cirrostrato pisze: ↑pn, 13 listopada 2023, 11:44
Zgoda ale dalej dziwi mnie fakt kompletnego zapomnienia o tym układzie MF1003, wystarczy to szpejo i kilka elementów dodatkowych na wejściu jak kolega wspomniał, i mamy kompletny tor pcz 10,7MHz, trochę to ,,szyte'' z tego co mamy pod ręką ale ile roboty mniej, do tego płytki MF1003 walają się po wielu szufladach ze ,,śmieciami''. Pozdrawiam.
Całkowicie się zgadzam. Też wykorzystywałem te płytki jako wzmacniacze p.cz. FM o nieco innej wartości częstotliwości przenoszenia (po zmianie filtrów). Do dnia dzisiejszego zostały mi już tylko dwie takie płytki. Czasami wykorzystywałem płytki z układem UL1200N, pochodzące z jakiegoś radia samochodowego, które w dawnych czasach kupiłem w BOMIS-ie. To były świetne płytki "doświadczalne", podobnie jak płytki pochodzące z tranzystorowych torów p.cz. wizji i p.cz. różnicowej fonii polskich telewizorów, również nabyte w BOMIS-ie, z których wykorzystywałem w młodości (we własnych konstrukcjach) tranzystory: BF196, BF197, BF198, BF199 i BF194 - pamiętam, że stanowiły "odrzuty" z linii produkujących płytki i telewizory, a w BOMIS-ie były tanie jak barszcz, tyle tylko, że niekiedy trzeba było się wystać w kolejce nawet kilka godzin, by znaleźć się w budynku, w którym prowadzona była wysprzedaż tych "bubli"...
Zbierałem te ,,śmieci'' z rozwalanych osobiście kilkunastu Vel i N150 (zostało kilka dobrych kineskopów, nawet nowe z niedokończonych niekompletnych składaków, trafiały się i takie zabawki), część elementów wykorzystywałem ( i dalej to robię) bo TV 12 cali (i nie tylko takie) z elektrośmieci kosztował średnio 5zł czyli ok. dwa tanie browarki w puszkach. Zainteresowanie, oczywiście gratis, tymi szpejami kolegów nawet tubylców zerowe, w końcu większość poszła na sobotnie zbiórki elektrośmieci. Pozdrawiam.
cirrostrato pisze: ↑pn, 13 listopada 2023, 11:44
Zgoda ale dalej dziwi mnie fakt kompletnego zapomnienia o tym układzie MF1003, wystarczy to szpejo i kilka elementów dodatkowych na wejściu jak kolega wspomniał, i mamy kompletny tor pcz 10,7MHz, trochę to ,,szyte'' z tego co mamy pod ręką ale ile roboty mniej, do tego płytki MF1003 walają się po wielu szufladach ze ,,śmieciami''. Pozdrawiam.
Składany ze złomu z ambicjami ,,odbiornika,, powinien mieć ARCz, a to już trochę kłopotliwe. Znacznie prościej jest wszystki zrobić od nowa {i nie stosować kondensatorów z demontażu }.
cirrostrato pisze: ↑pn, 13 listopada 2023, 12:49
Zbierałem te ,,śmieci'' z rozwalanych osobiście kilkunastu Vel i N150 (zostało kilka dobrych kineskopów, nawet nowe z niedokończonych niekompletnych składaków, trafiały się i takie zabawki), część elementów wykorzystywałem ( i dalej to robię) bo TV 12 cali (i nie tylko takie) z elektrośmieci kosztował średnio 5zł czyli ok. dwa tanie browarki w puszkach. Zainteresowanie, oczywiście gratis, tymi szpejami kolegów nawet tubylców zerowe, w końcu większość poszła na sobotnie zbiórki elektrośmieci. Pozdrawiam.
Za to zakupy w BOMIS-ie zawsze wiązały się z pewnymi emocjami. Były to np. zupełnie nowe moduły, ale z jakąś drobną pomyłką co do obsadzonych na płytkach elementów lub jakąś wadą mechaniczną (źle przycięte doprowadzenia, pęknięta płytka lub oderwane pady, lub niewlutowane wszystkie doprowadzenia tranzystora, bo nóżki się skrzywiły lub nie trafiły w dziurkę... ). Mogły to być również płytki prototypowe lub takie, które z jakichś powodów nie trafiły na taśmy montażu gotowych urządzeń. Tak więc za każdym razem człowieka coś w tych zakupach zaskakiwało. Pamiętam, że przywiozłem płytki zasilaczy, przewidziane do telewizorów VELA, na scalonym grubowarstwowym układzie firmy TELPOD (jakiś GMLxxx, w obudowie podobnej do tych, w których montowane były pierwsze układy wzmacniaczy mocy typu GML-026 /jasnobrązowe z blaszką chłodzącą tylko z jednej strony/). Prowadząc serwis nigdy takich nie widziałem w przynoszonych mi do naprawy telewizorach, a naprawiałem ich naprawdę sporo...
cirrostrato pisze: ↑pn, 13 listopada 2023, 11:44
Zgoda ale dalej dziwi mnie fakt kompletnego zapomnienia o tym układzie MF1003, wystarczy to szpejo i kilka elementów dodatkowych na wejściu jak kolega wspomniał, i mamy kompletny tor pcz 10,7MHz, trochę to ,,szyte'' z tego co mamy pod ręką ale ile roboty mniej, do tego płytki MF1003 walają się po wielu szufladach ze ,,śmieciami''. Pozdrawiam.
