Jak zmniejszyć poziom promieniowania elektromagnetycznego

[Robert]

Wiem ,ze podejmuję temat trudny i mało wdzięczny ale uwazawm ważki.Wiele naszych mieszkań narażonych jest na promieniowanie elektromagnetyczne pochodzące z wielu źródeł. Niby wszystko jest w porzadku ale tak naprawdę w wielu przypadkach nie.Posłużę się przykładem mieszkania moich przyjaciół które jest w zasiegu 3 stacji telefonii komórkowej,nadajnika rozgłośni RM, zespołu anten nadawczych róznych słuzb łącznosci lotniczej,telewizji i telekomunikacji,linii wysokiego napiecia, w efekcie o odbiorze stacji radiowych w zakresie długofalowym,srednio i krótkofalowym mozna zapomnieć a na zakresie UKF tez docchodzi do wielokrotnych dziwnych interferencji. Kazdy z "wysiewaczy" promieniowania wykazuje co prawda że poziom jego emisji jest w normie lecz nikt nie mówi o swoistym miksie wszystkich częstotliwosci.
Na pomoc słuzb dawnego PARu nie ma co liczyć.
Zadaje więc pytanie problemowe:
JAK ZMNIEJSZYĆ POZIOM NATĘŻENIA POLA ELEKTROMAGNETYCZNEGO WE WSZYSTKICH PODANYCH CZĘSTOTLIWOŚCIACH W LOKALU MIESZKALNYM.Zapraszam do dyskusji.Oczywiście w grę wchodzą tylko rozwiązania realnie wykonalne gdyż uczynić z mieszkania pudełka elektrycznie szczelnego się nie da w realnym nakładzie srodków.
Pozdrawiam wszystkich Robert
PS : o wpływie fal elektromagnetycznych w aspekcie nowotworów mózgu nie trzeba nikogo uświadamiać.

[tszczesn]

... w efekcie o odbiorze stacji radiowych w zakresie długofalowym,srednio i krótkofalowym mozna zapomnieć a na zakresie UKF tez docchodzi do wielokrotnych dziwnych interferencji. Kazdy z "wysiewaczy" promieniowania wykazuje co prawda że poziom jego emisji jest w normie lecz nikt nie mówi o swoistym miksie wszystkich częstotliwosci.
Na pomoc słuzb dawnego PARu nie ma co liczyć.
Zadaje więc pytanie problemowe:
JAK ZMNIEJSZYĆ POZIOM NATĘŻENIA POLA ELEKTROMAGNETYCZNEGO WE WSZYSTKICH PODANYCH CZĘSTOTLIWOŚCIACH W LOKALU MIESZKALNYM.

Mam ten sam problem. Słyszalne praktycznie są dopiero stacje powyżej 10MHz, nawet 100kW Raszyn (a mieszkam w Warszawie) jest słyszalny na poziomie szumu.

Zapraszam do dyskusji.Oczywiście w grę wchodzą tylko rozwiązania realnie wykonalne gdyż uczynić z mieszkania pudełka elektrycznie szczelnego się nie da w realnym nakładzie srodków.

To nic nie da - świetnie się zaekranuje mieszkanie od odbieranych stacji :)
Z tym, że większość wymienionych przez ciebie źródeł nie zakłóci ci zakresów AM (ani nawet UKFu), bo pracują znacznie wyżej. Wg. moich obserwacji winowajcami są wszelkiego rodzaju zasilacze impulsowe (a więc komputery, monitory, drukarki, odbiorniki TV i wiele innych) oraz silniki (odkurzacze, suszarki do włośow, wiatraki itp). Częściowym dowodem na to może być fakt, że poziom zakłóceń robi się w nocy niższy, a wymienione przez ciebie urządzenia raczej pracują całą dobę tak samo.

Co na to poradzić? IMO niewiele - pomoże chyba tylko porządna zewnętrzna antena, tak jak to się robiło 50 lat temu :)

PS : o wpływie fal elektromagnetycznych w aspekcie nowotworów mózgu nie trzeba nikogo uświadamiać.

Nie na tym poziomie mocy i (częściowo) długości fal.

[ampliman]

Według mnie bez jakieś formy klatki Faradaya się nie obejdzie - choćby w postaci cienkiej siatki o dużych oczkach. Co do odcięcia się przy tym od użytecznych sygnałów to bym się tym nie przejmował, gdyż praktycznie wszystkie te sygnały pochodzą z jakiegoś kabla (TV, radio, internet) i klatka nie ma tutaj nic do tego. Przy braku takiego kabla zawsze można zrobić doprowadzenie sygnału z zewnętrznej anteny do klatki.
Myślę, że taka "siateczka" nie byłaby droga i to by rekompensowało jej mniejszą skuteczność od "solidnej klatki".
Co do wpływu pola elektromagnetycznego na organizm ludzki to nie jest on jednoznaczny aczkolwiek istnieję normy, które to regulują.
Nie pamiętam dokładnie, ale było kilka norm, które określały tzw. dopuszczalną dozę dla pola elektrycznego i magnetycznego ODDZIELNIE!!! Wartosci dozy były różne dla różnych zakresów częstotliwości (od pola magnetostatycznego począwszy - nie pamiętam czy było pole elektrostatyczne) do kilku GHz. Teraz chyba coś się zmieniło i nie ma takiego podziału na zakresy. Aha, byłbym zapomniał pole o częstotliwości 50Hz miało oddzielną normę na wartości dopuszczalne.

[gsmok]

Witam
Zainteresowanym zagrożeniami związanymi z polem elektromagnetycznym polecam tę stronę:
http://www.wypadek.pl/index/ramka.php?a ... a/info.php
Są tam opisane typowe źródła i akty prawne, które regulują kwestie związane z narażeniem na ich szkodliwe oddziaływanie.

[tszczesn]

Według mnie bez jakieś formy klatki Faradaya się nie obejdzie - choćby w postaci cienkiej siatki o dużych oczkach. Co do odcięcia się przy tym od użytecznych sygnałów to bym się tym nie przejmował, gdyż praktycznie wszystkie te sygnały pochodzą z jakiegoś kabla (TV, radio, internet) i klatka nie ma tutaj nic do tego.

Mnie np. interesuje wyłącznie odbiór różnych zaresów AM z powietrza (na moich antykach :) i żaden kabel mnie nie interesuje. A solidna zewnętrzna antena da na tyle dobry sygnał (sprawdzone), że w normalnym mieszkaniu w centrum da się ich słuchać.

[ampliman]

Rozumiem Cię i dlatego zaproponowałem również w takim przypadku własną antenę poza klatką. Nie da się przecież odizolować od pola i równocześnie odbierać fale elektromagnetyczne - albo albo (niestety )

[tszczesn]

Rozumiem Cię i dlatego zaproponowałem również w takim przypadku własną antenę poza klatką. Nie da się przecież odizolować od pola i równocześnie odbierać fale elektromagnetyczne - albo albo (niestety :cry: )

Pozatym, że jak pisałem z moich obserwacji wynika, że większość źródeł zakłóceń (w tych pasmach - AM) i tak byłaby wewnątrz klatki. Że o tym co przychodzi w sieci zasilającej nie wspomnę. A zasilanie tej klastki w lokalnego generatora chyba nie jest wygodne? :)