Przetwornik gramofonowy

Wzmacniacze, zasilacze itd. Schematy, parametry, konstrukcje...

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11225
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Przetwornik gramofonowy

Post autor: tszczesn »

Mam problem z przetwornikiem gramofonowym w radiu Erwa, nie pracuje poprawnie, dźwięk jest cichy i bardzo złej jakości, charczący. Cewka przetwornik jest sprawna, magnes jest sprawny. Wygląda na to, że płytka poruszająca się w szczelinie magnetycznej połączona z igłą ma tendencję do przyklejania się do jednego z nabiegunników. Nie widzę tam żadnego elementu który by trzymał płytkę w środkowym położeniu.
Ma ktoś doświadczenie w naprawie takich starych przetworników? Jak to powinno wyglądać? Fotek chwilowo nie ma, skasowałem za wcześnie przez pomyłkę, a teraz nie mam jak demontować i rozbierać ramienia.
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3933
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: Przetwornik gramofonowy

Post autor: Marek7HBV »

Zapewne był kauczuk i wykruszył się na pył. :D
ballasttube
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3319
Rejestracja: czw, 25 marca 2010, 00:12

Re: Przetwornik gramofonowy

Post autor: ballasttube »

Myślę,że Kolega Marek 7HBV ma tu rację.
Kiedyś przed bardzo wielu laty miałem takie ramię
gramofonowe z przetwornikiem elektromagnetycznym
i igłą na śrubkę i tam był gumowy element ustalający.
Trzeba by zapytać,może ktoś z Kolegów ma stary radiogramofon
rosyjski lampowy z wczesnych lat 1950tych,tam chyba były tego
rodzaju ramiona gramofonów.I da się odpatrzyć.
Pozdrawiam.
Jacek
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6927
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Przetwornik gramofonowy

Post autor: Romekd »

Z tego co pamiętam, polskie wkładki gramofonowe MF-100 (i kolejne z tej serii) również miały ten "gumowy" element, ustalający pozycję igły względem obudowy. Przy braku nacisku igły wkładki na rowek płyty element magnetyczny (miał postać cienkiej rurki) opierał się o obudowę z cienkiej blaszki mosiężnej, a dopiero po lekkim dociśnięciu igły ustawiał się w położeniu "środkowym". Tu może być podobnie, tyle że elastyczny "resor" uległ już degradacji...

Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11225
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Re: Przetwornik gramofonowy

Post autor: tszczesn »

Przyjrzę się, czy gdzieś nie ma/nie było kauczuku. Tu samo oparcie igły o płytę nie powoduje zmiany położenia tej kotwiczki, ale tak mi się wydawało, że brakuje jakiegoś elementu ustalającego pozycje neutralną. W wolnej chwili na nowo rozbiorę ramię i podejrzę jak to wygląda.
ODPOWIEDZ