LINE OUT MOD w lampowym gitarowcu - bypass symulacji głośnikowo-mikrofonowej

Wzmacniacze gitarowe, efekty i inne zagadnienia "okołogitarowe".

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
thrasher
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 93
Rejestracja: sob, 20 kwietnia 2019, 17:54

LINE OUT MOD w lampowym gitarowcu - bypass symulacji głośnikowo-mikrofonowej

Post autor: thrasher »

Witam serdecznie

Mogę prosić bardziej doświadczonych kolegów o weryfikację czy dobrze kombinuję z tym bypassem ( całkowite ominięcie ) symulacji mikrofonu i głośnika? Oryginalnie sygnał do LINE OUT XLR z podpiętą na sztywno symulacją pasma mikrofonu i głośnika podawany jest z odczepu 16ohm trafo głośnikowego.
Planowana przeze mnie modyfikacja ma na celu umożliwienie nagrywania sygnału z LINE OUT wzmacniacza w LINE IN interface audio z pominięciem symulacji ( filtracji ) jaką zastosował producent wzm. i podpięcie swoich IR ( Impulse Response głośnika ) dopiero w DAW w komputerze.

Oryginalne wyjścia XLR, słuchawkowe i USB mają na stałe zapięty filtr udający nieudolnie nagłośniony przez mikrofon wzmacniacz, którego brzmienie jest fatalne i uznawane przez b.wielu za nienadające się do nagrywania. Dodatkowo uniemożliwia użycie własnych IR-ów.
A na co mi czysty Line Out skoro mogę nagrać gitarę mikrofonem z głośnika? Mieszkam w bloku i nie mam za wiele możliwości aby rozkręcić wzmacniacz, a ponieważ pozwala on na całkowite wyciszenie/odpięcie głośnika ( ma wbudowane sztuczne obciążenie ) to idealnie nadaje się do "silent recordingu" z odsłuchem w DAW.

Prawidłowo dobrałem wartość dzielnika? Większość tego co jest w sieci to dzielniki napięcia R1=10k i R2=1k ( być może dam potencjometr jeśli się zmieści ).
Chcę też dodać przełącznik 2 pozycyjny przecinając ścieżkę w okolicy pinu 2 w XLR - aby w każdej chwili wrócić do oryginału ( mod był odwracalny ).

Czy do prawidłowego dobrania dzielnika lepiej zmierzyć najpierw wartości szczytowe ( Peak to Peak ) sygnału z gniazda głośnikowego?
Znając max moc wzmacniacza ( 20W ) i wartość obciążenia głośników ( 16 ohm ) wychodzi mi że:
Napięcie na gnieździe gł. powinno wynosić niecałe 18V AC
Prąd niecałe = 1,12A
Znając te wartości wychodzi mi że dla referencyjnego sygnału liniowego 0db +1/-1V czyli 2V p-p ( szczyt do szczytu ) powinienem dobrać rezystory 16k + 1k

Lub aby się zbliżyć do sygnału liniowego +4db +1,736/-1,736V czyli 3.472V p-p ( szczyt do szczytu ) powinienem dobrać rezystory 9,3k + 1k, czyli de facto dzielnik 10k/1k

Załączam schemat z naniesionym przeze mnie modem:
Line OUT XLR mój mod.png
I screen z symulacji działania modu:
circuit-20230330-0104.png
In Gain I Trust
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3935
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: LINE OUT MOD w lampowym gitarowcu - bypass symulacji głośnikowo-mikrofonowej

Post autor: Marek7HBV »

//////Oryginalne wyjścia XLR, słuchawkowe i USB mają na stałe zapięty filtr udający nieudolnie nagłośniony przez mikrofon wzmacniacz, którego brzmienie jest fatalne i uznawane przez b.wielu za nienadające się do nagrywania. Dodatkowo uniemożliwia użycie własnych IR-ów./////Czy Kolega myśli że w studiach do nagrywania gitar używa się najlepsze mikrofony? :D
Awatar użytkownika
thrasher
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 93
Rejestracja: sob, 20 kwietnia 2019, 17:54

Re: LINE OUT MOD w lampowym gitarowcu - bypass symulacji głośnikowo-mikrofonowej

Post autor: thrasher »

Marek7HBV pisze: pt, 31 marca 2023, 12:51Czy Kolega myśli że w studiach do nagrywania gitar używa się najlepsze mikrofony? :D
Panie Marku. Dziękuję za zainteresowanie moim postem.

