Ciekawy podsłuch radiowy.
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd
- szalony
- moderator
- Posty: 1863
- Rejestracja: wt, 14 sierpnia 2007, 14:15
- Lokalizacja: Kraków/Zielona Góra
Ciekawy podsłuch radiowy.
Na legendarnej stronie cryptomuseum pojawił się opis i schemat (oraz zdjęcia) podsłuchu który wykryto w latach 70 w siedzibie OPEC w Austrii. W wolnej chwili warto przejrzeć - urządzenie jest ciekawe, a jednocześnie minimalistyczne jak każdy podsłuch, w dodatku w czasach mniejszej dostępności półprzewodników.
Dla osób słabszych z angielskiego: Jest to podsłuch radiowy produkcji zachodniej, czyj dokładnie - nie wiadomo, może być z USA, UK, Zachodniej Europy bądź Izraela. Sygnał m.cz zbierany jest przez cewkę umieszczoną przy przewodzie instalacji nagłośnienia sali konferencyjnej, ale można by też użyć mikrofonu. Sercem jest generator VCO 12,5kHz na układzie CD4046. Sygnał 12,5kHz jest podnośną, która zostaje zmodulowana częstotliwościowo sygnałem m.cz (podsłuchiwanym dźwiękiem). Na tak otrzymany sygnał zostaje nałożony przebieg 50Hz imitujący przydźwięk sieciowy, i otrzymany końcowy sygnał doprowadzany jest do pracującego w okolicach 600MHz nadajnika zbudowanego jako układ samowzbudny na jednym tranzystorze BFR92.
Urządzenie musiało zostać wykonane przez "poważną" agencję, bo CD4046 (w dodatku znajdujący się w specjalnej obudowie) nie był wtedy dostępny na rynku.
https://www.cryptomuseum.com/covert/bugs/opec/
Dla osób słabszych z angielskiego: Jest to podsłuch radiowy produkcji zachodniej, czyj dokładnie - nie wiadomo, może być z USA, UK, Zachodniej Europy bądź Izraela. Sygnał m.cz zbierany jest przez cewkę umieszczoną przy przewodzie instalacji nagłośnienia sali konferencyjnej, ale można by też użyć mikrofonu. Sercem jest generator VCO 12,5kHz na układzie CD4046. Sygnał 12,5kHz jest podnośną, która zostaje zmodulowana częstotliwościowo sygnałem m.cz (podsłuchiwanym dźwiękiem). Na tak otrzymany sygnał zostaje nałożony przebieg 50Hz imitujący przydźwięk sieciowy, i otrzymany końcowy sygnał doprowadzany jest do pracującego w okolicach 600MHz nadajnika zbudowanego jako układ samowzbudny na jednym tranzystorze BFR92.
Urządzenie musiało zostać wykonane przez "poważną" agencję, bo CD4046 (w dodatku znajdujący się w specjalnej obudowie) nie był wtedy dostępny na rynku.
https://www.cryptomuseum.com/covert/bugs/opec/
Senza mai stancià nè mai rifiatà
Cumbattenti d'onore di Santa Libertà
Parechji sò spariti à o fior' di l'età
Surghjent'è acque linde di lu fium'unità
Cumbattenti d'onore di Santa Libertà
Parechji sò spariti à o fior' di l'età
Surghjent'è acque linde di lu fium'unità
- taipan3
- 1250...1874 posty
- Posty: 1531
- Rejestracja: ndz, 17 czerwca 2007, 09:34
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ciekawy podsłuch radiowy.
Chyba najciekawszy podsłuch o jakim czytałem ten zaprojektowany przez lwa Termina .Postać niezwykła zasługuje na film autobiograficzny.
Zbudował chyba pierwsze skuteczne urządzenie podsłuchowe pasywne, przez długi czas nie wykryte przez Amerykanów, do tego umieszczone w sercu ich ambasady w Moskwie .
https://www.komputerswiat.pl/artykuly/r ... hu/2fw41w5
A tu krótkie streszczenie
Pasywne układy, dziś będące podstawą m.in. systemu RFID, nie posiadają własnego zasilania, a gdy znajdą się w polu elektromagnetycznym o częstotliwości rezonansowej układu odbiorczego, gromadzą odebraną energię w kondensatorze. Po odebraniu wystarczającej energii wysyłana jest odpowiedź.
