
Obudowa, chassis wzmacniacza- kto mi wykona?
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd
Re: Obudowa, chassis wzmacniacza- kto mi wykona?
Potrzebne jest minimum, czyli kącik do pracy w którym stoi stół z imadłem i nawet byle jaką wiertarką w uchwycie stołowym {nawet chińskim}. Można zrobić wszystko na co pozwala wyobrażnia, jeśli nikt nie przeszkadza. 

Re: Obudowa, chassis wzmacniacza- kto mi wykona?
Witam.
Dibond, MDF, blacha aluminiowa, fornir, lakier, kilka godzin pracy i obudowa gotowa.
Piotr
Dibond, MDF, blacha aluminiowa, fornir, lakier, kilka godzin pracy i obudowa gotowa.
Piotr
-
- 2500...3124 posty
- Posty: 2851
- Rejestracja: śr, 12 maja 2021, 10:57
- Lokalizacja: Kraków/Węglówka
- Kontakt:
Re: Obudowa, chassis wzmacniacza- kto mi wykona?
Piękne
Gratuluję umiejętności.
Pozdrawiam,
A.


Pozdrawiam,
A.
Kupię lampy: 35Z4GT, 12K8GT,
- Szrot majster
- 1875...2499 postów
- Posty: 2257
- Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
- Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)
Re: Obudowa, chassis wzmacniacza- kto mi wykona?
Witam!
Mam wszystkie narzędzia ślusarskie, tylko tego kąta brak

Z tego też powodu trzymam narzędzia i maszyny...w pokoju, bo dać mu coś do ręki, to potem można na złom wypieprzyć, nic nie szanuje, pijus jeden

Teraz się ciepło zrobiło, to zagonię go do roboty, w starym domu kąt wygospodaruję, taki do "brudnych prac", w moim warsztacie zostaną tylko Dremel do wiercenia PCB i trochę drobnych narzędzi ślusarskich, na pewno kątówka Bosch(niebieski, profesjonalny....z Biedronki to dziękuję bardzo....lepiej odżałować kilka browarów i zjeść "Turystyczną" zamiast "Polish Ham", niż męczyć się z szajsem, w dodatku niebezpiecznym w używaniu), wiertarka kolumnowa RYOBI, wszystkie klucze płaskie, młotki tam wylecą, laminatu też nie będę w pokoju obrabiał, bo używam FR-4 szklano-epoksydowy, którego opiłki drażnią skórę i problem ze sprzątnięciem syfu z biurka.
Wszystkie kleje, rozpuszczalniki i inne smrody też wylecą.
Z ogrzaniem małego pokoiku nie będzie problemu....mam instalację PV 10kW, stary dom też z tego jest zasilany.....wstawię ze dwa grzejniki elektryczne...prądu starczy, lepiej zużyć, niż oddać ENEA za "pół darmo"
A mi starczy 12-16 stopni Celsjusza, toteż wszystko na termostatach i założę to, gdy falownik PV ruszy o świcie, to napięcie podskoczy i stycznik załączy grzejniki, po zachodzie Słońca wyłączy, bo napięcie fazowe spadnie
https://allegro.pl/oferta/przekaznik-ko ... 2714475690
Mam stały dochód(II grupa inwalidzka, całkowita niezdolność do pracy, na stałe orzeczona renta 1445zł na rękę....wiele nie jest ale jeszcze zasiłek 215zł z GOPS-u do tego, to się spora sumka robi


Jakbym działki sprzedał, to bym pilarkę włosową i migomat inwertorowy jeszcze kupił.
A jakby Szanowny Kolega doradził sensowne imadło, to bardzo bym dziękował.
Mam szmelc z Lidla, kiedyś miałem rosyjskie imadło, to i jeden ojca "pracownik" ukradł(ciekawe ile dostał?. Raczej na 2 browary, a to było wspaniałe, precyzyjne imadełko)
- Szrot majster
- 1875...2499 postów
- Posty: 2257
- Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
- Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)
Re: Obudowa, chassis wzmacniacza- kto mi wykona?
Witam!
Orzesz w mordę jeża



