Thomson Scenium 60" - czy ktoś uratuje ?

Lampowe odbiorniki telewizyjne i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

jarekvolvo
20...24 posty
20...24 posty
Posty: 22
Rejestracja: ndz, 5 lutego 2012, 20:42
Lokalizacja: Milanówek

Thomson Scenium 60" - czy ktoś uratuje ?

Post autor: jarekvolvo »

Witajcie Szanowni !
Proszę o wybaczenie, jeżeli temat jest "za młody" - ale - wszak - lampy ma => projekcyjne :D :D
Mam takie cudo, uratowane spod siekiery - pochodzi ze starej knajpy, gdzie mieszkał w mokrej piwnicy wraz z gryzoniami [tymi wiekszymi] i był wyciągany w czasie imprez masowych, takich jak Mundial. . Na pewno mieszkanie w wilgoci mu nie posłużyło, jednak elektrycznie okazał sie zupełnie sprawny. Mechanicznie rozebrałem go całego, umyłem lustro i fresnela, wygoniłem pająki i z najwyższą ostrożnością oczyściłem lampy projekcyjne. Dopiero wtedy normalnie zaświecił. I pracował normalnie prawie pół roku. Niestety, przyszedł czas i na niego - od czasu do czasu zaczynał migotać, "mrużyć oczy" aż w końcu zgasł całkowicie. Po włączeniu zasilania wyświetla jedynie jakiś kod migowy diodką w klawiszu sieciowym.
Telewizory jakoś nigdy nie były moją bajką, a teraz, po paskudnym przejściu kovida jestem w stanie wykonać tylko prace mechaniczne - na schematy patrzę, jak świnia w gwiazdy - nie jestem w stanie tego ogarnąć, zamiast mózgu jest Whiskas :cry: . Dlatego chciałbym się zwrócić do Was :wink: - może w okolicach Warszawy znalazłby się ktoś uprzejmy, kto w ramach walki z nudą byłby w stanie zajrzeć do tego cuda - oczywiście nie za darmo 8) i ocenić, czy da się to jeszcze uratować, bo oprócz gigantycznych rozmiarów gdańskiej szafy ma toto jeszcze kawałek duszy, jak w prawdziwym, żywym urządzeniu... .
Kłaniam się nisko i pozdrawiam !
ODPOWIEDZ