nxn68 pisze: ↑sob, 14 października 2023, 18:42
c.d. Resztki zniszczonego radia mogę zatrzymać
Witam!
Przede wszystkim to skalę odzyskaj

......to na ulicy nie leży
A lampy w zniszczonym radyjku całe, czy też tłuczeń szklano-metalowy?
Rimlock serii U są rzadkimi i trudnymi do zdobycia lampami, serię E stosunkowo łatwo dostać, szczególnie dużo tego było w radiach z Niemiec.
Co do rozwalenia radia, to współczuję, sam kiedyś brałem takie sprzęty z "flohmarktu" w Hamburgu, na szybko prowizoryczna naprawa(byle zagrało), czyszczenie i na Allegro. No i miałem miałem małe radio, lata 50-te ale już UKF i lampy noval.
No i nie grało, przyczyną była przerwa grzejnika EABC80, zdobyłem od Turka za darmo wraczka z lampami, rzeczona lampa była, radio zagrało.
Facet kupił, wysyłka Pocztą Polską, bo to był gdzieś 2005-2006 rok i nie było tak tanich usług logistycznych.
Dykta na skalę, druga na tył, styropian i folia bąbelkowa, niestety nasz "narodowy" przewoźnik załatwił skalę, facet przyznał, że już kiedyś kupił takie radio i też Poczta Polska rozbiła skalę.
Sam nie kupuję ostatnio lampowych odbiorników, bo raz, że ceny poszybowały, dwa to, że raczej śmieci do renowacji są do 100zł, głównie(u mnie na północy Polski) są to radia skandynawskie, mam AGA Europa 751 z 1938 roku, radio za 160zł ale w pełni sprawne, dwa wraczki, (z których się sypał kurz i śmierdziały strasznie starzyzną), udało mi się uruchomić przez wieczór(jedno radio i drugie nie w tym samym czasie oczywiście, czyli wieczór na radyjko), niestety skrzynki zarobaczone jak w pokazanym Philipsie albo uszkodzone przez wilgoć i ząb czasu(to można znaleźć mój wątek o Nornan LV1220). Wiem, że Polska to nie Francja, na naszym OLX co najwyżej Zodiak czy Tosca/Aida z lat 80-tych, na ogół z paskudnymi usterkami(popalone tranzystory w przedwzmacniaczach przez zwarte, stare ELWY), lampowego radia nie kupisz.