Hybryda SOHA 2 dla słuchawek, a symulacje FFT w LTSpice

Problematyka audiofilska oraz zagadnienia dotyczące NIELAMPOWEGO sprzętu audio.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Zasilacz anodowy

56v
2
18%
109V
1
9%
170V
1
9%
200V
1
9%
220V
1
9%
250V
5
45%
 
Liczba głosów: 11

Awatar użytkownika
hellcat
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 260
Rejestracja: pn, 13 listopada 2023, 12:11
Lokalizacja: BUD/WAW

Re: Hybryda SOHA 2 dla słuchawek, a symulacje FFT w LTSpice

Post autor: hellcat »

TokRa pisze: wt, 20 lutego 2024, 23:02 Nie było odpowiedzi, to złożyłem model popularnego w USA wzmacniacza słuchawkowego o nazwie Bootlehead na ECC82 i 6080, idealnego dla słuchawek HD600 o impedancji 300 om.
Druga harmoniczna dla tych słuchawek wypada na poziomie -20db.
Nie było, bo nie każdy ma tyle czasu żeby tu siedzieć i coś sensownego napisać i zademonstrować pomiary.
Wybacz, ale tu ludzie nie sugerują się wzmacniaczami popularnymi w USA, dla mnie nic nie mówi Bootlehead, tak samo jak Tobie nic nie mówią przyrządy pomiarowe HP (Hewlett-Packard), R&S (Rohde-Schwarz), Tektronix, Texscan, Wavetek, Leader, Anritsu.
Jak już musisz koniecznie opierać się na symulatorze FFT, to może przy jednym ustawieniu elementów przetestuj na częstotliwościach np. 100Hz, 3-4kHz, 10kHz, 15 kHz a nie tylko na 1kHz. Skany symulatora przy takim samym ustawieniu więcej powiedzą niż wszystkie twoje dotychczasowe razem.
Nie znaczy to, że teraz ktoś Ci powie na podstawie symulacji jakie wartości elementów dają Ci Świętego Grala, jak Ci pisałem nie ma takiego człowieka w Układzie Słonecznym, jak ktoś twierdzi inaczej to jest szarlatanem opierając się jedynie na symulatorze.
Üdv
Macska
STUDI_bis
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 306
Rejestracja: wt, 26 kwietnia 2022, 19:46

Re: Hybryda SOHA 2 dla słuchawek, a symulacje FFT w LTSpice

Post autor: STUDI_bis »

hellcat pisze: śr, 21 lutego 2024, 22:41 Jak już musisz koniecznie opierać się na symulatorze FFT, to może przy jednym ustawieniu elementów przetestuj na częstotliwościach np. 100Hz, 3-4kHz, 10kHz, 15 kHz a nie tylko na 1kHz.
To nic nie da. Błędem jest korzystanie transformaty fouriera na wyniku analizy transient (dyrektywa .trans). Trzeba użyć dyrektywy .four. Niestety ale te wykresiki bardzo zależą od funkcji "okna". Wynik z dyrektywy .four jest czytelniejszy.
hellcat pisze: śr, 21 lutego 2024, 22:41 Nie znaczy to, że teraz ktoś Ci powie na podstawie symulacji jakie wartości elementów dają Ci Świętego Grala, jak Ci pisałem nie ma takiego człowieka w Układzie Słonecznym, jak ktoś twierdzi inaczej to jest szarlatanem opierając się jedynie na symulatorze.
Prosta dopałka słuchawkowa do współczesnych słuchawek (600 omów to już zamierzchła przeszłość, nawet 60 omów moich to już tez przeżytek). Nuwistor 6S63N (jeszcze wiosną tego roku był dostępne), anodowe 35V, stopień mocy to bufor prądowy w topologii diamond zrobiony na LE49600 (BUF634A na sterydach). Wyniki realnego układu są zbieżne z symulacją jeśli chodzi i punkty pracy, rozkład harmonicznych THD, pasmo przenoszenie, wzmocnienie. Da się dopasować ten układ pod 6S51N.

Niestety ale cały świat projektowania współcześnie elektroniki obecnie to SPICE, do tego symulacje EMI, layoutu PCB itd. I nie audio ale cała impulsówka w tym energoelektronika. Prototypowanie jest za drogie i zbyt czasochłonne by to robić jedynie metodą doświadczalną.

Symulacja THD dla 1.2V napięcia wyjściowego:
THD_symul.png
Pomiary realnego układu:
THDres_razem_2V.png
symulowany układ:
symulacja.png
zmontowany i zmodyfikowany (bazą była koncepcja o niższym wzmocnieniu i stąd to DC servo bo napięcie na anodzie było przyjęte równe 18V) prototyp:
schemat.png
Powerbank 20 mAh jako zasilanie starcza na ponad 16h grania. Źródłem sygnału jest przenośny DAP, wyjście słuchawkowe. Zwiększenie czułości ma zalety, wzmacniacz wyjściowy w DAP pracuje z niższymi zniekształceniami (same nieparzyste harmoniczne niestety więc ich redukcja jest pożądana).

