Witaj Mistrzu !
Pokaż świeczkę własnej roboty, bo nie wierzę, że taki skomplikowany przedmiot potrafisz wyprodukować.
Jeszcze raz pochwała dla alka !
pzdr pasio
pasio pisze:
W dzieciństwie (50-te) czytałem artykuł: "domowy wyrób świec", ale gdzie, może Horyzonty Techniki dla dzieci, a może Młody Technik, a może Playboy ?
A ja nie wierze, ze w dziecinstwie w latach `50-tych czytalesz w Palyboyu o swiecach.
Chyba ze byl to artykul przeznaczony dla zakonnic.
Pozdrawiam
Mam nadzieje że jak Alek otworzy swoją 1 fabrykę lamp to dostaniemy tam robotę Wielki respekcior dla Alka:D
PS: Ze świeczek wyrosłem dawno temu:D
Pozdrowienia
Alku
Nawet gdybyś nie napisał,że skończyłeś jakiś etap prac to i tak
można się tego byłoby domyślic.
Po Twojej obecności na forum pomału mozna oceniac jak ida Twoje prace.
Zauważ,że zaczynam pisać przez T
Rzeczywiście, kwestia próżni jest już w zasadzie rozwiązana, za sprawą uruchomienia pompy dyfuzyjnej. Należy liczyć, że po kilku godzinach pracy próżnia się jeszcze poprawi i osiągnie wartość rzędu 10^-6 Tr.
Nim jednak układ nada się do pompowania lamp minie jeszcze trochę czasu.
Stało się, jak zapowiadałem: próżnia się poprawiła i wyniosła 2,5*10^-6 Tr. Należy uznać tą próżnię za bardzo dobrą i wystarczającą do lampowych celów. Być może próżnia jest lepsza, ale takie a nie inne umieszczenie sondy powoduje, że mierzone ciśnienie jest takie jak wyżej. Tym samym można będzie niebawem uznać problem uzyskiwania dobrej próżni za rozwiązany. Do rozwiązania pozostanie jednak wiele innych problemów. Liczę, że uda się je pokonać, przynajmniej w takim stopniu, że powstaną działające lampy wzmacniające.
Czym połączyłeś pompe dyfuzyjną z resztą aparatury ?
Mam na myśli przejście metal-szkło bo ja ostatnio zastosowałem wąż z pvc z wtopioną spiralą w środku, niby do próżni ale próżnioszczelność jest kiepska ok. 3mbar na 24h i nie wiem jak to zwalczyć. Przez ścianki z pvc przepuszcza czy co ?
Zaprawdę powiadam: na razie próżniomierz jest zaraz nad odrzutnikiem. Głowica metalowa. Są dwie uszczelki vitonowe- jedna między odrzutnikiem a pompą i druga między odrzutnikiem a redukcją. Na końcu redukcji- próżniomierz.
Chcąc uprościć metodę kolejnych przybliżeń obliczania katod wolframowych napisałem programik, jednakże nie mogę na razie zamieścić- forum nie akceptuje plików exe
Alek pisze:Chcąc uprościć metodę kolejnych przybliżeń obliczania katod wolframowych napisałem programik, jednakże nie mogę na razie zamieścić- forum nie akceptuje plików exe :(
Alek pisze:Chcąc uprościć metodę kolejnych przybliżeń obliczania katod wolframowych napisałem programik, jednakże nie mogę na razie zamieścić- forum nie akceptuje plików exe