Jakoś tak z rok temu bawiłem się popularnym kiedyś syntezatorem muzycznym marki Roland, modelem SH-201, próbując dowiedzieć się jakie sygnały tworzone są w tym instrumencie elektronicznym, jak są dodawane do siebie (faza, amplituda, wartość szczytowa i RMS) i w ogóle jakie są możliwości tego fajnego i niedrogiego syntezatora, z którego w dalszym ciągu korzysta zaprzyjaźniony muzyk, przy tworzeniu muzyki elektronicznej.
Początkowo pomiar amplitudy wyjściowej i wpływ na nią dodawanych kolejno dźwięków (naciskania następnych klawiszy instrumentu) nie dawało się łatwo ocenić, gdyż w instrumencie zastosowana jest "klawiatura dynamiczna", przy której głośność dźwięku zależna jest od szybkości i siły z jaką naciska się dany klawisz. Początkowo udało się nam jedynie zmniejszyć rozdzielczość czujnika szybkości i siły nacisku w każdym z klawiszy, ale w końcu udało się przełączyć tryb działania klawiatury na taki, w którym każdy klawisz miał możliwe tylko dwa ustawienia - naciśnięty/zwarty/ i zwolniony /rozłączony/. Klawiatura obejmuje cztery oktawy z możliwością transponowania w dowolne oktawy pasma instrumentu. Kolega kupił ten syntezator w roku 2006 po obejrzeniu filmu, w którym o syntezatorze tym wypowiadał się Jean Michael Jarre, znany na całym świecie kompozytor muzyki elektronicznej. W roku 2009 firma Roland udostępniła na swoich stronach internetowych darmowe patche, które umożliwiły rozszerzenie brzmieniowe instrumentu Roland SH-201 o nowe stworzone brzemienia, opracowane przez następujących kompozytorów: Richard Barbieri z Wielkiej Brytanii, Jean-Michel Jarre z Francji, Jordan Rudess ze Stanów Zjednoczonych, oraz Hisashi Saito z Japonii.
https://realizator.pl/Instrumenty-muzyc ... zmien.html
Możliwości instrumentu można posłuchać na wielu filmach, zamieszczonych na YT. Do jednego z takich filmów prowadzi link poniżej.
https://www.youtube.com/watch?v=ZtohBuAE-30
Bawiąc się syntezatorem byłem ciekaw, w jaki sposób generuje on dźwięki oraz jak zmieniają się poziomy sygnału, w zależności od wysokości dźwięków i przy ich przerozmaitych modulacjach (syntezator daje "analogowe brzmienia"). Najprostszymi sygnałami syntezatora mogą być przebiegi, prostokątne, trójkątne, piłokształtne i sinusoidalne (wyglądające nieco inaczej, niż te z generatora

Ponieważ jestem kompletnym amatorem w tej dziedzinie (syntezatory muzyczne), niektóre cechy urządzenia były dla mnie pewnym zaskoczeniem. Na przykład sądziłem, że naciskając klawisze dźwięku a1 - 440 Hz i a2-880 Hz włączam dwa sygnały z których jeden ma częstotliwość dokładnie dwukrotnie wyższą. Jednak okazało się, że częstotliwości podstawowe dźwięków a1 i a2 nie są precyzyjnymi wielokrotnościami, choć różnią się minimalnie. Po każdorazowy naciśnięciu klawiszy uzyskiwałem inny obraz na oscyloskopie, a dodatkowo okazało się, że faza tych dwóch sygnałów cały czas się przesuwa gdy trzyma się wciśnięte oba klawisze. Poniżej oscylogramy z dodanymi wartościami napięcia skutecznego, szczytowego, amplitudy, +Vp i -Vp, które pokazują, że moc skuteczna sygnału ze wzmacniacza w stosunku do mocy szczytowej cały czas ulega zmianom.
Instrument generuje sygnały o przeróżnych kształtach, czasami bardzo oryginalnych...

Kiedyś z kilkoma Kolegami dyskutowaliśmy na "Triodzie" o wpływie fazy sygnału na subiektywną ocenę jego brzmienia. Pokazałem, że dla niesymetrycznych sygnałów o niskiej częstotliwości faza może mieć duży wpływ na percepcję dźwięku przy odtwarzaniu na słuchawkach i zestawach głośnikowych, które dobrze radzą sobie w niskich rejestrach (dobrze przenoszą niskie tony). Wytworzyłem w tym celu kilka sygnałów o częstotliwościach od 16 do kilkudziesięciu herców korzystając z programu Sound Forge Audio Studio, który daje możliwość generowania "wyprostowanego sinusa" o dowolnej polaryzacji.
viewtopic.php?t=33815&start=15
viewtopic.php?f=14&t=33824&p=343722#p343722
Ktoś z kolegów w innym wątku zarzucił mi, że takie lub podobne sygnały w muzyce w ogóle nie występują. Okazało się jednak, że bardzo podobne sygnały generuje właśnie Roland SH-201 (należą one do jego podstawowych sygnałów). Poniżej oscylogramy dla modulacji pierścieniowej /lub może może kołowej/, gdyż chyba tak określił je wtedy mój kolega-muzyk.
Niektóre dźwięki instrumentu mają bardzo dużą wartość napięcia szczytowego w stosunku do wartości średniej lub skutecznej, co przedstawiają kolejne oscylogramy. Pozdrawiam
Romek