Projekt zwrotnicy do zestawu głośnikowego w obudowie ALTUS 300

[Krasul]

Wrąbał się gościu do tego tematu o zwrotnicy na Elektrodzie i zaczął opowiadać jakieś kocopoły nie trzymające się kupy ani dupy. Wiara mu tam udowodniła, że to nieprawda a ten dalej swoje. Nie dało rady go uspokoić aż w końcu moderacja zamknęła temat. Taki urok Internetu... XD

[Krzysztof_M]

A tu na forum Elektroda:

https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3794753.html

^^

Ostra połajanka.

Ooo, przeczytałem całość, rzeczywiście marnie te rozmowy tam poszły.

[Krasul]

https://www.youtube.com/watch?v=6aUfcSfpz2M Mlaskacze twierdzą, że hołota miała rację ale prawda jest taka, że to historia osądzi, kto miał rację w tym sporze...

[brencik]

Ooo, przeczytałem całość, rzeczywiście marnie te rozmowy tam poszły.

Jak to zwykle na elektrodzie.

[brencik]

https://www.youtube.com/watch?v=6aUfcSfpz2M Mlaskacze twierdzą, że hołota miała rację ale prawda jest taka, że to historia osądzi, kto miał rację w tym sporze...

Trudno powiedzieć kto miał rację gdyż nie przedstawiłeś wszystkich potrzebnych wyników pomiarów, wykresów i charakterystyk. A jak wiadomo podobno kto nie ma nic do ukrycia prawdy się nie boi. A tak mamy tylko słowo na słowo i przez to wielkie dyskusje o d..pie Maryni m. in. za sprawą autora tematu niestety idącego w zaparte i odpornego na krytykę i rady praktyków którzy zjedli zęby na konstruowaniu zwrotnic jak koledzy z forum diyaudio.pl

[brencik]

https://diyaudio.pl/forum/dzia-komercyj ... lektronika
Tu też autor książki nie popisał się...

[Krasul]

Autor książki jest odporny zarówno na "rady wybitnych praktyków" mówiące o tym, że "2+2=2", jak również na "rady wybitnych praktyków" mówiące o tym, że "2+2=8". Charakterystyka poziomu ciśnienia akustycznego w funkcji częstotliwości jest zdejmowana przy ustawieniu mikrofonu W JEDNYM KONKRETNYM PUNKCIE W PRZESTRZENI. Na domiar złego, większość "wybitnych praktyków" mierzy to w garażu albo inszej szopie zamiast używać do tego celu komory bezechowej. Dodatkowo wyniki pomiarów są wygładzane filtrami oktawowymi. W takich warunkach nawet zestaw ze skopaną charakterystyką fazową można tak "zmierzyć", że charakterystyka poziomu ciśnienia akustycznego w funkcji częstotliwości będzie prosta jak stół, tzn. nie przestrzegając zapisów norm tylko ustawiając mikrofon w takim miejscu, w którym to akurat w miarę równo wychodzi. Jest to jedno wielkie szalbierstwo intelektualne i zwyczajne oszustwo. No ale oczywiście forum internetowe to jest narzędzie o charakterze ochlokratycznym i obowiązuje tam zasada: "czym większa liczebność, tym słuszniejsza racja", w związku z czym wygrywa ten, kto najgłośniej mlaszcze. "Trioda" pod tym względem dzierży jeszcze fason, ponieważ jest to na tyle "offowe" forum, że tutaj prędzej trafi się na ludzi rozumnych niż na jakichś nawiedzonych oszołomów z "diyaudio", bijących pokłony przed swoimi "lokalnymi ajatollahami". W krajach cywilizowanych dostarczanie ludziom potrzebnych informacji w zwartej formie (a faktem jest, że wcześniej brakowało na polskim rynku książki poświęconej temu konkretnemu tematowi) spotyka się z zainteresowaniem i wdzięcznością. W naszym grajdole byle cham, który skończył trzy klasy i czwarty korytarz obrzuca natomiast autora gównem w Internecie. To jest różnica jakościowa. Jest też różnica finansowa. W Polsce się to po prostu w ogóle nie opłaca i zamiast forsy ma się jedynie satysfakcję z tego, że np. kontaktują się ze mną ludzie, którzy w oparciu o tę książkę piszą prace dyplomowe na uczelniach tworząc rozmaite urządzenia elektroakustyczne. Widząc podejście tych ludzi daje to nadzieję na to, że "roszczeniowe milenialsy" rozwalą w przyszłości dziadostwo obecne i nastaną kiedyś czasy, w których będzie opłacało się uczyć a nieróbstwo i głupizna będą raczej powodem do wstydu aniżeli inspiracją do wyłudzania zasiłków socjalnych.