Realnym problemem okazały się zbyt duże pojemności C22 i C28. Niestety max to 22uF bo głupieje kompensacja częstotliwości pętli regulacji napięcia w przetwornicy (oscylacje rzędu 200 Hz, trzeba było usunąć kondensator C36, jest na styk ze stabilnością - niestety to efekt tak dużych pojemnościach plus niskiego ich ESR bo to polimerowe kondensatory). W praktyce cewki L2 i L3 są zbędne - zwarcie - a jeden kondensator 22uF zamiast obydwu C22 i C28 wystarcza bez skutków negatywnych daje radę z 47 uF z innym scalakiem przetwornicy TLV64018. Taktowanie przetwornicy w prototypie to jakieś 600 kHz.
TokRa
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 71
Rejestracja: czw, 2 lipca 2020, 11:23

Re: Hybryda SOHA 2 dla słuchawek, a symulacje FFT w LTSpice

Post autor: TokRa »

Thx za odpowiedź i schemat.
Prosta dopałka słuchawkowa do współczesnych słuchawek (600 omów to już zamierzchła przeszłość, nawet 60 omów moich to już tez przeżytek).
Bawię się Qorvo Qspice i robię kolejne symulacje lampowych wzmacniaczy słuchawkowych - i by było dobrze w symulacjach, słuchawki muszą być wysokoomowe, albo musi to być lampowa hybryda.

Bufor diamentowy u mnie się sprawdził, sam używam DT880 600 om i Senków HD600, lecz zawalczyłem o to, by Creativy 32 om też chciały zagrać.

Przetwornice sieją - mam obawy. Badałem powielacz napięcia - też psuł audio.
Czasami drobne zmiany decydują o rozkładzie harmonicznych.
Weźmy taki schemat, dobrze znany na świecie:
https://techmagia.ru/lampovyj-predusili ... ryvatelya/

https://techmagia.ru/wp-content/uploads ... ufer-1.pdf

Języczkiem uwagi będą kondensatory oraz dobór kombinacji lamp. Podobny układ znajdziemy w opisywanym tu na forum przez kolegę Romana wzmacniaczu firmy Sinus Audio.
Sinus ma dodatkowo SRPP na ECC82 i po połączeniu z w/w schematem tylko z 6N6P z olejowym 470nF daje audiofilski rozkład harmonicznych - z odstępem ponad 30db. Zmienisz lampy, kondensatory, i różnice w rozkładzie harmonicznych są wysoce niekorzystne dla audiofila - bo reszta będzie mało istotna - i tu żadne niskoomowe słuchawki się nie sprawdzą. Ale w hybrydzie jest już OK.
Niestety ale cały świat projektowania współcześnie elektroniki obecnie to SPICE, do tego symulacje EMI, layoutu PCB itd.
Qspice czy LTSpice są darmowe, lecz języczkiem u wagi są modele, a w zasadzie ich brak - lub słaba precyzja.

Modelowanie to fajna zabawa.
Dlatego wzm. słuchawkowy Sinus Audio jest wart polecenia i bardzo trudno zrobić lepszy w tej cenie!
Załączniki
POROWNANIE-60-OM-SINUS.jpg
ScreenShot04100.jpg
TokRa
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 71
Rejestracja: czw, 2 lipca 2020, 11:23

Re: Hybryda SOHA 2 dla słuchawek, a symulacje FFT w LTSpice

Post autor: TokRa »

Stawiam paradygmat dobrego audiofilskiego wzmacniacza słuchawkowego - odstęp między harmonicznymi musi wynosić co najmniej 20dB, a najlepiej jeszcze więcej.

Większość popularnych i mało zachwycających konstrukcji ma mniej jak 20db, a czasami są równe, a słaby wzmacniacz ma większą harmoniczną trzecią od drugiej.

Przykładowym dobrym wzorcem są wykresy harmonicznych na stronie: http://audioretro.pl/sid-21-otl-triodowy.htm

Innym przykładem są pomiary harmonicznych wybitnego słuchawkowego OTL'a Melos SHA-1, gdzie widzimy spory odstęp między pierwszą harmoniczną, a kolejnymi:
https://www.stereophile.com/content/mel ... asurements
Awatar użytkownika
taipan3
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1531
Rejestracja: ndz, 17 czerwca 2007, 09:34
Lokalizacja: Warszawa

Re: Hybryda SOHA 2 dla słuchawek, a symulacje FFT w LTSpice

Post autor: taipan3 »

Czy do doczekamy się jakiegoś już zmontowanego układu czy dalej będziemy oglądać go w symulacji ?
TokRa
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 71
Rejestracja: czw, 2 lipca 2020, 11:23

Re: Hybryda SOHA 2 dla słuchawek, a symulacje FFT w LTSpice

Post autor: TokRa »

Czy doczekamy się jakiegoś już zmontowanego układu czy dalej będziemy oglądać go w symulacji ?
PROJEKT 1
Prace w toku nad moim klonem Bootlehead Crack z adaptacją do hybrydy dla słuchawek 32 om.

