Wzmacniacz noname

[painlust]

W moim GRU50SR lampy 6P3S-E chodzą w konfiguracji typowej dla 6L6GC z napięciami i prądami spoczynkowymi typowymi dla EL34 i chodzą bez problemu.

[Zbigniew]

W moim GRU50SR lampy 6P3S-E chodzą w konfiguracji typowej dla 6L6GC

No wiesz. Prąd spoczynkowy mogę podkręcić, oraz ponownie go obsłuchać. Jednak niepokoi mnie to uderzenie prądu w czasie załączania anodowego. Moim zdaniem napięcie bias powinno startować razem z żarzeniem, a nie anodowym. W momencie podania anodowego lampy robią się całe niebieskie. Dosłownie jakby piorun w nie walnął... XD

[Olkus]

Jak lampy niebieskie to próżnia już nie najlepsza...

Pozdrawiam,
A.

[nkas]

No ale nie az tak zimnym, halo.

[nkas]

Jak lampy niebieskie to próżnia już nie najlepsza...

Pozdrawiam,
A.

Nie. 6P3S-E tak maja.

[Romekd]

Czołem.

Jak lampy niebieskie to próżnia już nie najlepsza...

We wszystkich czterech lampach jednocześnie? Wszystkie zapowietrzone? No bez przesady - przy dużym prądzie przepływającym przez lampy przy powoli pojawiającym się "misie" na siatkach s1 może to być typowy efekt "blue-glow", czyli świecenie szkła bańki w niektórych miejscach i niebieska poświata na anodach. Przy braku próżni świecenie gazów przeważnie ma kolor fioletowy i nie obejmuje szkła. Przy niewielkim pogorszeniu próżni przy dość wysokich napięciach na s2 i anodach może pojawiać się zielonkawe świecenie przestrzeni między siatką drugą i katodą, co często obserwowałem właśnie w lampach 6P3S-E.

Pozdrawiam
Romek

[nkas]

Moim zdaniem napięcie bias powinno startować razem z żarzeniem, a nie anodowym. W momencie podania anodowego lampy robią się całe niebieskie. Dosłownie jakby piorun w nie walnął... XD

powinno. jak jest mozliwosc to przerob.

[nkas]

Jak lampy niebieskie to próżnia już nie najlepsza...

Pozdrawiam,
A.

Nie. 6P3S-E tak maja.

w typowych warunkach dla gitarowca - Ua ok 500V spoczynkowy ok 20mA.
@romekd - no i w kazdym gitarowcu to zaobserwujesz.

[Zbigniew]

powinno. jak jest mozliwosc to przerob.

Nie no to na bank trzeba będzie przerobić, bo rąbnięcie jest naprawdę zdrowe. Jak wykręciłem bezpiecznik sieciowy, to widać mocno wygięty drut topikowy. Czyli trochę tych "betonowych" startów zaliczył. Nawet na trafo niezłe jest brzdęknięcie przy podawaniu anodowego. I przyczyną nie są kondensatory, tylko właśnie lampy... No ale zapewne jest tak jak pisałem wcześniej. Przy miękkim starcie poprzez żarówki wszystko jest ok. Czyli na bank (wynika to ze schematu) ujemne napięcie biasu zbyt wolno narasta względem anodowego przez co lampy dostają dobrego kopa.

No ale nie az tak zimnym, halo.

spokojnie, tyle ustawił konstruktor tego wzmacniacza.

w typowych warunkach dla gitarowca - Ua ok 500V spoczynkowy ok 20mA

Tu jest 420-450V więc można dać te 20-25mA.

Jak lampy niebieskie to próżnia już nie najlepsza

Tyle że one robią się całe niebieskie tylko przy samym starcie nap. anodowego. A tak po za tym moim zdaniem są aż za ciemne, bo w rytm muzyki wewnątrz anody przy tej wartości napięcia Ua powinna pojawiać się delikatna niebieska poświata. (przynajmniej tak jest w EL34)

[AZ12]

Witam

Jak lampy niebieskie to próżnia już nie najlepsza

Tyle że one robią się całe niebieskie tylko przy samym starcie nap. anodowego. A tak po za tym moim zdaniem są aż za ciemne, bo w rytm muzyki wewnątrz anody przy tej wartości napięcia Ua powinna pojawiać się delikatna niebieska poświata. (przynajmniej tak jest w EL34)

Miałem podobnie we wzmacniaczu 50W na EL34 prod. NRD. Okazało się że prąd spoczynkowy był zbyt duży.

