Mój pierwszy piec :)

Wzmacniacze gitarowe, efekty i inne zagadnienia "okołogitarowe".

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Bielak
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 39
Rejestracja: pn, 23 stycznia 2006, 12:22
Lokalizacja: Mława

Mój pierwszy piec :)

Post autor: Bielak »

4 miesiące temu postanowiłem zbudować sobie piec lampowy do grania na gitarce. Wiedze niezbędną do budowy zdobyłem ze strony Toma (której niestety już nei ma a na dysku mam tylko jej starą wersję sprzed roku a niestety nie ma tam tyle ile było jeszcze nie dawno w necie...:( ), oczywiście na bieżąco śledziłem fora (tutaj wielki ukłon dla forum trioda.com i elektroda.pl). Układ przedwzmacniacza to typowy Marshall JCM800, zaś końcówka mocy to układ PP dostarczający ok 20W mocy do głośników. Wszystkie trafa nawijałem sam. Głośnikowe wyliczone oczywiście z danych ze strony Toma, na rdzeniu z trafa zdobytego z odzysku (trafo odchylania pionowego z tel. lampowego), trafo posiada 4 sekcje, dodatkowo aby zsymetryzować maksymalnie uzwojenia zastosowałem dzielony karkas. Trafo nawijałem ręcznie więc zależało mi w miarę symetrycznych uzwojeniach. F dolna trafa wyliczona na ok. 100 Hz, co do gitarki wystarczy a dzięki temu zmieściłem się z uzwojeniami. Trafa sieciowe są 2. Toroidalne zasila żarzenie zaś to drugie daje napięcie anodowe. Napięcie zasilania wynosi ok 310V.
Przedwzmacniacz:
Masa połączona w gwiazdę, lampa wejściowa zaekranowana tulejką, dodatkowo od strony elementów zamontowany ekran z blachy który sporo pomógł, połączenia w pająku, sporo ułatwiły mi laminatowe płytki do których są przylutowane podstawki typu Noval, Przedwzmacniacz bez gitarki daje prawie niesłyszalny brum, trzeba się naprawde wsłuchać żęby go usłszeć, dopiero na gitarce troszkę brumi na gnieździe high ale zaznaczam od razu że mam gitarkę z singlami i to dość kiepskimi :/ zastosowane lampy: 6N2P-EB - świetna sprawa a nie wielka cena na allegro.
Końcówka mocy:
Układ Push-Pull na 2 *6P14P-EB, prądy spoczynkowe ustawione na 29 mA, rozrzut prądów na kazdej lampie w granicy 2 mA, także stanowią niezłą parę, zastosowałem stały BIAS który uzyskuję ze zmiennego napięcia na wyjściu trafa anodowego. układ pracuje w trybie pentodowym, miałem małe problemy ze wzbudzeniami inwertera ale w końcu udało mi się to zlikwidować, moc skuteczna ok 16W mierzona miernikiem napięcia zmiennego na wyjściu i wyliczona ze wzoru.
Zasilacz:
Żarzenie lamp prądem stałym niestabilizowanym (wartość skuteczna ok. 6,35 - mierzona po rozgrzaniu lamp), filtrowanie za pomocą 2 kondesatorów 4700uF- szczerze mówiąc daje naprawde bardzo wiele jeśli chodzi o przydźwięk, mostek prostowniczy w układzie graetza przykręcony do chasis, strata ciepła ok. 3W także opłacalny zabieg. Opóźnienie załączania napięcia anodowego ok.45 sekund, oraz pierwsze 10 sekund żarzenia odbywa się przez rezystor 4ohm,