Odpowiadając na Pana pytanie. Tak dokładnie myślę. Od lat funkcjonują w Polsce zawodowe studia dysponujące odpowiednim zapleczem technicznym ( w tym mikrofonami ) pozwalającym na profesjonalny poziom nagrań. Pierwszy przykład z brzegu - Nebula Studio:
https://www.youtube.com/watch?v=1hdx29AsWWs

Ale nie tego dotyczyło moje pytanie. Szukam rozwiązania pozwalającego w "domowym studiu" nagrać liniowo gitary z wykorzystaniem posiadanego wzmacniacza lampowego ( Peavey ) ale NIE będąc ograniczonym do narzuconej na stałe przez producenta symulacji "mikrofonowej" na wyjściu liniowym. W tej chwili wzmacniacz narzuca swoje brzmienie wyjścia liniowego i nie pozwala mi na swobodny wybór spośród jednego z dziesiątek tworzonych przez zawodowców profesjonalnych IRów ( Impulse Response ).

Aby zobrazować oto porównanie oryginalnej symulacji zastosowanej w Peavey a IR "zapiętym" już po "złapaniu" sygnału z wzmacniacza:
https://www.youtube.com/watch?v=N93BulhLrwc

Możliwość wyboru czy na wyjściu liniowym ma być zapięta symulacja ( zresztą dużo lepsza niż w Peavey ) czy też chcemy nagrać nieprzefiltrowany sygnał liniowy daje np. ENGL Ironball E606:
https://youtu.be/l7N6OSfeTPA?t=137

I o takiej właśnie możliwości piszę.

Proszę tylko o weryfikację czy nie popełniłem gdzieś błędu np. poprzez pozostawienie Pinu 3 z kondensatorem C 202 do masy wspólnego dla obu pozycji przełącznika. A może przełącznik powinienem umiejscowić przed C201?
Oraz czy zastosowany dzielnik 10/1k jest wystarczający dla 20W lampowej końcówki mocy ( 2x EL84 ), czy też dobrać wartość rezystora o większej wartości po dokonaniu pomiarów napięcia na odczepie 16ohm tr.głoś ?

Dziękuję i pozdrawiam
In Gain I Trust
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3935
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: LINE OUT MOD w lampowym gitarowcu - bypass symulacji głośnikowo-mikrofonowej

Post autor: Marek7HBV »

Takie podłączenie w zupełności wystarczy o ile środkowy przełącznika jest połączony z gniazdem.Trzeba sobie zdawać sprawę że taka prostota powoduje przejście wszystkich śmieci ze wzmacniacza do toru obróbki, co może zapoczątkować nową odmianę brzmień :lol: .Ale gdyby nie takie przypadki, muzycy dalej by grali flamenco do kotleta? :D
Awatar użytkownika
thrasher
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 93
Rejestracja: sob, 20 kwietnia 2019, 17:54

Re: LINE OUT MOD w lampowym gitarowcu - bypass symulacji głośnikowo-mikrofonowej

Post autor: thrasher »

Tak panie Marku. Środkowy pin przełącznika będzie połączony na stałe z PIN 2 gniazda XLR ( jeszcze nie wiem czy umieszczę go przed czy za kondensatorem C201 2,2uF ... ). Pozostałe 2 skrajne piny przełącznika = FABRYCZNA SYMULACJA lub BYPASS z dzielnikiem 10/1.

Zdaję sobie sprawę że w sygnale z bypassu będzie bałagan. Sądzę że podobny do tego jakbym podłączył do wzmacniacza kolumnę szerokopasmową Hi-Fi. O to właśnie chodzi. Nagranie w DAW ( na komputerze ) takiego sygnału bez filtracji/"symulacji" pozwoli na dowolne "zapinanie" różnych IRów - czyli "cyfrowych odpowiedzi impulsowych" inaczej mówiąc - cyfrowo zapisanych impulsów rzeczywistych głośników gitarowych b.często tworzonych i wykorzystywanych przez zawodowych realizatorów.

Cel całej tej "zabawy" jest taki, aby mieć do dyspozycji całą paletę "kolorów" ( IRów głośników gitarowych ) z dostępem do ogromnej biblioteki wzorników, zamiast jednego jedynego i to słabej jakości koloru jaki "stoi na półce" od 10 lat ( tyle upłynęło od daty powstania wzmacniacza ). W tym czasie technologia nagrywania gitarowców ( szczególnie Hi-Gain ) zrobiła ogromne postępy.

