Co by tu kupić (na zapas)
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 6275
- Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Co by tu kupić (na zapas)
Każdy jest kowalem swojego kowadełka, ja nie twierdze, że nigdy, kupując, nie zaliczyłem wpadki ale w sumie jest lepiej niż dobrze. Wesołych Świąt.
Re: Co by tu kupić (na zapas)
To nie sprawa słabej serii, cywilna wersja niestety nie bardzo się nadaje do zastosowań audio. Też wiem, że ze 100 szt może 3-4 są zbieżne w jednej bańce i nie ma gwarancji na to że tak będzie po kilku godzinach użytkowania. Wojskowa wersja nawet ma inną konstrukcję, no i bez szumów i trzasków.Ola Boga pisze: ↑pt, 15 grudnia 2023, 09:06 Ale to są 6N2P w wersji cywilnej, bez dopisku EW. Mam z nimi takie-sobie doświadczenia, duży rozrzut parametrów, spora część trzeszczy, albo szumi. Nie chodzi mi tu o konkretnego sprzedającego, a o typ lampy. 6N2P-EW zupełnie co innego. No chyba, że to mnie trafiła się słaba seria...?
Tylko z końcówką EW mają wartość, na cywilną wersję szkoda pieniędzy.
Üdv
Macska
Macska
- AZ12
- 3125...6249 postów
- Posty: 5423
- Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
- Lokalizacja: 83-130 Pelplin
Re: Co by tu kupić (na zapas)
Witam
Przecież można ją zastosować do innych celów np: do sterowania słynną lampą EM80 (6E1) z mikrofonu elektretowego (pchełki).hellcat pisze: ↑sob, 16 grudnia 2023, 00:41To nie sprawa słabej serii, cywilna wersja niestety nie bardzo się nadaje do zastosowań audio. Też wiem, że ze 100 szt może 3-4 są zbieżne w jednej bańce i nie ma gwarancji na to że tak będzie po kilku godzinach użytkowania. Wojskowa wersja nawet ma inną konstrukcję, no i bez szumów i trzasków.
Ratujmy stare tranzystory!
Re: Co by tu kupić (na zapas)
Tak mi się wydawało. W wojskowej wersji anody są srebrne (to jest prawdziwe srebro?), nóżki są chyba pokryte platyną, albo czymś, co absolutnie nie śniedzieje przez pół wieku, a gdzieś czytałam, że siatki są złocone. Cywilna wersja wygląda z zewnątrz, jak każda inna zwykła lampa...
Podobna ogromna różnica jest między cywilną 6P3S, a wojskową 6P3S-E. Ktoś mi kiedyś powiedział, że w przypadku radzieckich lamp różnica była taka, że jak w cywilnych coś się popsuło, to gdzieś na wsi radio przestawało grać przemówienia, a jak wysiadała wojskowa, to spadał samolot, więc odpowiedzialność była w zrozumiały sposób zupełnie inna...
Re: Co by tu kupić (na zapas)
Chyba jednak nie są ze srebra, tylko audiofile tak nazywali (silver plated), nawet moje ulubione triody wcz 6s17k-w są "tylko" srebrzone, ale to w technice wcz nic rewelacyjnego.Ola Boga pisze: ↑sob, 16 grudnia 2023, 20:35Tak mi się wydawało. W wojskowej wersji anody są srebrne (to jest prawdziwe srebro?), nóżki są chyba pokryte platyną, albo czymś, co absolutnie nie śniedzieje przez pół wieku, a gdzieś czytałam, że siatki są złocone. Cywilna wersja wygląda z zewnątrz, jak każda inna zwykła lampa...
Rozmawiałem kiedyś z byłym komendantem lotniska wojskowego, mimo, że jest inż. mechanik, bez problemu rozpoznał tych triod, latały w MIG-ach w radarze.
6s17k-w nie istnieje w wersji cywilnej, chyba można powiedzieć, że są stricte wojskowe?
Kiedyś diabeł mnie podkusił, żeby sprawdzić tych triod w układzie audio, da się, ale chyba tylko jako eksperyment.