Jestem bnardzo z niego zadowolony gdyż to moja pierwsza konstrukcja lampowa i chodzi b. fajnie, przez ok tydzień słuchałem na nim muzyki:D ale stanowczo ma za mało basu - mała indukcyjność trafa wyjściowego:/. Właśnei zacząłem robić nowy wzmak a mianowicie układ Williamsona na EL34, trafka już nawijam, chassi zamówione takzę jeszcze troszkę :). Jeśli ktoś ma na dysku stronę toma ściągniętą to mam prośbę aby ktoś mi jej kopię podesłał na maila, bo bez niej nie wiem czy rusze z uruchamianiem :/. Prosze o opinię mojego projektu. Pozdrawiam
P.S. Obudowa jeszcze nie skończona, musze obić ją skajem który już leży przycięty, i zamontować metalowe siatki z przodu i z tyłu.
[/img]
Załączniki
STA50092.jpg
STA50091.jpg
STA50090.jpg
Awatar użytkownika
jdubowski
moderator
Posty: 928
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 11:01
Lokalizacja: Bytom, Górny Śląsk

Re: Mój pierwszy piec :)

Post autor: jdubowski »

Bielak pisze:Wiedze niezbędną do budowy zdobyłem ze strony Toma (której niestety już nei ma a na dysku mam tylko jej starą wersję sprzed roku a niestety nie ma tam tyle ile było jeszcze nie dawno w necie...:( ),
Zajrzyj do tego wątku - spakowana treść ze stronki leży na rapidshare.de:
http://trioda.com/php/forum/viewtopic.php?t=4512
========== Mente et malleo ==============
Jaroslaw Dubowski, Bytom jdubowski@interia.pl
========== Mente et malleo ==============
jantu
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 210
Rejestracja: ndz, 9 października 2005, 10:06
Lokalizacja: okolice Bialegostoku

Post autor: jantu »

Ja poprosze tez o te strony Toma

jantu@t-online.de
Po pierwsze-nie nudzic sie......
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Post autor: painlust »

Bielak: ale chyba go tak nie zostawisz... znaczy się w takim stanie. Ta pocięta szafka okropnie wygląda :)
Bielak
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 39
Rejestracja: pn, 23 stycznia 2006, 12:22
Lokalizacja: Mława

Post autor: Bielak »

wiem że wygląda paskudnie z tymi płytami :P ale już mam przyciętą dermę podchamęconą z zakładu gdzie obijają tym drzwi:D także wzmak nabierze niedługo wielkiego uroku :D. Jak zwykle obudowa przyspaża najwięcej problemów :/.
Awatar użytkownika
dsrecordss
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 492
Rejestracja: czw, 23 września 2004, 20:02
Lokalizacja: Żory
Kontakt:

Post autor: dsrecordss »

Witam,
czym robiłeś napisy?
Szczyt bezpłodności: 30 lat stosunków z ZSRR...
Bielak
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 39
Rejestracja: pn, 23 stycznia 2006, 12:22
Lokalizacja: Mława

Post autor: Bielak »

Napisy wykonałem używając starego wojskowego transetu, wszystko potem zostało pomalowane bezbarwnym lakierem z puszki - nie polecam bo lakier ma tendencje do pękania :?
Janusz
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 890
Rejestracja: wt, 8 listopada 2005, 15:36
Lokalizacja: Bytom

Post autor: Janusz »

Witam
Bezbarwny akrylowy w sprayu, malowałem nim jakieś 7-8 lat temu tabliczkę z opisem programów w pralce i do dziś jest w porządku.
Awatar użytkownika
dsrecordss
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 492
Rejestracja: czw, 23 września 2004, 20:02
Lokalizacja: Żory
Kontakt:

Post autor: dsrecordss »

Witam,
Miałem ostatnio pewien pomysł w zasadzie bez ograniczeń co do koloru napisów a mianowicie:
Niedaleko mieszka mój znajomy zajmujący się poligrafią. Zaproponował kiedyś wycięcie w folii samoprzylepnej owych napisów. Po usunięciu literek w ten sposób powstałych możnaby nakleić tą matrycę na panel który chcemy wykonac i przelecieć to spray'em w dowolnym kolorze odrywając folię jeszcze na mokro. Wszystko pięknie ładnie ale byłby problem z literami O,B,R,Ó,A,D,P co go chyba dyskfalifikuje:(
Szczyt bezpłodności: 30 lat stosunków z ZSRR...
ODPOWIEDZ