Magnetofon Melodia

[zagore1]

Nabyłem taki magnetofon i próbuję go zreanimować. Po wymianie pasków, przeczyszczeniu styków "Kontaktem 60" i naprawie głośnika, magnetofon ruszył i nawet odtwarza taśmę ( dźwięk kiepski, ale jest). Niestety odtwarza i przewija tylko w prawo. Działają obie prędkości odtwarzania taśmy. Silnik w zasadzie cały czas pracuje i kręci prawym kółkiem nawet zaraz po włączeniu, wtedy gdy żaden z przycisków nie jest wciśnięty. Zatrzymuje go tylko wciśnięcie odtwarzania lub przewijania w lewo, słychać wtedy ledwo słyszalne buczenie silnika. Nie wiem, co może być przyczyną.

[Thereminator]

A stosowałeś coś jeszcze poza Kontaktem 60?

[zagore1]

Tylko spryskałem kontaktem. Wg mnie wciśnięcie klawisza STOP powinno zatrzymać silnik, a u mnie po jego wciśnięciu silnki nadal pracuje i napędza prawe kółko .

[Thereminator]

Sam Kontakt 60 jest agresywny chemicznie i dobrze czyści styki, ale pozostawiony powoduje korozję, dlatego należy go spłukać Kontaktem WL albo zwykłym IPA.

[Romekd]

Czołem.

Sam Kontakt 60 jest agresywny chemicznie i dobrze czyści styki, ale pozostawiony powoduje korozję, dlatego należy go spłukać Kontaktem WL albo zwykłym IPA.

Jednak styki pozostawione bez odpowiedniej warstwy zabezpieczającej (wymyte w IPA) dość szybko pokryją się siarczkiem srebra, który popsuje kontakt i zwiększy poziom wnoszonych zniekształceń nieliniowych (w przypadku przełączników w torze sygnałowym sprzętu audio), więc styki należy pozostawić w jakiś sposób zabezpieczone przed "korozją"...

Pozdrawiam
Romek

[zagore1]

Uruchomiłem magnetofon Odtwarza w obu kierunkach. Uszkodzony przy silniku był jeden z dwu kondensatorów 100n. Wymieniłem oba kondensatory i magnetofon działa. Muszę jeszcze wyregulować przewijanie , bo w lewo przewija, ale od czasu do czasu się taśma zatrzymuje, a w prawo pasek ślizga się po kółku. Bez taśmy kółka się kręcą...