
Przedwzmacniacz:
Masa połączona w gwiazdę, lampa wejściowa zaekranowana tulejką, dodatkowo od strony elementów zamontowany ekran z blachy który sporo pomógł, połączenia w pająku, sporo ułatwiły mi laminatowe płytki do których są przylutowane podstawki typu Noval, Przedwzmacniacz bez gitarki daje prawie niesłyszalny brum, trzeba się naprawde wsłuchać żęby go usłszeć, dopiero na gitarce troszkę brumi na gnieździe high ale zaznaczam od razu że mam gitarkę z singlami i to dość kiepskimi :/ zastosowane lampy: 6N2P-EB - świetna sprawa a nie wielka cena na allegro.
Końcówka mocy:
Układ Push-Pull na 2 *6P14P-EB, prądy spoczynkowe ustawione na 29 mA, rozrzut prądów na kazdej lampie w granicy 2 mA, także stanowią niezłą parę, zastosowałem stały BIAS który uzyskuję ze zmiennego napięcia na wyjściu trafa anodowego. układ pracuje w trybie pentodowym, miałem małe problemy ze wzbudzeniami inwertera ale w końcu udało mi się to zlikwidować, moc skuteczna ok 16W mierzona miernikiem napięcia zmiennego na wyjściu i wyliczona ze wzoru.
Zasilacz:
Żarzenie lamp prądem stałym niestabilizowanym (wartość skuteczna ok. 6,35 - mierzona po rozgrzaniu lamp), filtrowanie za pomocą 2 kondesatorów 4700uF- szczerze mówiąc daje naprawde bardzo wiele jeśli chodzi o przydźwięk, mostek prostowniczy w układzie graetza przykręcony do chasis, strata ciepła ok. 3W także opłacalny zabieg. Opóźnienie załączania napięcia anodowego ok.45 sekund, oraz pierwsze 10 sekund żarzenia odbywa się przez rezystor 4ohm,
Jestem bnardzo z niego zadowolony gdyż to moja pierwsza konstrukcja lampowa i chodzi b. fajnie, przez ok tydzień słuchałem na nim muzyki:D ale stanowczo ma za mało basu - mała indukcyjność trafa wyjściowego:/. Właśnei zacząłem robić nowy wzmak a mianowicie układ Williamsona na EL34, trafka już nawijam, chassi zamówione takzę jeszcze troszkę

P.S. Obudowa jeszcze nie skończona, musze obić ją skajem który już leży przycięty, i zamontować metalowe siatki z przodu i z tyłu.
[/img]