TG5-348

Transformatory głośnikowe, międzystopniowe, sieciowe.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

slawekgaj3
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 104
Rejestracja: wt, 18 listopada 2008, 21:26

TG5-348

Post autor: slawekgaj3 »

Witam wszystkich.
Chciałbym dowiedzieć się czegoś konkretnego na temat transformatorów TG5-348. Ostatnio dokopałem się do trzech sztuk takich, zamontowanych na pilśniowej płycie wraz z selenowym stosem i dwoma kondensatorami elektrolitycznymi. W internecie bardzo mało jest wiadomości dotyczących tych transformatorów. Może ktoś wie gdzie były stosowane i gdzie ewentualnie i w jakich układach można je zastosować. Za każdą informację serdecznie dziękuję.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3935
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: TG5-348

Post autor: Marek7HBV »

slawekgaj3
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 104
Rejestracja: wt, 18 listopada 2008, 21:26

Re: TG5-348

Post autor: slawekgaj3 »

Dzięki.
A w jakich fabrycznych urządzeniach one siedziały? Na podstawie danych technicznych można stwierdzić, że "wielkiego szału nie ma"
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3935
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: TG5-348

Post autor: Marek7HBV »

Gdzieś był na nich wstawiony stopień mocy SRPP i teraz można by taki zrobić na np EL/PL 81/86,a mając kolumny 15 omowe z GDS 31/26 wyszedł by ekstra klasyk.
slawekgaj3
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 104
Rejestracja: wt, 18 listopada 2008, 21:26

Re: TG5-348

Post autor: slawekgaj3 »

Zastanawia mnie jeszcze ilość, dlaczego trzy sztuki w jednym urządzeniu?
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3935
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: TG5-348

Post autor: Marek7HBV »

slawekgaj3 pisze: sob, 30 kwietnia 2022, 09:37 Zastanawia mnie jeszcze ilość, dlaczego trzy sztuki w jednym urządzeniu?
Prostownik selenowy może świadczyć że jest to stary eksperyment i może te trzy transformatory+prostownik+deska {oczywiście jakiś transformator sieciowy też} oraz np EL34 I ECC83 stanowiły niezły wzmacniacz do gitary.A może był to prostownik do ładowania akumlatora {w zależności jaki selen zastosowano}. :lol: :D
ballasttube
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3319
Rejestracja: czw, 25 marca 2010, 00:12

Re: TG5-348

Post autor: ballasttube »

Ciekawe,jakie napięcie podawali na jedno uzwojenie pierwotne,pomijając szczelinę?
Dla ewentualnej opcji prostownika ładującego.
Załóżmy, że po 30V, to wychodzi ok.90V,a resztę może załatwiała jakaś żarówa,
gubiąca resztę do 220 wtedy woltów i działająca jako bareter zarazem?
Może i jakiś rezystor drutowy też dodali dla podebrania napięcia?
Pamiętam z mej pierwszej dawnej mocno już pracy zasilacz żarzeniowy
do odbiornika komunikacyjnego na lampach bateryjnych dwuwoltowych
bezpośrednio żarzonych: tam był pierwszy transformator obniżający z 220V
na ok.120V,bareter na napięcie środkowe 120V i prąd znamionowy 0,3A oraz za nim
drugi transformator obniżający ze 110-120 V na napięcie niskie kilku woltów,
dawane na wielki selen i odfiltrowywane dużym elektrolitem,dając nietętniące
napięcie żarzeniowe ok.2,2V i kilka amperów prądu na chyba ok.17 lamp bateryjnych,
żarzonych równolegle.
Może był jeszcze jakiś układ ustawiania dokładnego napięcia,ale tego szczegółu
już niestety po ok.50.latach nie pamiętam.Na pewno na początku lat 1970tych
nie było scalonych stabilizatorów napięcia u nas:-).
Radyjko był klonem Thorna Eb na loktalach.
Pozdrawiam Kolegów,życzę dobrego weekendu.
Jacek"b/t"
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3935
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: TG5-348

Post autor: Marek7HBV »

Pierwotne szeregowo,a wtórne równolegle.Wychodzi 21:1 i doładowanie akumlatora do ,,Malucha,, działało by pod warunkiem że nie jest to dwudziesty stopień zasilania.Tak od razu z dymem nie poleci.Pozdrawiam Kolegę.
slawekgaj3
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 104
Rejestracja: wt, 18 listopada 2008, 21:26

Re: TG5-348

Post autor: slawekgaj3 »

Faktycznie, pierwotne szeregowo, wtórne równolegle. Natomiast w trzecim - szeregowo pierwotne z wtórnym. To chyba jakaś samoróbka, ale bardzo porządnie zrobiona (koszulki izolacyjne, kolory przewodów, porządne luty). Raczej nie jest to układ audio :( .
Cały czas myślę nad zastosowaniem tych transformatorów zgodnie z przeznaczeniem, jako wyjściowe we wzmacniaczu. Najlepiej sprawdziły by się chyba w układzie SRPP PL81. Co myślicie?
Załączniki
1652028685438000.jpg
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3935
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: TG5-348

Post autor: Marek7HBV »

Gdybym miał takie transformatory,to zrobiłbym coś takiego http://static.elektroda.pl/attach/submi ... a1940b631f na np. 6P13S i ECF82.Wyszło by za grosze pod warunkiem pozyskania transformatora zasilającego z odzysku.
slawekgaj3
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 104
Rejestracja: wt, 18 listopada 2008, 21:26

Re: TG5-348

Post autor: slawekgaj3 »

Zrobiłem go, na oryginalnych paluszkowych. Bez rewelacji.
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3935
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: TG5-348

Post autor: Marek7HBV »

slawekgaj3 pisze: ndz, 8 maja 2022, 20:51 Zrobiłem go, na oryginalnych paluszkowych. Bez rewelacji.
Rewelacji nie będzie,ale z tymi transformatorami nic szczególnie dobrego nie wyjdzie.Jednak taniocha z zachowaną normą DIN niejednego zadowoli,a to jest możliwe do wykonania.
ODPOWIEDZ