Akumulator do robota Roborock E4

Jeśli informacja nie pasuje do żadnego działu, a musisz się nią podzielić - zrób to tutaj.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd

ed_net
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1055
Rejestracja: czw, 8 stycznia 2009, 21:04

Akumulator do robota Roborock E4

Post autor: ed_net »

Witam !
Wymieniłem akumulator w robocie sprzątającym Roborock E4 , bo robot po niecałych dwóch latach używania sprzątał mi tylko pół mieszkania . Zamiennik na razie sprząta całe mieszkanie .
Ale nie w tym rzecz . Akumulator ma 4 przewody wyjściowe jak na fotce i napięcia pomiędzy przewodami są jak na tej fotce . Nie wiem po co jest 4 przewody i jak ładować ten akumulator , akurat mam ładowarkę Boscha do wkrętarki na 14,4 V co by pasowało napięciowo i prądowo, i może bym wykorzystał akumulator od Roborocka do wkrętarki lub do bliżej nieokreślonych jeszcze celów.
Pozdrawiam Edward
Załączniki
roborock E4.JPG
Awatar użytkownika
Locutus
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2389
Rejestracja: sob, 4 sierpnia 2007, 23:09
Lokalizacja: LubLin

Re: Akumulator do robota Roborock E4

Post autor: Locutus »

To są 3 szeregowo połączone ogniwa litowe (prawdopodobnie LiPo).
Przewody są wyprowadzone ponieważ w trakcie ładowania trzeba kontrolować napięcie na każdej celi. Nie wolno takich ogniw przeładować (max. napięcie na celę dla LiPo to 4.2V).
Przeładowane potrafią się dość spektakularnie zapalić ;)
Awatar użytkownika
Locutus
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2389
Rejestracja: sob, 4 sierpnia 2007, 23:09
Lokalizacja: LubLin

Re: Akumulator do robota Roborock E4

Post autor: Locutus »

Awatar użytkownika
slawekmod
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 1916
Rejestracja: czw, 14 stycznia 2010, 16:30
Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.

Re: Akumulator do robota Roborock E4

Post autor: slawekmod »

Akumulator to pewnie li-pol lub li-ion. Ilość przewodów w liczbie 4 sugeruje że są trzy cele o napięciu 3.7V przy czym maksymalne naładowanie każdej z nich to 4.2V , minimalne napięcie przy którym następuje tak zwany cut-off czyli wyłączenie urządzenia to 3V/celę. Cztery przewody służą do sprawdzania napięcia na każdej celi podczas ładowania lub rozładowania. Bez problemu w miejsce tego akumulatora można zastosować pakiet modelarski 3s li-pol po przelutowaniu wtyczki. Parametry ładowania są krytyczne i w przypadku ładowania poza dedykowaną ładowarką wymagana jest odpowiednia ładowarka do ładowania li-pol czy li-ion. Wszystkie nowoczesne, modelarskie ładowarki mikroprocesorowe pozwalają na bezpieczne ładowanie takich pakietów. Dodatkowo jak posiadają balancer to jest już bardzo dobrze.
Bardzo ważna sprawa- jeżeli pakiet jest spuchnięty to nie nadaje się do użytku już o ładowaniu nie wspomnę.
Podczas zwarcia cel lub przeciążenia takiego pakietu najpierw pojawia się opuchlizna, potem lekkie dymienie, następnie wyrzut dymu i zapłon. Spalanie jest bardzo gwałtowne i gaszenie litu wodą to nie jest mądry pomysł. Tylko piach.
Swoje zużyte pakiety modelarskie unicestwiałem przebijając je drutem w wykopanym dołku. Po zapłonie i wypaleniu pakietu reszta czyli niewiele trafiała do kubła na metale.
Moje drugie hobby można zobaczyć tu http://forum.aerodesignworks.eu/
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
Awatar użytkownika
slawekmod
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 1916
Rejestracja: czw, 14 stycznia 2010, 16:30
Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.

Re: Akumulator do robota Roborock E4

Post autor: slawekmod »

Nie mogę już edytować, pokaż nalepkę główną. Być może to pakiet lipol lub lion który ma wbudowany system kontroli pakietu a na zewnątrz wyprowadzone są przewody od czujnika temperatury pakietu itp.
Piszę dlatego że pomiędzy przewodami w normalnym pakiecie 3 cel powinny być inne napięcia.
Moje drugie hobby można zobaczyć tu http://forum.aerodesignworks.eu/
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
Awatar użytkownika
slawekmod
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 1916
Rejestracja: czw, 14 stycznia 2010, 16:30
Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.

Re: Akumulator do robota Roborock E4

Post autor: slawekmod »

Niestety, znowu brakło czasu na edycję.
Bateria to Li-ion. Napięcie 15,95 sugeruje raczej 4 cele. 3 cele w pełni naładowane miałyby 12.6V. 4 cele mają 16.8V. Opis napięć na złączu wskazuje raczej na jakiś dodatkowy czujnik albo rezystor do pomiaru prądu, być może jakaś komunikacja ze sterownikiem robota. Na 100% nie ma tam wyjścia z każdej celki. Jestem przekonany że w baterii jest wbudowany kontroler który pilnuje parametrów ładowania i rozładowania. Li-ion są trochę bezpieczniejsze od li-pol ale i tak ładowanie ładowarką od wkrętarki odpada.
Moje drugie hobby można zobaczyć tu http://forum.aerodesignworks.eu/
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
Awatar użytkownika
Locutus
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2389
Rejestracja: sob, 4 sierpnia 2007, 23:09
Lokalizacja: LubLin

Re: Akumulator do robota Roborock E4

Post autor: Locutus »

Znalazłem 'w internetach' zdjęcie środka.
To jest akumulator 4S Li-Ion z wbudowaną elektronika.

Obrazek
ed_net
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1055
Rejestracja: czw, 8 stycznia 2009, 21:04

Re: Akumulator do robota Roborock E4

Post autor: ed_net »

Witam !
Dzięki za wyjaśnienie moich wątpliwości iż miejsce jednorazowych akumulatorów jest po prostu na górze śmieci , tak jak miliony innych jednorazowych przedmiotów wyprodukowanych przez wydawałoby się cywilizowany gatunek .
Jedno jest pewne : jak na spaloną i zniszczoną Ziemię przyjadą za kilka tysięcy lat przybysze z innych planet to nie będą mogli pojąć dlaczego gatunek ludzki dokonał samounicestwienia ? Bo przecież mieli wszystko potrzebne do podtrzymania gatunku : wodę , atmosferę , roślinność i niższe gatunki do wyżywienia się , jednego tylko nie mieli : ROZUMU .
A ja doskonale pamiętam czasy lat pięćdziesiątych ubiegłego wieku z pełnym recyklingiem : metal i szkło wracało do hut , drewno wracało do gleby , skóry , bawełna , len rozkładały się szybko w sposób naturalny , a plastik - plastiku po prostu nie było.
Pozdrawiam Edward
Janusz
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 890
Rejestracja: wt, 8 listopada 2005, 15:36
Lokalizacja: Bytom

Re: Akumulator do robota Roborock E4

Post autor: Janusz »

To się zaczęło tak mniej więcej od Jamesa Watta ;)
785mm
ODPOWIEDZ