Romekd pisze: ↑ndz, 8 września 2024, 19:13
Rozumiem, że jest to przy okazji rejestrator "migawek" (zdjęć) z możliwością ciągłej pracy, mogący np. znajdować zastosowanie w monitoringu. Pamiętam, że były takie produkowane jeszcze w czasie dostępności taśm VHS. Obecnie z dostępem do nowych kaset jest problem, choć ja mam ich spory zapas (może kiedyś ktoś po mnie wyrzuci je do pojemnika z segregowanymi metalami i tworzywami sztucznymi, bo ja jakoś nie potrafię ich wywalić, szczególnie że na niektórych mam własne nagrania kamerą VHS, zrobione jeszcze w latach 80.).
Pozdrawiam
Romek
Witam!
Tak, to sprzęt do CCTV, na Triodzie pokazywałem podobnego przeznaczenia Hitachi.
viewtopic.php?p=394217&hilit=szpitalny#p394217
Tamten jest używany, ale sprawny w 100%, wtedy dałem 70zł i była kaseta NOVUS, to firma, która robi sprzęt "Surveillance"
Kasety mam nowe i używane, jedne używane to mi cieśla, co robił u nas na budowie domu ze 20kg przywiózł.
Oczywiście kasety OK ale filmy pokroju "Rambo" i Steven Seagal
Jemu trafiło się niemieckie porno i palił tymi kasetami w kominku, a jak ABS kopci, to wiadomo, jeszcze taśma chromowa, też "sympatyczny" pierwiastek
Kasety nowe też mam, ale więcej mam kaset Audio, nawet chromówki z Niemiec.
Mogłem w okolicach 2010-2012 roku przywieźć z Niemiec nowych kaset VHS i CC, ale jak zwykle ktoś musiał się wpieprzyć w interes i kupiłem kilka paczek CC a VHS ani jednej, obecnie ojciec ma już tak głęboki niedosłuch, że obojętne, czy kasety "modne" czy obciachowe, bo nie słyszy już dialogów w filmach.
Poza tym wszystko po nas pasjonatach wyląduje na śmieciach, jednak moje zbiory są szczególnie zagrożone i może wszystko polecieć chociaż będę się cieszył dobrym zdrowiem i nie miał nawet 50-tki, wystarczy jakaś łajza, która za flaszkę wódki wyrzuci wszystko, dlatego pilnuję swoich zbiorów jak oka w głowie, bo dla ludzi z biednych rodzin moja kolekcja(ogólnie, razem z warsztatem), to zwyczajne wariactwo i gromadzenie odpadów.
Kamera VHS była moim marzeniem w latach 90-tych, nie miałem jej, tak samo nie dostałem jako dzieciak/nastolatek komputera i zaczynałem od Windows XP i Windows 98SE, który zasyfiłem w tydzień, a miał do tego tendencję, jako pochodna MS-DOS.
Mam kamerę JVC 1080p na karty microSD, obecnie to już sprzęt, który budzi politowanie, widziałem głupie spojrzenia na promie STENA LINE, gdy ten wynalazek wyciągnąłem a to już 10 minęło, teraz to taki sam "dinozaur" jaki i VHS.