[Olkus]

Czołem.

Jak lampy niebieskie to próżnia już nie najlepsza...

We wszystkich czterech lampach jednocześnie? Wszystkie zapowietrzone? No bez przesady - przy dużym prądzie przepływającym przez lampy przy powoli pojawiającym się "misie" na siatkach s1 może to być typowy efekt "blue-glow", czyli świecenie szkła bańki w niektórych miejscach i niebieska poświata na anodach. Przy braku próżni świecenie gazów przeważnie ma kolor fioletowy i nie obejmuje szkła. Przy niewielkim pogorszeniu próżni przy dość wysokich napięciach na s2 i anodach może pojawiać się zielonkawe świecenie przestrzeni między siatką drugą i katodą, co często obserwowałem właśnie w lampach 6P3S-E.

Pozdrawiam
Romek

Nie miałem zbyt wiele kontaktu z 6P3S-E, więc zapewne ma Kolega rację w tym temacie. Aczkolwiek jeśli lampy mają za sobą wiele godzin pracy to próżnia mogła się pogorszyć nawet we wszystkich 4...

Pozdrawiam,
A.

[Marek7HBV]

To jest inny wzmacniacz z parką 6P3S-E.

[Zbigniew]

Miałem podobnie we wzmacniaczu 50W na EL34 prod. NRD. Okazało się że prąd spoczynkowy był zbyt duży.

Jeżeli: Ia = 35mA + Is2 = 5mA co razem daje ok 40mA prądu spoczynkowego na katodzie, to nie jest to wartością przesadną jak na EL34 dla klasy B. Przy wartości 40mA prądu spoczynkowego w tej lampie może pojawić się wokół siatek delikatna niebieska poświata, zwłaszcza jak lampy są obciążone.

Moim zdaniem napięcie bias powinno startować razem z żarzeniem, a nie anodowym. W momencie podania anodowego lampy robią się całe niebieskie. Dosłownie jakby piorun w nie walnął... XD

powinno. jak jest mozliwosc to przerob.

Rozrysowałem taki układ;
Rysunek "A", to obecna konfiguracja, natomiast rysunek "B" to ew. dwie możliwości szeregowego połączenia tych krańcówek na 250V, oraz umieszczenia ich w odpowiednim miejscu w układzie zasilania. "1" wyłącznik daję przed mostkiem prostowniczym. "2" Wyłącznik wędruje na Ua za pierwszym kondensatorem filtrującym. Konfiguracja "2" jest ogólnie stosowana w większości nowszych wzmacniaczy gitarowych. Co o tym myślisz ? (napięcie biasu w obydwu przypadkach powinno startować wraz z żarzeniem)

Pozostaje jeszcze kwestia tych pytajników. Nie sądzisz, że wartość tego rezystora 56R 5W jest proporcjonalnie zbyt niska w stosunku do rezystorów siatek S2 które wynoszą 470R ? Ja zamiast tego 56R, dałbym od 200R-1000R 5W. Nie znam tych lamp, i być może się mylę.

[Zbigniew]

Aczkolwiek jeśli lampy mają za sobą wiele godzin pracy to próżnia mogła się pogorszyć nawet we wszystkich 4...

Tzn. 2 lampach zgodnie ze schematem który rozrysowałem. (To jest wersja 50W) Wzmacniacz ma bardzo mały przebieg, ze względu na j.w. wymiennie dolegliwości co do jakości odsłuchu. W zasadzie leżał i się kurzył, do czasu aż znajomy postanowił abym zerknął, oraz określił czy da radę z tego zrobić coś poczciwego dla ucha.

[nkas]

Z tego schematu nie wynika skad jest brany bias, (wyglada to po prostu na blad w rysunku), z uzwojenia anodowego, odczepu na nim, osobnego dedykowanego uzwojenia czy jak? Jesli tam jest tylko uzwojenie anodowe niedzielone i napiecie jest pobierane przez kondensator (a'la JCM900 np) to za wiele sie z tym nie da zrobic, zalaczanie "na kopa" napiecia stalego wypala styki przelacznika, lepiej dac w miejscu 2go przelacznika rezystor np 47k 2W i zwierac jak to pokazano tu:
http://www.valvewizard.co.uk/standby.html
Ogolnie pokazane tam rozwiazania z diodami gaszacymi szpilki przy wylaczaniu sa z kategorii dmuchanie na zimne troche, ale posiadacze 6100 jak juz przywolywac marshalle, sie nie smieja