Dziękuję za pomoc i pozdrawiam serdecznie
In Gain I Trust
Awatar użytkownika
Recon
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1258
Rejestracja: śr, 23 czerwca 2010, 20:52
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: LINE OUT MOD w lampowym gitarowcu - bypass symulacji głośnikowo-mikrofonowej

Post autor: Recon »

Hej, ciekawy temat, też tym się troche teraz interesuje :)

Czym są te śmieci w sygnale liniowym wzmacniacza? I dlaczego znikaja po podpieciu do koncowki mocy / IRa? Rozumiem że dochodzi do pewnego rodzaju filtracji i wzmocnienia jedynie interesujacego nas pasma. Czy ogólnie wiadomo w jakich pasmach zwykle ten 'brud' występuje?
Pozdrawiam

Paweł K.
Awatar użytkownika
thrasher
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 93
Rejestracja: sob, 20 kwietnia 2019, 17:54

Re: LINE OUT MOD w lampowym gitarowcu - bypass symulacji głośnikowo-mikrofonowej

Post autor: thrasher »

Cześć Recon
Masz rację. Temat jest naprawdę ciekawy zważywszy ile świetnych IR-ów krąży w sieci. Bardzo wiele za darmo. I wbudowane symulacje ( w rzeczywistości filtry ) jakie proponowali producenci wzmacniaczy lampowych 10 lat temu - często przegrywają jakością i mnogością współczesnych IR-ów.
Recon pisze: pt, 7 kwietnia 2023, 09:03Czym są te śmieci w sygnale liniowym wzmacniacza?
Na pewno PAINLUST czy SŁAWEKMOD są bardziej kompetentni ode mnie, ale chodzi o to że gitarowiec bez odpowiedniego głośnika gitarowego o paśmie w przybliżeniu 40/80 - 4000/5000Hz ( czyli de facto filtra ) zagra pełnym pasmem mniej więcej tak:
https://youtu.be/FY5WRVyIDx0?t=112
Recon pisze: pt, 7 kwietnia 2023, 09:03Czy ogólnie wiadomo w jakich pasmach zwykle ten 'brud' występuje?
Nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie.
Mogę jedynie z doświadczenia w nagrywaniu w domu powiedzieć że zapięta w DAW odpowiedź impulsowa ( IR ) "złapana" wcześniej za pomocą pary Mikrofon+Głosnik z fizycznej paczki - działa tak jakbyś słyszał swoją paczkę w studiu z odsłuchu konsoli podczas nagrania. Jest to b.wygodne szczególnie w home-recordingu kiedy nie mamy warunków, ani nie posiadamy dziesiątek "żywych" głośników/paczek a przede wszystkim - nie możemy sobie pozwolić na rozkręcenie wzmacniacza...

Jeśli chodzi o mój przypadek to wzmacniacz jakiego używam ma wbudowane sztuczne obciążenie ( mogę odpiąć głośnik i nagrywać Liniowo w ciszy ), ale niestety nie ma fizycznie możliwości wyboru pomiędzy "czystym" sygnałem liniowym z końcówki, a jedynie z fabryczną symulacją. O jej jakości mogłeś się przekonać z wcześniejszego linku w moim poście ( jest więcej takich nagrań w sieci ).

Z opisanych wcześniej ograniczeń - aktualnie używam tylko symulacji. np. tak ( na szybko bez mixu i masteru ):
https://www.youtube.com/watch?v=ahNI82LjM3U

Dzięki za zainteresowanie!
Pozdrawiam :)
In Gain I Trust
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: LINE OUT MOD w lampowym gitarowcu - bypass symulacji głośnikowo-mikrofonowej

Post autor: painlust »

Painlust nie jest kompetentny w tym przypadku, bo... wbrew pozorom ma nikłe doświadczenie w temacie. Poważnie.
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7357
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: LINE OUT MOD w lampowym gitarowcu - bypass symulacji głośnikowo-mikrofonowej

Post autor: Thereminator »

LuC mógłby sporo powiedzieć na temat, ale niedawno opuścił forum.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
Awatar użytkownika
thrasher
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 93
Rejestracja: sob, 20 kwietnia 2019, 17:54

Re: LINE OUT MOD w lampowym gitarowcu - bypass symulacji głośnikowo-mikrofonowej

Post autor: thrasher »

Dziekuje Panowie za zainteresowanie tematem.

Jesteście tylko w stanie powiedzieć jakiej mocy się spodziewać na rezystorze 10k? Zakładam że większość mocy z odczepu trafo gł. wytraci się na głośniku 8/16 ohm, lub na sztucznym obciążeniu. Planowałem dać rezystory 0,5-1W. Czy próbować wcisnąć dzielnik na 2W rezystorach? Potencjometr zastępujący rezystor 1k ( dla dobrania poziomu sygnału na LINE OUT ) po dodaniu miniaturowego przełącznika dźwigniowego raczej sie już nie zmieści.
In Gain I Trust
ODPOWIEDZ