Składany ze złomu z ambicjami ,,odbiornika,, powinien mieć ARCz, a to już trochę kłopotliwe. Znacznie prościej jest wszystki zrobić od nowa {i nie stosować kondensatorów z demontażu }.
Kolego Marku, wszystko się zgadza. Tylko że Kolega CHOPIN66 miał już problem z uruchomieniem wzmacniacza m.cz., i jeszcze większy z uruchomieniem wzmacniacza p.cz. (ten nie został jeszcze do końca rozwiązany...). Jakie problemy pojawią się przy próbie skonstruowania własnego pomysłu głowicy UKF? Obawiam się, że mogą być one jeszcze poważniejsze, gdyż założyciel wątku w pierwszej chwili chciał w niej stosować tranzystory przeznaczone do układów niskiej częstotliwości, typu 2SC945
Poza tym w odbiorniku z TBA120x da się zrobić pętlę ARCz (była w Radmorze 5102, chociaż trochę udziwniona...)
Romekd pisze: ↑pn, 13 listopada 2023, 16:06
Poza tym w odbiorniku z TBA120x da się zrobić pętlę ARCz (była w Radmorze 5102, chociaż trochę udziwniona...)
W zasadzie był to uproszczony równoległy tor i wystarczyłoby go trochę rozbudować aby uzyskć użytkowy odbiornik {z ARCz}. Rozumiem chęć Kolegi Chopina do zmniejszenia ilości elementów dyskretnych {zwłaszcza cewek}, ale odbiornik turystyczny ,,na rower,, powinien być stabilny. Co prawda to nie telefon {który jako radio i odtwarzacz Mp3 też spełniłby wymagania } i korzystanie w czasie jazdy nie jest wykroczeniem, ale ciągłe łapanie fal może być niebezpieczne tak samo jak operacje na telefonie.
Romekd pisze: ↑pn, 13 listopada 2023, 15:59
Za to zakupy w BOMIS-ie zawsze wiązały się z pewnymi emocjami. (...)
W Kielcach w BOMIS-ie mieliśmy zaopatrzenie m.in. z Eltry Bydgoszcz, można było zaopatrzyć się w elementy (płytki, obudowy) przenośnych radii w rodzaju Alicji, czy Ani, czy też RMS Hania. Doskonałe źródło części, czy też działających płytek (tyle, że np. z odłamanym uchwytem od ferrytu). Prawie wszystkie radia stamtąd były odpadami wersji eksportowych, stąd miałem bezpośredni wgląd, jak po 2000 r. powinno wyglądać przestrojenie na CCIR. A wracając do MF1003 - robiłem na tym radio FM, ciesząc się regulacją siły głosu na dwóch przewodach (i bez przydźwięku), faktycznie czułość taka sobie, nawet gdy poprzedzałem moduł jednym UL1202L. Co do samego UL1244 - radio FM z Młodego Technika z grudnia 1984 roku to praktycznie ten sam pomysł: głowica samochodowa (strojona wariometrem, ale wykonać trzeba było samemu) plus druga płytka z UL1244 oraz UL1496. Miało ARCz.
Pytanie mam nadzieje na temat. Czy ktoś z państwa próbował wykonywać transformatory 10.7MHz do takiego radia własnoręcznie?
Zwłaszcza transformatorki od detekcji FM. Daje to dobre rezultaty, czy lepiej poszukać fabrycznych cewek 7x7 lub serii 42IF.. Toko?
olgierd pisze: ↑pn, 13 listopada 2023, 16:52
Co do samego UL1244 - radio FM z Młodego Technika z grudnia 1984 roku to praktycznie ten sam pomysł: głowica samochodowa (strojona wariometrem, ale wykonać trzeba było samemu) plus druga płytka z UL1244 oraz UL1496. Miało ARCz.
Wyjaśniła się przyczyna problemów- mea culpa nie sprawdziłem jakie minimalne napięcie zasilania ma UL1244 - założyłem ,że jest podobnie jak w UL1211 czyli od 4V więc bez problemów ruszy przy 9V a jest inaczej minimalne napięcie zasilania to 10V- brakło tego 1V. Znalazłem ten schemat odbiornika z MT 12/84. Wyprowadziłem ARCz tak jak opisali czyli z pinu nr.12 UL1244 -ARCz z równoległą diodą - tak było to rozwiązane w Elizabeth gdzie też było strojenie elektroniczne. Dołożyłem stopień p.cz na tranzystorze między głowicą a UL1244.Dołożyłem też przetwornicę na MC34063- daje max. prąd na poziomie 175mA- nie sądzę aby UL1244 i LM386 przy pełnym wysterowaniu pobrały więcej jak 60mA razem wzięte. W stanie spoczynku UL1244 pobiera max.17,5mA a LM386 max. 8mA do tego doliczmy powiedzmy z 4mA na 2xBFP215 i jeden BF214. Płytkę zamawiam nową- większą, na tamtej był zresztą błąd w podłączeniu filtra 7x7 - po aktualizacji PCB EasyEDA nie wiedzieć czemu wczytał stary footprint filtru 225 gdzie były pomieszane wyprowadzenia - mimo ,że w bibliotece był już poprawiony no i nowa płytka uwzględnia już diody od przełączania radio-wejście liniowe.
}. 
Obawiam się, że mogą być one jeszcze poważniejsze, gdyż założyciel wątku w pierwszej chwili chciał w niej stosować tranzystory przeznaczone do układów niskiej częstotliwości, typu 2SC945 
} i korzystanie w czasie jazdy nie jest wykroczeniem, ale ciągłe łapanie fal może być niebezpieczne tak samo jak operacje na telefonie. 
