Radio lampowe na ECC85
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
Radio lampowe na ECC85
Witam,
zbudowałem odbiornik lampowy UKF na lampie ECC85 według schematu z załącznika 58 MT 10. Zastąpiłem lampę ECC81 lampą ECC85. Po zmontowaniu układu w ekranowanej obudowie odbiornik jakby się wzbudza i słychać tylko pisk w głośniku. Nie jest to wina wzmacniacza, a samej przystawki.
Czy jest to wina lampy (które są podobne według charakterystyk)?
Czy ktoś ma wprawę w układach UKF lampowych i mógłby się podzielić swoją wiedzą o budowie takich układów
i poradzić jak najlepiej ułożyć elementy w przystawce i pomóc znaleźć problem?
zbudowałem odbiornik lampowy UKF na lampie ECC85 według schematu z załącznika 58 MT 10. Zastąpiłem lampę ECC81 lampą ECC85. Po zmontowaniu układu w ekranowanej obudowie odbiornik jakby się wzbudza i słychać tylko pisk w głośniku. Nie jest to wina wzmacniacza, a samej przystawki.
Czy jest to wina lampy (które są podobne według charakterystyk)?
Czy ktoś ma wprawę w układach UKF lampowych i mógłby się podzielić swoją wiedzą o budowie takich układów
i poradzić jak najlepiej ułożyć elementy w przystawce i pomóc znaleźć problem?
- Załączniki
-
- 58-mt-07-odbiornik_ukf.pdf
- wykres do cewek
- (875.35 KiB) Pobrany 220 razy
-
- 58-mt-10-przystawka_ukf.pdf
- schemat układu którego zbudowałem
- (310.17 KiB) Pobrany 179 razy
Ostatnio zmieniony pn, 27 marca 2023, 21:15 przez Romekd, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: Radio lampowe na ECC85
Lampy ECC85 i ECC81 są bardzo podobne. Czy próbowałeś zmieniać wartości oporności? Radziłbym spróbować ze zwiększeniem oporności (dolutować w szereg z potencjometrem).
- Tomek Janiszewski
- 3125...6249 postów
- Posty: 5263
- Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18
Re: Radio lampowe na ECC85
Po odbiorniku superreakcyjnym trudno oczekiwać czegokolwiek innego. Działa on właśnie na tej zasadzie, że się wzbudza. Wzbudza się oczywiście także odbiornik superheterodynowy, ale superreakcyjny wzbudza się na dwa sposoby. Gdy wzbudzą się już drgania w.cz., to wskutek bardzo silnego dodatniego sprzężenia zwrotnego wzbudzają się także drgania o częstotliwości wielokrotnie mniejszej, które owe drgania w.cz. cyklicznie wygaszają. Bardzo prosty układ, a zasada działania tak złożona, że nie do ogarnięcia przez wielu zdawałoby się doświadczonych radioamatorów, którzy poprzestają na zbudowaniu tego na co trafią, i wtedy trzeba trafu aby zadziałało to w miarę prawidłowo.
Najpewniej słyszysz właśnie ową częstotliwość wygaszania. W prawidłowo zbudowanym detektorze superreakcyjnym wynosi ona kilkadziesiąt kHz, toteż jest niesłyszalna. Zdarza się jednak z rozmaitych przyczyn że drgania wygaszane są z częstotliwością akustyczną (nie mającą jednak nic wspólnego z treścią odbieranej audycji) i wtedy słychać gwizd.i słychać tylko pisk w głośniku.
Częstotliwość wygaszania (oraz to czy superreakcja w ogóle wystąpi) jest wypadkową bardzo wielu czynników. Przede wszystkim - stałej czasowej obwodu RC w siatce (tutaj 10 M i 50 pF co daje 0,5 ms); oczywiście im większa stała czasowa tym niższa częstotliwość wygaszania. Ale także: dobroci obwodu drgań, tłumionego nie tylko impedancją wewnętrzną lampy ale i sprzężoną z nim anteną, aby sytuację jeszcze bardziej skomplikować, wreszcie głębokością dodatniego sprzężenia zwrotnego. Im większa dobroć tym dłużej trwa zanik wzbudzonych drgań po zatkaniu się lampy, a im silniejsze sprzężenie tym wyższe powstaje na siatce ujemne napięcie powodujące zatkanie lampy po zerwaniu drgań w.cz. Oba te czynniki również przyczyniają się do wydłużenia okresu zatkania lampy a tym samym obniżeniu częstotliwości wygaszania która może wpaść w zakres słyszalny. Gdy stała czasowa w siatce jest krótka, gdy dobroć obwodu w.cz. - umiarkowana, a sprzężenie słabe - mogą wzbudzić się normalne ciągłe drgania w.cz. , dopiero po zwiększeniu któregoś z powyższych czynników (lub wszystkich naraz) staną się one nieciągłe, tj. wystąpi superreakcja.Nie jest to wina wzmacniacza, a samej przystawki.
