Pomalutku przymierzam się do wzmacniacza na tej lampie i po przekopaniu się przez zasoby triody (m.in. wątek "Hommage a Williamson"), dostępne w sieci schematy oraz dane katalogowe pozostały mi do rozważenia 2 punkty pracy: Bardzo podoba mi się układ z automatyczną polaryzacją, z tym że transformator (jeśli kupię a nie nawinę sam) dałbym RL (a-a) 6600 om a nie 6000 bo takie są dostępne. Nurtuje mnie tu tylko pytanie czy 38 W (Pa + Pg2) dla tej lampy w spoczynku to nie za dużo jeśli chodzi o długą i bezawaryjną pracę ?
Drugi punkt pracy z kolei z polaryzacją stałą kusi (Pa + Pg2) małą mocą traconą w spoczynku, z tym, że tutaj dałbym (nie potrzebuję 70 W mocy wyjściowej) transformator o RL(a-a) 6600 om co powinno skutkować obniżeniem mocy wyjściowej do około 40 W i obniżeniem prądu przy maksymalnym wysterowaniu - jeśli napisałem herezję i źle rozumuję proszę mnie poprawić.
Który układ wybrać ?
Druga sprawa wybór konkretnej lampy. Z dostępnych na rynku zwróciłem uwagę (kolejność przypadkowa z wyjątkiem ostatniej pozycji) na:
PSVANE KT 88
PSVANE KT 88-C
PSVANE UK-KT 88
KT 88 JJ
KT 88 EH (ta niechętnie ze względu na producenta

Te lampy są w moim zasięgu (finanse) i pytanie do znawców, którą wybrać ?
I ostatnia sprawa transformator. Rozważam te jeśli kupię a nie nawinę (kolejność przypadkowa):
TTG-KT88PP
TTG-EL34PP
LO PP80-1
LO PP60-1
Który wybrać ?
To jest wstępne rozeznanie, chciałbym poznać opinie innych zanim zacznę coś kupować i "klecić". Wzmacniacz ma służyć do słuchania muzyki w domowym zaciszu na lata, mocy dużej nie potrzebuję, audiofilem nie jestem (początkowo miał to być SE właśnie ze względu na moc - ale po rozważeniu argumentów jakościowych i założeń Williamsona odnośnie "wzmacniaczy wysokiej jakości" zdecydowałem się na PP). KT88 wybrana dlatego że dla mnie osobiście ta lampa jest typową lampą stworzoną dla audio - zawsze chciałem coś zrobić właśnie na tej lampie

Bardzo bym też prosił o nie wszczynanie dyskusji odnośnie wyższości SE nad PP (lub odwrotnie) bo nie o
to mi chodzi ...