O wzmacniaczu:
https://bottlehead.com/product/crack-1- ... ifier-kit/
https://www.audiosciencereview.com/foru ... iew.15714/
https://forum.mp3store.pl/topic/136814- ... mpowy-otl/
https://www.head-fi.org/showcase/bottle ... 05/reviews

Odsłuchy - jak go skończę. :mrgreen:
Załączniki
000_bootlehead_crack-circuit.jpg
000_QSPICE-bootlehead_crack-circuit.jpg
000_FFT-bootlehead_crack.jpg
001_trawienie-1.jpg
002_bootlehead_crack+anode_psu.jpg
003_bootlehead_crack+anode_psu_2.jpg
004_bootlehead_crack+anode_psu_4.jpg
005_bootlehead_crack+anode_psu_3.jpg
008_bootlehead_crack-box1.jpg
008b_bootlehead_crack-box2.jpg
Einherjer
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2536
Rejestracja: pt, 22 stycznia 2010, 18:34
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Hybryda SOHA 2 dla słuchawek, a symulacje FFT w LTSpice

Post autor: Einherjer »

Kto jest autorem schematu z żółtym tłem?
TokRa
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 71
Rejestracja: czw, 2 lipca 2020, 11:23

Re: Hybryda SOHA 2 dla słuchawek, a symulacje FFT w LTSpice

Post autor: TokRa »

Kto jest autorem schematu z żółtym tłem?
BootleHead - a ja przerysowałem to do Qspice i dodałem bufor diamentowy.
Einherjer
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2536
Rejestracja: pt, 22 stycznia 2010, 18:34
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Hybryda SOHA 2 dla słuchawek, a symulacje FFT w LTSpice

Post autor: Einherjer »

To po co tam wtórnik na armacie 6080, skoro za nią ma być tranzystorowy bufor? Naprawdę nie wiem czy łączenie elementów bez cienia zrozumienia ich działania dokądkolwiek prowadzi...
TokRa
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 71
Rejestracja: czw, 2 lipca 2020, 11:23

Re: Hybryda SOHA 2 dla słuchawek, a symulacje FFT w LTSpice

Post autor: TokRa »

To po co tam wtórnik na armacie 6080, skoro za nią ma być tranzystorowy bufor? Naprawdę nie wiem czy łączenie elementów bez cienia zrozumienia ich działania dokądkolwiek prowadzi...
Jest to testowy wzmacniacz eksperymentalny.
Ma moduł z dwoma gniazdami Jack z potencjometrem. Nad nimi jest moduł z kondensatorami na wejściu z DAC na AD1865.
Zaraz przy nich stoi moduł zabezpieczenia słuchawek.
Z nim stoi przełącznik torów audio z 4 pozycyjnym przełącznikiem - selektor mechaniczny steruje przekaźnikami.

Po co?
By nie używać toru lampowego w czasie oglądania kanałów na youtube i nie płacić za prąd.
Tor krzemowy i przełącznik już mi działa - nie jest prądożerny.
Gdy uruchomię tor lampowy, przełącznikiem wybiorę:
a/ domyślnie -tylko tor krzemowy z wyjściem na bufor;
b/ sam lampowy Bootlehead z wyjściem na bufor, by sprawdzić jak zagrają słuchawki Aurvana Live 32 om tylko.
Bufor pozwala zachować lampowy charakter i charakterystykę FFT toru lampowego przy nikoomowych słuchawkach.
c/ krzemowy preamp + lampowy Bootlehead z wyjściem na bufor. A może będzie lepiej?
d/ sam lampowy klon Bootlehead z wyjściem tylko na moduł zabezpieczenia słuchawek. Mam Senki HD600 i rewelcyjne stare Bajery DT880 600 om, gdzie tylko tor lampowy najlepiej się sprawdzi. Ten będzie do audiofilstwa tylko, by rachunek za unijny prąd nie zabił kwotą - ponad 3A na żarzenie lamp to dzisiaj koszmar unijnych pseudoekologów.

Bedzie to rozwiązanie uniwersalne w swoim założeniu, gdzie z racji modułowości przetestuję kilka opcji.
A nawet sprawdzę usuwając preamp i wpinając w jego miejsce klon wzmacniacza na podstawie Sinus Audio, by mieć porównanie.

Jeśli uniwersalizm z przełącznikiem się nie sprawdzi, to w obudowie zostawię tylko najfajniejsze rozwiązanie, ale n razie chcę zobaczyć, jak gra lampa :mrgreen:
W USA taki BootleHead + Crack to prawie 500 dolarów, przy imporcie do Polski robi się prawie 1000 USD :roll: więc to musi być warte eksperymentu :mrgreen:

No i ta zabawa z lampami:
https://forum.mp3store.pl/topic/131649- ... nt=1723582
Załączniki
SELEKTOR-4-WAY.jpg
SELEKTOR-4-WAY_PCB.jpg
bufor-diamentowy-1_cr.jpg
gniazda+pot+cerber_2.jpg
pot-gniazda.jpg
ODPOWIEDZ