Czy jest to wina lampy (które są podobne według charakterystyk)?
W układach lampowych wprawę chyba mam: przestroiłem chyba z dziesiątek lampowych głowic UKF, a w niektórych spośród nich miałem do czynienia z niepożądanym zjawiskiem superreakcji uniemożliwiającej odbiór, ale możliwej do zwalczenia. Natomiast lampowych detektorów superreakcyjnych nie budowałem, z powodów które wyjaśnię na końcu. Budowałem tylko tranzystorowe detektory superreakcyjne, przede wszystkim do odbioru AM na falach krótkich. I właściwie tylko takie ich zastosowanie jest godne polecenia: w prostych walkie-talkie oraz aparaturach do zdalnego sterowania, zwłaszcza tanich zabawek.Czy ktoś ma wprawę w układach UKF lampowych i mógłby się podzielić swoją wiedzą o budowie takich układów
I w tym może się kryć kwestia działania lub niedziałania. Przyjrzyj się uważnie schematowi: jak toto w ogóle może działać jako generator w.cz.? Obwód drgań włączony jest między siatkę a katodę: gdzie tu dodatnie sprzężenie zwrotne, skoro fazy napięć na siatce i anodzie są przeciwne? Otóż za wzbudzanie się drgań odpowiadają pojemności pasożytnicze między siatką a masą oraz anodą a masą, w tym także pojemności wewnętrzne lampy. Po ich uwzględnieniu otrzymuje się strukturę generatora Colpittsa . Jest możliwe że powodem innego niż oczekiwane zachowania się lampy ECC81 są inne pojemności wewnętrzne w porównaniu z ECC85. Porównując karty katalogowe:i poradzić jak najlepiej ułożyć elementy w przystawce
https://frank.pocnet.net/sheets/010/e/ECC85.pdf
https://frank.pocnet.net/sheets/010/e/ECC81.pdf
można zauważyć że różnią się one wyraźnie pojemnością anody względem pozostałych elektrod i masy. Dla ECC85 Cakfs = 1,2 pF, dla ECC81 Ca(g) = 0,35 / 0.45 pF. Daje się to wytłumaczyć obecnością w ECC85 ekranu międzysystemowego, sąsiadującego bezpośrednio z anodami. Takie drobne czynniki, w tym oczywiście przestrzenny układ elementów mogą zadecydować o działaniu detektora, prawidłowym bądź nie,
Niestety ale podstawowym problemem jest sam detektor superreakcyjnyi pomóc znaleźć problem



Mimo tych kompromitujących wad przystawki superreakcyjne były stosowane w początkach radiofonii UKF, w tym także w odbiornikach z wyższej półki, do których aspirowały krajowe odbiorniki "Symfonia" i "Podhale" jakże okazale się prezentujące na tle siermiężnego "Pioniera" bądź "Mazura". Tam jednak nie stosowano lamp ECC81 czy ECC85 (specjalnie skonstruowanych na potrzeby głowic w odbiornikach UKF ale oczywiście superheterodynowych) tylko lampę ECH81, która z kolei w zamyśle miała zastąpić loktalową ECH21, stosowaną do przemiany częstotliwości na zakresach AM we wszystkich w/w odbiornikach. Powód użycia nowoczesnej jak na owe czasy lampy wbrew jej przeznaczeniu wiąże się z drugą dyskwalifikującą wadą lampowych detektorów superreakcyjnych, szczególnie w postaci lansowanej na łamach MT. Otóż stanowią one całkiem pokaźnej mocy nadajniki radiowe, emitujące poprzez własną antenę sygnał zmodulowany szczególnie paskudnym szerokopasmowym przebiegiem o charakterze szumowym (tzw. szum superreakcji, słyszalny na wyjściu przystawki gdy nie jest ona dostrojona do żadnej stacji. Takie świństwo jest w stanie zakłócić każdy odbiornik UKF, nawet na odległość kilkudziesięciu metrów. Nic złego nie działo się gdy eksperymentator uruchomił takie cóś w wiejskiej chałupie, a sąsiedzi zza miedzy posiadali w domu jedynie "Pioniera" i tak niezdolnego do odbioru UKF. Ale już w bloku mieszkalnym można zdrowo napsuć krwi sąsiadom słuchających audycji na UKF. Stąd użycie w Podhalu i Symfonii lampy ECH81 (akurat najmniej odpowiedniej do tego celu z punktu widzenia szumów wprowadzanych przez wzmacniacz w.cz. na wielosiatkowej heptodzie, już lepsza pod tym względem byłaby pentoda z lampy ECF82). Owa heptoda dzięki obecności aż pińciu siatek stanowiła całkiem skuteczny separator zapobiegający promieniowaniu drgań detektora superreakcyjnego przez antenę. Twórcy schematów z MT w ogóle sobie tym problemem głowy nie zaprzątali.
