Witam szanownych forumowiczów.
Od jakiegoś czasu śledzę budowę charakterografu. Szczerze gratuluję pomysłu. Oto kilka uwag odnośnie przetwornicy napięcia żarzenia zamieszczonych na stronie Jasia.
tszczesn pisze:jedene tranzystor się grzeja znacznie silniej niż drugi gdyż jest wolniej wyłączany (zboacze opadające ma na bramce trwa aż 400ns) i nie mam pojęcia czemu, bo to są identyczne tranzystory i układy sterujące.
Mam wrażenie że bruździ tutaj stała czasowa rezystorów R2, R3, R20, R21 z pojemnością wejściową bramek. W najgorszym przypadku jest to pojemność rzędu 8pF co daje stałą czasową 800ns. Co prawda jest to zbocze na wejściu bramki ale nie jest to bez wpływu na wyjście. Wystarczyłoby zmniejszyć te rezystancje.
tszczesn pisze:przy dużych prądach obciążenia i małych napięciach (czyli przy żarzeniu lamp np. RGN4004) układ przechodzi do pracy grupowej (steruje paczkami impulsów a nie ich wypełnieniem), wtedy właśnie pomiary prądu stają się niedokładne.
Może dodać do wejść odwracających IC2C i IC4C kondensatorki wygładzające.
Zwróciłbym też uwagę na diody D14 i D15 które muszą wytrzymać napięcie wsteczne wyższe niż 100V (w momencie kiedy pracuje przetwornica 100V to na katodach tych diod również panuje 100V).
Z poważaniem Jarek.