensatorach elektrolitycznych filtru. Przypadek bardzo ciekawy i raczej nie występujący w zwykłych diodach prostowniczych, gdzie jak już dioda dostanie zwarcia, to raczej trwałego. Mnie pomimo wieloletniej pracy serwisowej z polskimi sprzętami audio nie przytrafił się jak dotąd taki przypadek, choć zdarzały się inne, gdzie w prostowniku (po nagrzaniu się) jedna z diod dostawała przerwy i występowało prostowanie jednopołówkowe, z większą zawartością tętnień 50 Hz w napięciu wyjściowym z zasilacza. Przypadek Kolegi jest tym bardziej zdumiewający, że zwarta dioda powinna raczej bocznikować jednostronnie (dla połówek sinusoidy) uzwojenie wtórne transformatora, bo przed odwróceniem polaryzacji napięć na kondensatorach w filtrze powinny chronić układ pozostałe sprawne diody mostka (w prostowniku Graetz'a dostają zwarcia przeważnie dwie diody, nie jedna).

Pozdrawiam
Romek

[CHOPIN66]

Czy kondensatory bocznikujące diody w mostku to Miflexy czy Cerady? W zasilaczu od Juli Stereo jedn z kondensatorów Ceradu dosłownie wybuchł a pozostałe dostały upływu co doprowadziło do "rozjechania się wszystkich napięć i usmażenia UL1211. Po wymianie wszystkie napięcia wróciły do normy z delikatną regulacją . Wymieniłem na Miflexy typu MKSE. Może tu jest podobnie?

[Olkus]

Kolega autor pisze, że sprawdził mostek poza układem po jego wylutowaniu więc to chyba zły trop.

Pozdrawiam,
A.

[walllker]

Panowie mostek prostowniczy wymieniony, tranzystory też i wszystko gra aż miło jednak winny mostek prostowniczy. Pierwszy raz miałem w moimi życiu tak dziwne uszkodzenie. Tematu nie zamykam bo przede mną płytka Turner, ale tor m.cz i zasilacz w pełni sprawny jutro zobaczmy jak gra radio i czy w ogóle. Pewnie tam też będą jakieś przygody.