Stabilivolt 4687 K

Ogłoszenia o poszukiwaniu lub kupnie elementów, urządzeń, sprzętu i literatury związanej z tematyką forum.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd

Lisor
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1512
Rejestracja: czw, 5 czerwca 2003, 12:05

Stabilivolt 4687 K

Post autor: Lisor »

... zdążyłem kupić tylko dwie, może ktoś poratuje jedną sztuką - potrzebuję do stabilizacji napięcia... ruskie i polskie mam własne :lol: .
DSC09824.JPG
Ciągle początkujący od kilkunastu lat.
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6929
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Stabilivolt 4687 K

Post autor: Romekd »

Czołem.
Czy Twoje świecą w sposób podobny do tego pokazanego w załączniku? Też kupiłem dwie do jednego projektu, ale moje świecą paskudnie, choć sprzedający zapewniał że są "ładne", a w rzeczywistości widoczne wewnątrz sprężynki mają nierówne skok i odległości między sobą. Powoduje to, że elektrody świecą się w jednym lub kilku punktach, zamiast całą powierzchnią. Nie wiem czy wynika to z ciśnienia gazu, które przez tyle lat uległo jakiejś zmianie, czy potrzeby ponownego "zaformowania" lamp. Moje świecą tak:
10.jpg
20.jpg
40.jpg
Czy to świecenie można określić jako "ładne"?

Miałem nadzieję, że uzyskam coś takiego jak w linku poniżej:

https://www.lighting-gallery.net/galler ... pid=139700

Obrazek

Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Awatar użytkownika
OTLamp
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1132
Rejestracja: śr, 7 października 2020, 21:02

Re: Stabilivolt 4687 K

Post autor: OTLamp »

Raczej coś jest nie tak z ciśnieniem wewnątrz. Te lampy są wadliwe.
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6929
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Stabilivolt 4687 K

Post autor: Romekd »

No cóż, kupione po 25 zł na aukcji DW_RADIO. Sprzedający nie pokazał na zdjęciach świecącej lampy (przypadek?), a w opisie znajduje się informacja, że idealnie widoczne są jedynie druty, a nie światło... Jest też informacja o kolorze świecenia, a nie o równomiernym pokryciu tym światłem obu spiralnych drucików...

Fragment opisu:

"Elektrody wyładowcze lampy wykonane są z dwóch spiralnych drutów idealnie widocznych przez szkło lampy.

Bańska lampy ma wysokość ok 70 mm i średnicę 28 mm.

Stabilizator w czasie pracy świeci intensywnym różowo pomarańczowym światłem."

Nie wiem co się dzieje, ale ostatnich kilkadziesiąt zakupów na znanym aukcyjnym portalu, to dla mnie same porażki :? Praktycznie nic z zakupionych przeze mnie przedmiotów nie jest dokładnie tym, co zostało podane w opisie aukcji... :(

Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Lisor
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1512
Rejestracja: czw, 5 czerwca 2003, 12:05

Re: Stabilivolt 4687 K

Post autor: Lisor »

Romekd pisze: ndz, 20 lutego 2022, 12:51 Czołem.
Czy Twoje świecą w sposób podobny do tego pokazanego w załączniku? Też kupiłem dwie do jednego projektu, ale moje świecą paskudnie, choć sprzedający zapewniał że są "ładne", a w rzeczywistości widoczne wewnątrz sprężynki mają nierówne skok i odległości między sobą. Powoduje to, że elektrody świecą się w jednym lub kilku punktach, zamiast całą powierzchnią. Nie wiem czy wynika to z ciśnienia gazu, które przez tyle lat uległo jakiejś zmianie, czy potrzeby ponownego "zaformowania" lamp. Moje świecą tak:
10.jpg
20.jpg
40.jpg
Czy to świecenie można określić jako "ładne"?
Miałem nadzieję, że uzyskam coś takiego jak w linku poniżej:

https://www.lighting-gallery.net/galler ... pid=139700
... moje świecą podobnie , chociaż urok zdjęcia tego nie pokazuje / kiepskie/. W sumie i tak są atrakcyjniejsze od rur w SG1,2,4 itp. Tam w zasadzie z boku nic nie widać. No i ten neon :D . Z innych na neonie to tylko ruskie SG1 daja przyzwoity kolor. Reszta ma mieszanki dziwno-fioletowe.
Ciągle początkujący od kilkunastu lat.
Lisor
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1512
Rejestracja: czw, 5 czerwca 2003, 12:05

