Cyfryzacja radia. A co z odbiornikami lampowymi?

Radioodbiorniki lampowe i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Jado
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1867
Rejestracja: pn, 15 maja 2006, 11:06
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Cyfryzacja radia. A co z odbiornikami lampowymi?

Post autor: Jado »

Ciekawe dla kogo nadają Chińczycy na krótkich - całe pasmo zawalone ich stacjami - skoro Europa wyłączyła już AM. Chyba nie dla tej garstki entuzjastów lampowców? :lol:
Te ich audycje to głównie promocja chińskiej kultury - muzyka ludowa, lekcje języka chińskiego, itp...
Na szczęście nie nadają reklam :-)
Pozdrawiam

Jado.

"Kto chce szuka sposobu, kto nie chce - szuka powodu"
STUDI_bis
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 306
Rejestracja: wt, 26 kwietnia 2022, 19:46

Re: Cyfryzacja radia. A co z odbiornikami lampowymi?

Post autor: STUDI_bis »

Czyli wynajęli jeszcze gdzieś czynne w Europie nadajniki krókofalowe. Stawaim na hiszpańskie. Bo to one jako ostatnie nadawały na krótkich po tej rzezi AM w Europie te 8 lat temu. Wcześniej to wynajmowali nadajniki średniofalowe i nadawali swoje audycje. Jedna z takich emisji to w miejscu gdzie wcześniej nadawało komerycyne niem ickie radio Megaradio znane z satelity. Gdyby nie taka oferta od Chin to ndajnika juz by nie było. Wraz masztem bo nie zawsze opłaca sie go przerabiać na wsporczy czyli likwidacja izolatorów w odciągach.
STUDI_bis
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 306
Rejestracja: wt, 26 kwietnia 2022, 19:46

Re: Cyfryzacja radia. A co z odbiornikami lampowymi?

Post autor: STUDI_bis »

Polecam ten dokument. Choć jest mocno dołujący dla tych, dla których radio to było tylko AM.
AM_Other_Countries.pdf
(130.6 KiB) Pobrany 84 razy
Źródło:
http://frequencyfinder.org.uk/AM_Other_Countries.pdf
Awatar użytkownika
Alek
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1858
Rejestracja: wt, 2 października 2012, 08:40
Lokalizacja: Świat

Re: Cyfryzacja radia. A co z odbiornikami lampowymi?

Post autor: Alek »

Czy Solec znów poszedł do konserwacji? Cicho na długich.
Awatar użytkownika
Alek
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1858
Rejestracja: wt, 2 października 2012, 08:40
Lokalizacja: Świat

Re: Cyfryzacja radia. A co z odbiornikami lampowymi?

Post autor: Alek »

Awatar użytkownika
tradytor
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 804
Rejestracja: śr, 2 sierpnia 2006, 12:00

Re: Cyfryzacja radia. A co z odbiornikami lampowymi?

Post autor: tradytor »

Któregoś wieczora w grudniu zeszłego roku przesłuchiwałem zakres średnich na mojej przyłóżkowej Julce żeby przy czymś miłym dla ucha zasnąć. Nie miałem wielkiej nadziei na znalezienie jakichś cudów, bo w końcu stacji ubywa, a nie przybywa i mniej więcej wiadomo już czego i gdzie można się na skali spodziewać. I gdy już myślałem, że przyjdzie znowu zostać na Radio Romania Aktualitet to usłyszałem przez szumy coś co mnie z miejsca dreszczem otrzeźwiło - jakiś kawałek na ucho z lat 70-tych, czyli dokładnie to czego szukałem. Nie wiedziałem kto nadaje i co to za kawałek, czyli byłem w siódmym niebie, bo przecież właśnie takich niespodzianek szuka się w eterze. Skala Julii analogowa, więc odpaliłem w kompie websdr z Twente żeby przeczesać podejrzany fragment pasma. Siedziało toto na 648 kHz i było opisane jako... Radio Caroline (!) Noż kurde, dawni piraci, którzy zaczynali w latach 60-tych od nadawania rocka ze statków kotwiczących na Morzach Północnym i Irlandzkim, oni jeszcze działają! Dziś są legalni i nadają między innymi analogowo na 648 kHz z miejsca opuszczonego przez BBC na Orfordness, na wschodnim wybrzeżu. Zaczęli w 2017 od 4 kW, potem zwiększyli moc i teraz można ich usłyszeć także w Polsce. Oczywiście różnie jest z tą słyszalnością - bywa, że słychać inne stacje albo tylko szumy, ale są wieczory i nocki, że gra jak zza płotu. A słucham przeważnie na Julii, Marii, Nordmende Transita albo Graetzu Fantasia. I właściwie słucham już tylko tej stacji, bo w dzień lub przy słabych warunkach odbioru AM włączam ich streaming w internecie. Różni prezenterzy, różne ich muzyczne upodobania, nie wszystko mi tam pasuje na 100 %, ale jeśli ktoś lubi błądzić w latach 70-tych to właściwie jest w domu.
I to nie koniec analogowego wątku w tej historii, bo w jeden weekend w miesiącu są wpuszczani na nadajnik Manx Radio w Douglas na 1368 kHz, czyli jadą na dwa baty. Jak dotąd nie udało mi się odebrać tej stacji, ale może kiedyś jakimś radiowym cudem tego dokonam.
Zatem wszystkim miłośnikom radia analogowego, rockowym dinozaurom i różnym marzycielom szukającym ucieczki od niezbyt lubianej codzienności, polecam polowanie na dawnych piratów w eterze, albo po prostu słuchanie ich w nowszej formie. A jeśli to się spodoba, to polecam do obejrzenia "The boat that rocked" czyli "Radio na fali", film, który luźno nawiązuje do historii Radio Caroline.
Zdążyłem o moim odkryciu napisać Tomkowi Chrzan49, ale był już wówczas w poważnym stanie. A gdy dziś zajrzałem tu na forum, to zmroziła mnie wieść o Jego odejściu.
Awatar użytkownika
tradytor
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 804
Rejestracja: śr, 2 sierpnia 2006, 12:00

Re: Cyfryzacja radia. A co z odbiornikami lampowymi?

Post autor: tradytor »

No i zapomniałem o prawie najważniejszym wątku analogowym - ostatni z używanych przez Radio Caroline statków, Ross Revenge, przetrwał (ledwo, bo było z nim już źle) i ma się nienajgorzej. Stoi zakotwiczony na rzece Blackwater, ma w pełni działające studio, a nadajnik może być w każdej chwili włączony, by nadawać jednorazowo przy różnych okazjach. Można go też zwiedzać.
ODPOWIEDZ