W praktyce wewnątrz płaskorzeźby znajdowała się niewielka membrana, która pełniła funkcję mikrofonu. Połączona była ona z anteną jednobiegunową. W środku znajdował się także niewielki rezonator. Samo urządzenie niczego nie nadawało, dopóki nie skierowało się na nie fal radiowych o konkretnej częstotliwości, które rezonowały z anteną i odbierały płynące z mikrofonu drgania, po ich odpowiednim zdekodowaniu.
Od technicznej strony najważniejszym elementem była 23-cm antena nastrojona do częstotliwości 333 MHz. Na końcu anteny znajdował się niewielki dysk, tworzący jedną płytkę kondensatora, niezbędnego do nadawania sygnału. Rezonator był okrągłą, posrebrzaną puszką z miedzi o wysokim współczynniku jakości. Jego średnica wewnętrzna wynosiła 19,7 mm, a długości około 17,5 mm. Całkowita waga urządzenia, łącznie z anteną, wynosiła zaledwie 31 g.
Zbudował chyba pierwsze skuteczne urządzenie podsłuchowe pasywne, przez długi czas nie wykryte przez Amerykanów, do tego umieszczone w sercu ich ambasady w Moskwie .
https://www.komputerswiat.pl/artykuly/r ... hu/2fw41w5
A tu krótkie streszczenie
Pasywne układy, dziś będące podstawą m.in. systemu RFID, nie posiadają własnego zasilania, a gdy znajdą się w polu elektromagnetycznym o częstotliwości rezonansowej układu odbiorczego, gromadzą odebraną energię w kondensatorze. Po odebraniu wystarczającej energii wysyłana jest odpowiedź.
W praktyce wewnątrz płaskorzeźby znajdowała się niewielka membrana, która pełniła funkcję mikrofonu. Połączona była ona z anteną jednobiegunową. W środku znajdował się także niewielki rezonator. Samo urządzenie niczego nie nadawało, dopóki nie skierowało się na nie fal radiowych o konkretnej częstotliwości, które rezonowały z anteną i odbierały płynące z mikrofonu drgania, po ich odpowiednim zdekodowaniu.
Od technicznej strony najważniejszym elementem była 23-cm antena nastrojona do częstotliwości 333 MHz. Na końcu anteny znajdował się niewielki dysk, tworzący jedną płytkę kondensatora, niezbędnego do nadawania sygnału. Rezonator był okrągłą, posrebrzaną puszką z miedzi o wysokim współczynniku jakości. Jego średnica wewnętrzna wynosiła 19,7 mm, a długości około 17,5 mm. Całkowita waga urządzenia, łącznie z anteną, wynosiła zaledwie 31 g.
Re: Ciekawy podsłuch radiowy.
Wykonanie na pewno wojskowe, świadczy o tym nie tylko obudowa ceramiczna CD4046, ale i pcb na teflonie i tranzystor BFR92 w takiej obudowie.szalony pisze: ↑wt, 7 maja 2024, 19:01 Urządzenie musiało zostać wykonane przez "poważną" agencję, bo CD4046 (w dodatku znajdujący się w specjalnej obudowie) nie był wtedy dostępny na rynku.
https://www.cryptomuseum.com/covert/bugs/opec/
OPEC i Wiedeń, to jednak obstawiam na państwo bliskowschodnie.
Wersja ceramiczna zawsze była stosowana w wojsku, tak jak za żelazną kurtyną, poniżej scalaki radzieckie, ceramiczne - pierwszy to zapewne znany starszym polskim krótkofalowcom i elektronikom prescaler (dzielnik częstotliwości) 1/10 (lub 1/11), a mniejszy SMD to mieszacz, tyle że ze złoconymi nóżkami. Tego nigdy nie było w ruskim sprzęcie komercyjnym.