Re: Stabilivolt 4687 K

Post autor: Lisor »

... a lampa dalej potrzebna.
Ciągle początkujący od kilkunastu lat.
cirrostrato
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6278
Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
Lokalizacja: Warszawa

Re: Stabilivolt 4687 K

Post autor: cirrostrato »

Jakby wam Alek zrobił takie neonówki to byście z krzeseł spadli a są proste (chyba) w wykonaniu bo nie trzeba ich tak mocno pompować przed dodaniem gazu. Aleksandrze Z. POMOŻECIE?
Awatar użytkownika
Locutus
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2389
Rejestracja: sob, 4 sierpnia 2007, 23:09
Lokalizacja: LubLin

Re: Stabilivolt 4687 K

Post autor: Locutus »

Lisor pisze: ndz, 20 lutego 2022, 13:30 ... a lampa dalej potrzebna.
No to juz masz 8)
Awatar użytkownika
kikor
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 332
Rejestracja: śr, 8 grudnia 2021, 18:50

Re: Stabilivolt 4687 K

Post autor: kikor »

Jakie jeszcze stabilizatory lampowe ładnie świecą ?
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6929
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Stabilivolt 4687 K

Post autor: Romekd »

Koledzy, uważam że z tymi lampkami faktycznie coś jest nie w porządku :( Pomyślałem że lampa wymaga jakiegoś wcześniejszego uformowania, więc ustawiłem jej prąd na 30 mA i pozostawiłem na godzinę. Po godzinie prąd spadł do niecałych 20 mA, a napięcie stabilizacji uległo sporej zmianie. Początkowo napięcia stabilizacji wynosiły:

przy 10 mA - 74,76 V
przy 20 mA - 78,51 V
przy 30 mA - 82,67 V
przy 40 mA - 84,55 V

Po upływie godziny wartości napięć wynosiły już:

przy 10 mA - 101,67 V
przy 20 mA - 104,65 V
przy 30 mA - 109,16 V

Po ustawieniu prądu na 30 mA lampa zaczęła świecić nieco inaczej - głównym emiterem światła stał się pręt zatopiony w spłaszczu i pół zwoju sprężyny. Kolor światła stał się pomarańczowo niebieskawy, po czym napięcie stabilizacji zaczęło spadać, a prąd lampy wzrósł do 40 mA (była włączona do zasilacza przez rezystor 1 kΩ), przy którym to prądzie napięcie stabilizacji spadło do ok. 90 V. Poniżej zdjęcia lampy po tej godzinie formowania.
1.jpg
2.jpg
3.jpg
4.jpg

Czy to nie wygląda na zapowietrzenie lamp?

Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Lisor
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1512
Rejestracja: czw, 5 czerwca 2003, 12:05

Re: Stabilivolt 4687 K

Post autor: Lisor »

... widzę, że sprawa jest rozwojowa jak u por. Borewicza. Zacznę lampę inwigilować, musi zmięknać i puścić farbę/cała się zaświecić...
Ciągle początkujący od kilkunastu lat.
Lisor
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1512
Rejestracja: czw, 5 czerwca 2003, 12:05

Re: Stabilivolt 4687 K

Post autor: Lisor »

DSC09831.JPG
... po blisko dwugodzinnym wygrzewaniu lampy z przepływającym prądem o wartości 20 mA świecenie znacznie się poprawiło :D .
Ciągle początkujący od kilkunastu lat.
ODPOWIEDZ