Üdv
Macska
Macska
Re: Co by tu kupić (na zapas)
Tak, to miałam na myśli, silver plated, czyli srebrzone, ale prawdziwym srebrem. Szczerze mówiąc, nie mam pojęcia jaki miałby być pozytywny skutek takiego zabiegu. Większość lamp ma chyba anody pokryte substancją o wysokiej pracy wyjścia (cyrkon?), aby zapobiegać emisji wtórnej. Ale na pewno można było po wyglądzie odróżnić wersję wojskową po "srebrnych" anodach i "platynowych" nóżkach. Używałam ich dawniej zamiast ECC83 (po zmianie wyprowadzeń żarzenia) i zawsze dawało to wydłużoną żywotność, natomiast audiofile zauważali "neutralne", "nielampowe" brzmienie. 6N2P-EW wytrzymywały spokojnie po 5-6 lat bez trzasków i śladów zużycia w urządzeniach, które pracowały po wiele godzin każdego dnia, lub w ogóle bez wyłączania 24/7.
-
- 2500...3124 posty
- Posty: 2552
- Rejestracja: pt, 22 stycznia 2010, 18:34
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Co by tu kupić (na zapas)
Spadać to raczej nie spadał, to jeszcze nie czasy "fly-by-wire" (poza eksperymentami), ale niedziałający radar czy inny instrument pokładowy to mógł już być problem.Ola Boga pisze: ↑sob, 16 grudnia 2023, 20:35Tak mi się wydawało. W wojskowej wersji anody są srebrne (to jest prawdziwe srebro?), nóżki są chyba pokryte platyną, albo czymś, co absolutnie nie śniedzieje przez pół wieku, a gdzieś czytałam, że siatki są złocone. Cywilna wersja wygląda z zewnątrz, jak każda inna zwykła lampa...
Podobna ogromna różnica jest między cywilną 6P3S, a wojskową 6P3S-E. Ktoś mi kiedyś powiedział, że w przypadku radzieckich lamp różnica była taka, że jak w cywilnych coś się popsuło, to gdzieś na wsi radio przestawało grać przemówienia, a jak wysiadała wojskowa, to spadał samolot, więc odpowiedzialność była w zrozumiały sposób zupełnie inna...
Re: Co by tu kupić (na zapas)
No 6s33s (diabełek) w układzie zasilania jednak mógłby trochę problemów narobić dla pilota.
Üdv
Macska
Macska
- Thereminator
- 6250...9374 posty
- Posty: 7357
- Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
- Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska
Re: Co by tu kupić (na zapas)
Wytrawiłem wtedy i uruchomiłem płytkę, co mi ją podesłałeś i po podpięciu do Atoma ze skręconym gainem dało to ciekawy soldanowski przester. https://www.forum-trioda.pl/viewtopic.p ... 76#p181176
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
Re: Co by tu kupić (na zapas)
Cieszę się, ja miałem podobne doświadczenia, niestety mój syn się ożenił i przestał grać na gitarze, tak że straciłem motywację do dalszych eksperymentów mimo to uważam, że może być to ciekawa alternatywa do oklepanych układów wejściowych do gitary.
Üdv
Macska
Macska
Re: Co by tu kupić (na zapas)
Mam egzemplarz 6N2P z kwietnia 1965 r. z połyskującą anodą i trzema podpórkami mikowymi. W grudniu 1967 r. użyto już tylko dwóch podpórek. Za to anody są czarne i z większymi otworami. Poza tym inny producent. Obydwie wersje cywilne.
Re: Co by tu kupić (na zapas)
Radzieckie lampy były produkowane w kilku miejscach. Tu można zobaczyć jakie były oznaczenia poszczególnych fabryk: http://www.ominous-valve.com/russtube.html
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 6275
- Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Co by tu kupić (na zapas)
Ja bym kupił, gdybym nie miał, te https://allegrolokalnie.pl/oferta/lampa-pcl-86-polamp , po 20zł to kupowałem EBL21 w pudełeczkach. Wesołych i pogodnych Świąt.