Ale w Grudziądzu czy Świeciu raczej nie kupię takich materiałów jak dibond czy dobra płyta MDF, musiałbym do Trójmiasta się wybrać, bo i w Bydgoszczy też tego nie kupię.
Jak to robiłeś?
Ale w Moim przypadku, to będzie ramka z lakierowanych desek sosnowych, wierzch z aluminium, obudowa transformatorów z siatki stalowej.
Już mam wizję jak ma to wyglądać.
A gdzie kupić łączówki, takie jak w gitarowcach?
Bo nie jestem fanem nieserwisowalnej w razie "W" prowizorki w postaci montażu "na pająka", lutowania wprost do podstawek lamp....potem coś nie zadziała i problem jest, w dodatku trudny do diagnozy.
-
- 2500...3124 posty
- Posty: 2851
- Rejestracja: śr, 12 maja 2021, 10:57
- Lokalizacja: Kraków/Węglówka
- Kontakt:
Re: Obudowa, chassis wzmacniacza- kto mi wykona?
https://amptone.pl/q/?keywords=%C5%81%C4%85cz%C3%B3wka
Tu masz różne łączówki.
Można też zrobić z laminatu - widziałem gdzieś kiedyś, bynajmniej tanie bo można użyć odpadków.
Natomiast zasilacz lepiej mieć na PCB, lepsze, wygodniejsze i estetyczniejsze rozwiązanie.
Pozdrawiam,
A.
Tu masz różne łączówki.
Można też zrobić z laminatu - widziałem gdzieś kiedyś, bynajmniej tanie bo można użyć odpadków.
Natomiast zasilacz lepiej mieć na PCB, lepsze, wygodniejsze i estetyczniejsze rozwiązanie.
Pozdrawiam,
A.
Kupię lampy: 35Z4GT, 12K8GT,
- Thereminator
- 6250...9374 posty
- Posty: 7357
- Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
- Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska
Re: Obudowa, chassis wzmacniacza- kto mi wykona?
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
- Szrot majster
- 1875...2499 postów
- Posty: 2257
- Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
- Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)
Re: Obudowa, chassis wzmacniacza- kto mi wykona?
Witam!
Chassis powstanie jednak ze stali, potem malowanie na czarno- aluminium za drogie, ja ponad 300zł nie zapłacę za zabaweczkę dla "dużych chłopców"
Zdobyłem takie oto wskaźniki i kontrolki, kontrolki mają wbudowane, miniaturowe transformatory i są na 110-120V(jakby były na 230V, to by nie były po 6zł- NOS, demobil wojskowy).
Napięcie 110/120V to kwestia jakiegoś,małego trafa z dzielonym uzwojeniem, które wtedy pracuje jako autotransformator, mocy tu nie trzeba, sterowanie przekaźnikami(nawet i MT-6, których mam pełno).
Wygląd byłby kapitalny, do tego wojskowe lampy końcowe i wojskowe mierniki.
Szerokość bym przyjął typową dla starych klocków Hi-Fi, czyli 42-43cm, wtedy by wszystko wlazło do środka.
Trafa kontrolek pewnie trzeba za ekranować, ale nie powiedziane, to nie były (kiedyś) tanie kontrolki.
Żółta(biała), to by była sygnalizacja włączenia, zielona to by sygnalizowała załączenie napięcia anodowego.
Co o tym myślicie?
Chassis powstanie jednak ze stali, potem malowanie na czarno- aluminium za drogie, ja ponad 300zł nie zapłacę za zabaweczkę dla "dużych chłopców"

Zdobyłem takie oto wskaźniki i kontrolki, kontrolki mają wbudowane, miniaturowe transformatory i są na 110-120V(jakby były na 230V, to by nie były po 6zł- NOS, demobil wojskowy).
Napięcie 110/120V to kwestia jakiegoś,małego trafa z dzielonym uzwojeniem, które wtedy pracuje jako autotransformator, mocy tu nie trzeba, sterowanie przekaźnikami(nawet i MT-6, których mam pełno).
Wygląd byłby kapitalny, do tego wojskowe lampy końcowe i wojskowe mierniki.
Szerokość bym przyjął typową dla starych klocków Hi-Fi, czyli 42-43cm, wtedy by wszystko wlazło do środka.
Trafa kontrolek pewnie trzeba za ekranować, ale nie powiedziane, to nie były (kiedyś) tanie kontrolki.
Żółta(biała), to by była sygnalizacja włączenia, zielona to by sygnalizowała załączenie napięcia anodowego.
Co o tym myślicie?