Nowy pacjent na warsztacie - TOSIK

Wzmacniacze gitarowe, efekty i inne zagadnienia "okołogitarowe".

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Nowy pacjent na warsztacie - TOSIK

Post autor: painlust »

Wzmacniacz TOSIK w nieoryginalnej już obudowie. Własność mojego kolegi.
IMG_0687.JPG
IMG_0686.JPG
Jak zwykle jest to jakaś wariacja na temat Bassmana bo takimi wariacjami zajmował sie Tosik. Lampy 4xEL34+ECC81+3xECC83. Lampy od RFT oprócz jednej EL34 od Tesli
IMG_0688.JPG
IMG_0689.JPG
Oczywiście napięcia typowe dla polskich konstrukcji czyli 680VDC anodowego. Napięcia dla siatki drugiej i reszty tym razem nie są zbijane rezystorem a pochodzą z oddzielnego odczepu.
IMG_0689.JPG
Ktoś tu już wymieniał zasilacz oraz grzebał w preampie bo w kanale pierwszym jest namieszane. Gra on po przełączeniu pstryczka bright na pozycje "on" oraz nie działa potencjometr bass. Obok zamontowany jest jakiś mały chiński potencjometr który reguluje chyba basy ale działa on w odwrotnej konfiguracji.
IMG_0692.JPG
IMG_0693.JPG
Moim zadaniem było znalezienie przyczyny "popierdywania" wzmacniacza po krótkiej pracy lamp. Zmierzyłem napięcie biasu i było ustawione na -41V i na tym napięciu na dwóch lampach prąd spoczynkowy wynosił 20mV na jednej 16mV a na jednej 53mV. W zasobach lamp kolegi znalazłem taką która dawała 21mV w tej pozycji i skręciłem napięcie biasu do -37V zapewniając prąd spoczynkowy około 26-29mV per lampa. Wzmacniacz przestał brumieć. Tego popierdywania nie namierzyłem czy to przed ingerencją czy też po. Gniazda wyjściowe są dwa i mają opis 8 Om. Po pomiarach trafa wyszło, że wzmacniacz powinien być obciążany kolumną 4Omy lub właśnie dwoma 8Om, ale czy to napis na tym panelu czy na oryginalnym chassis pod tym "kastomowym" panelem nie precyzował czy dotyczy to jednej kolumny czy dwóch. Nie mam kolumny 4 omy więc wszystko przeprowadzałem na obciążeniu 8Om i też grało.
Załączniki
IMG_0690.JPG
ODPOWIEDZ