Jeszcze jedna wada nie mająca znaczenia w tamtych czasach wiąże się z obecną mnogością stacji (poza omówionym już ich wzajemnym zakłócaniem się). Otóż trudno liczyć na to że detektor superreakcyjny prawidłowo odbierający stację (cokolwiek by to miało znaczyć) w pobliżu dolnego krańca skali będzie równie dobrze odbierał stację w górnej strefie zakresu, i na odwrót. Jest wysoce prawdopodobne że podczas przestrajania albo zerwą się drgania superreakcyjne (a nawet drgania w.cz. w ogóle) albo przeciwnie: częstotliwość wygaszania obniży się na tyle że stanie się słyszalna. Potwierdziły to zresztą moje doświadczenia z przestrajaniem głowic UKF z OIRT na CCIR: szkodliwa superreakcja pojawiała się zwykle powyżej 100MHz (podczas gdy w dolnej części pasma głowice działały normalnie), co zmuszało do osłabienia sprzężenia zwrotnego w heterodynie, jeśli chciało się uzyskać pełne pokrycie zakresu.
Dlatego polecam poprzestać na osiągnięciu osobistej satysfakcji w postaci uzyskania lepszego lub gorszego odbioru jakiejkolwiek stacji po czym możliwie szybko zamknąć temat superreakcyjnych przystawek do odbioru UKF, bo niczego dobrego nie należy się po nich spodziewać. Za to można spodziewać się wiele złego, jeśli wśród sąsiadów znajdzie się pechowiec któremu przystawka w tej postaci zakłóci odbiór. Wspomniane na wstępie tranzystorowe odbiorniki superreakcyjne na tzw. pasmo obywatelskie (CB) są pod tym względem o wiele mniej szkodliwe: pracują przy bardzo niskim poziomie mocy, lepsze spośród nich mają separujący stopień w.cz. poprzedzajacy detektor, a zakłócić mogłyby conajwyżej odbiór odległej stacji (DX) w paśmie CB gdyby sąsiad okazał się amatorem tego rodzaju rozrywki, o wiele mniej popularnej niż słuchanie radia. Lepiej rozwijać zainteresowanie odbiorem UKF poprzez przestrajanie starych radioodbiorników na nowy zakres, w tym także lampowych.
Dziękuję za uwagę.
Główny "hamulcowy" Triody




Ta drwina na końcu nie była potrzebna... Większą uwagę należało zwrócić na poprawną pisownię - znowu "conajwyżej" napisane razem! Wstyd...!

https://www.ortograf.pl/watpliwosci-jez ... czy-osobno
https://www.forum-trioda.pl/search.php? ... mit=Szukaj
[Romekd]
- AZ12
- 3125...6249 postów
- Posty: 5424
- Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
- Lokalizacja: 83-130 Pelplin
Re: Radio lampowe na ECC85
Witam
Zbudowałem taki detektor superreakcyjny w nieco zmienionym układzie z lampą PCC88 zasilaną dość niskim napięciem anodowym rzędu 60 V. Udało się uzyskać w miarę dobry, choć nieco zniekształcony odbiór stacji lokalnej. Odbioru z dalej położonych nadajników nie udało się uzyskać.
Zbudowałem taki detektor superreakcyjny w nieco zmienionym układzie z lampą PCC88 zasilaną dość niskim napięciem anodowym rzędu 60 V. Udało się uzyskać w miarę dobry, choć nieco zniekształcony odbiór stacji lokalnej. Odbioru z dalej położonych nadajników nie udało się uzyskać.
Ratujmy stare tranzystory!