Üdv
Macska
Macska
Re: Ciekawy podsłuch radiowy.
O tym piszesz?:taipan3 pisze: ↑wt, 7 maja 2024, 20:38 Chyba najciekawszy podsłuch o jakim czytałem ten zaprojektowany przez lwa Termina .Postać niezwykła zasługuje na film autobiograficzny.
Zbudował chyba pierwsze skuteczne urządzenie podsłuchowe pasywne, przez długi czas nie wykryte przez Amerykanów, do tego umieszczone w sercu ich ambasady w Moskwie .
https://www.komputerswiat.pl/artykuly/r ... hu/2fw41w5
A tu krótkie streszczenie
Pasywne układy, dziś będące podstawą m.in. systemu RFID, nie posiadają własnego zasilania, a gdy znajdą się w polu elektromagnetycznym o częstotliwości rezonansowej układu odbiorczego, gromadzą odebraną energię w kondensatorze. Po odebraniu wystarczającej energii wysyłana jest odpowiedź.
W praktyce wewnątrz płaskorzeźby znajdowała się niewielka membrana, która pełniła funkcję mikrofonu. Połączona była ona z anteną jednobiegunową. W środku znajdował się także niewielki rezonator. Samo urządzenie niczego nie nadawało, dopóki nie skierowało się na nie fal radiowych o konkretnej częstotliwości, które rezonowały z anteną i odbierały płynące z mikrofonu drgania, po ich odpowiednim zdekodowaniu.
Od technicznej strony najważniejszym elementem była 23-cm antena nastrojona do częstotliwości 333 MHz. Na końcu anteny znajdował się niewielki dysk, tworzący jedną płytkę kondensatora, niezbędnego do nadawania sygnału. Rezonator był okrągłą, posrebrzaną puszką z miedzi o wysokim współczynniku jakości. Jego średnica wewnętrzna wynosiła 19,7 mm, a długości około 17,5 mm. Całkowita waga urządzenia, łącznie z anteną, wynosiła zaledwie 31 g.
viewtopic.php?p=396830
- taipan3
- 1250...1874 posty
- Posty: 1531
- Rejestracja: ndz, 17 czerwca 2007, 09:34
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ciekawy podsłuch radiowy.
O tym piszę , zgadza się .
Historia jest tak ciekawa że można o niej całą powieść napisać a nie tylko kilka wpisów .
Jutro moja Emilka ma próbę pierwszej komunii , jak będę miał trochę czasu napiszę to czego wielcy elektronicy nie napisali w swoich postach .
Historia jest tak ciekawa że można o niej całą powieść napisać a nie tylko kilka wpisów .
Jutro moja Emilka ma próbę pierwszej komunii , jak będę miał trochę czasu napiszę to czego wielcy elektronicy nie napisali w swoich postach .

-
- 1875...2499 postów
- Posty: 2100
- Rejestracja: pn, 10 sierpnia 2009, 17:47
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Ciekawy podsłuch radiowy.
Co do CD4046 to kiedy stał się dostępny na rynku?
- slawekmod
- 1875...2499 postów
- Posty: 1916
- Rejestracja: czw, 14 stycznia 2010, 16:30
- Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.
Re: Ciekawy podsłuch radiowy.
CD 4046 to popularny cmos, dostępny na aukcjach po 4zł.
Moje drugie hobby można zobaczyć tu http://forum.aerodesignworks.eu/
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
Re: Ciekawy podsłuch radiowy.
Tu chyba raczej chodziło o datę wprowadzenia na rynek cywilny...
- slawekmod
- 1875...2499 postów
- Posty: 1916
- Rejestracja: czw, 14 stycznia 2010, 16:30
- Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.
Re: Ciekawy podsłuch radiowy.
RCA opracowała ten układ w latach 70-tych. W połowie 90-tych kupowałem go do syntez PLL. Zapomniałem dopisać..
Moje drugie hobby można zobaczyć tu http://forum.aerodesignworks.eu/
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".