- Tomek Janiszewski
- 3125...6249 postów
- Posty: 5263
- Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18
Re: Radio lampowe na ECC85
Od dawna nurtuje mnie czy E88CC (niechby i GoldPin, na pohybel audiofilom!AZ12 pisze: ↑wt, 28 marca 2023, 11:48 Witam
Zbudowałem taki detektor superreakcyjny w nieco zmienionym układzie z lampą PCC88 zasilaną dość niskim napięciem anodowym rzędu 60 V. Udało się uzyskać w miarę dobry, choć nieco zniekształcony odbiór stacji lokalnej. Odbioru z dalej położonych nadajników nie udało się uzyskać.

Mimochodem przekonałem się tymczasem, że trioda ECH81 zdolna jest do oscylacji przy bardzo obniżonym napięciu zasilania, i to przy Ra właściwym dla zasilania z 250V. Starannie opracowana heterodyna AM (w szczególności z zasilaniem szeregowym, a więc mając do dyspozycji pełne napięcie ze źródła anodowego) ma szanse działać i z 12V, podobnie jak działała z ECH83.
- Thereminator
- 6250...9374 posty
- Posty: 7357
- Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
- Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska
Re: Radio lampowe na ECC85
Kiedyś przeczytałem gdzieś w sieci (niestety nie pamiętam gdzie) o tym, że ECH83 selekcjonowano z wyprodukowanych ECH81.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
- Tomek Janiszewski
- 3125...6249 postów
- Posty: 5263
- Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18
Re: Radio lampowe na ECC85
Sam nabrałem podobnych podejrzeń wobec EBF83 a ponieważ miałem takowe, i to w atrakcyjnie wygladajacych pończochach - wstawiłem ją na krótką próbę do Kankana w miejsce telamowskiej EBF89 w durszlaku. Radio działało, lampa się nie przysmażyła, ale gdy pochwaliłem się tym eksperymentem na Triodzie - zmyto mi głowę...Thereminator pisze: ↑wt, 28 marca 2023, 12:19 Kiedyś przeczytałem gdzieś w sieci (niestety nie pamiętam gdzie) o tym, że ECH83 selekcjonowano z wyprodukowanych ECH81.
Re: Radio lampowe na ECC85
Potwierdzam, udało mi się zbudować radio AM na ECH84 pracującej przy zasilaniu 12V, choć na schemacie była ECH83. Radio działało doskonale.
Re: Radio lampowe na ECC85
Czołem.
Poniżej link do tamtej dyskusji, toczącej się kilkanaście lat temu:
https://www.forum-trioda.pl/viewtopic.p ... 35#p127335
Pozdrawiam
Romek
Jeden z Kolegów zapytał mnie, o co chodziło z tą zamianą lamp, oraz czy pamiętam tamtą dyskusję. Powiem, że była dość zażarta - widać spory, które się toczyły na Forum, już wtedy były dość ostreTomek Janiszewski pisze: ↑wt, 28 marca 2023, 12:57Sam nabrałem podobnych podejrzeń wobec EBF83 a ponieważ miałem takowe, i to w atrakcyjnie wygladajacych pończochach - wstawiłem ją na krótką próbę do Kankana w miejsce telamowskiej EBF89 w durszlaku. Radio działało, lampa się nie przysmażyła, ale gdy pochwaliłem się tym eksperymentem na Triodzie - zmyto mi głowę...Thereminator pisze: ↑wt, 28 marca 2023, 12:19 Kiedyś przeczytałem gdzieś w sieci (niestety nie pamiętam gdzie) o tym, że ECH83 selekcjonowano z wyprodukowanych ECH81.

https://www.forum-trioda.pl/viewtopic.p ... 35#p127335
Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ Ω μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Re: Radio lampowe na ECC85
To akurat nie dziwi, ECH84 i jej podobne, np. EH90 z powodu głównych zastosowań, do jakich została skonstruowana, jest wręcz naturalnie niskonapięciowa.
Re: Radio lampowe na ECC85
https://www.radiomuseum.org/forum/ech83_qru.htmlThereminator pisze: ↑wt, 28 marca 2023, 12:19 Kiedyś przeczytałem gdzieś w sieci (niestety nie pamiętam gdzie) o tym, że ECH83 selekcjonowano z wyprodukowanych ECH81.
Re: Radio lampowe na ECC85
Wielkie dzięki za porady.
Będę eksperymentował aż do skutku. W najbliższym czasie wolnym wstawie zdjęcia jak u mnie wygląda kwestia rozłożenia elementów.

Re: Radio lampowe na ECC85
Może trochę ambitniej i zrobić fremodine
https://3v8hb.wordpress.com/vintage-rad ... r-a-lampe/ Jako przystawka niezbyt zakłócająca i łatwa w produkcji nadałaby się jako dodatek do mniej cennych odbiorników posiadających tylko AM? 