[Krzysztof_M]

https://diyaudio.pl/forum/dzia-komercyj ... lektronika
Tu też autor książki nie popisał się...

Czytam diyaudio.pl i oczy mam jak 5 zł, dosłownie mnie zatkało. Jakby to zebrać ze stylem rozmowy z elektrody to niezły podręcznik można by stworzyć z przykładami z serii "mowa jest srebrem a milczenie złotem".
Aż mnie dziwi, dlaczego tutaj nie doszło do takiej wymiany zdań.

[Krasul]

Najprawdopodobniej dlatego, że "Trioda" trzyma poziom, czego nie można powiedzieć o "diyaudio", które jest siedliskiem szarlatanerii i antynaukowego obskurantyzmu.

[brencik]

https://diyaudio.pl/forum/dzia-komercyj ... lektronika
Tu też autor książki nie popisał się...

Czytam diyaudio.pl i oczy mam jak 5 zł, dosłownie mnie zatkało. Jakby to zebrać ze stylem rozmowy z elektrody to niezły podręcznik można by stworzyć z przykładami z serii "mowa jest srebrem a milczenie złotem".
Aż mnie dziwi, dlaczego tutaj nie doszło do takiej wymiany zdań.

Bo tu na triodzie kolega Krasul trzyma język za zębami i nie obraża bez powodu innych użytkowników jak miało to miejsce na elektrodzie i diyaudio.
Tu ciężko mu znaleźć godnego "przeciwnika" gdyż mało kto konstruuje tu zestawy głośnikowe i zwrotnice "(poza TJ, ale to raczej działalność retro-akustyki) i nie ma kto stawiać trudne i merytoryczne pytania i konstruktywną krytykę.
Książkę posiadam, nic ciekawego i nic nowego.

[Krasul]

A zatem Pańskim zdaniem te brednie z "elektrody" i "diyaudio" to mają być niby "trudne, merytoryczne pytania" albo "konstruktywna krytyka"? To jest bełkot kretynów niemających bladego pojęcia nie tylko na temat zasady działania filtrów RLC ale także posiadających braki w wykształceniu z zakresu kursu fizyki na poziomie szkoły podstawowej.

[brencik]

A zatem Pańskim zdaniem te brednie z "elektrody" i "diyaudio" to mają być niby "trudne, merytoryczne pytania" albo "konstruktywna krytyka"? To jest bełkot kretynów niemających bladego pojęcia nie tylko na temat zasady działania filtrów RLC ale także posiadających braki w wykształceniu z zakresu kursu fizyki na poziomie szkoły podstawowej.

Głupoty pitolicie panie Krasul.
Na forum diyaudio jest sporo bardzo doświadczonych konstruktorów zwrotnic i kolumn głośnikowych o klasie 10 razy wyższej niż prehistoryczne Altusy.

https://diyaudio.pl/forum/praktycznie/w ... post646990

[Krasul]

Miałem raczej na myśli konkretne wypowiedzi z tych trzech tematów, które tu wcześniej przytoczono:

https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3794753.html

https://diyaudio.pl/forum/praktycznie/w ... -altus-300

https://diyaudio.pl/forum/dzia-komercyj ... lektronika

[Krzysztof_M]

A zatem Pańskim zdaniem te brednie z "elektrody" i "diyaudio" to mają być niby "trudne, merytoryczne pytania" albo "konstruktywna krytyka"? To jest bełkot kretynów niemających bladego pojęcia nie tylko na temat zasady działania filtrów RLC ale także posiadających braki w wykształceniu z zakresu kursu fizyki na poziomie szkoły podstawowej.

Osobiście przyznać muszę, że jak bardzo chciałem założyć wątek o przekonstruowaniu zwrotnic moich trójdróżnych zestawów z linią transmisyjną i bardzo chciałem zaprosić Cię do pomocy, tak po lekturze Twoich wypowiedzi z elektrody, z diyadudio a teraz tych kilku postów powyżej, nie mam niestety ochoty na dalsze konwersacje z Tobą.
Odsyłasz wszystkich innych chętnie do szkół - z pewnością szkoły dobrego wychowania nie zaliczyłeś. Przykro się czyta Twoje wpisy, bardzo przykro, nawet jak się nie jest obiektem Twoich obelg tylko postronnym obserwatorem.

[Krasul]

To jest właśnie główna wada jakiejkolwiek komunikacji, że większość ludzi zwraca uwagę na formę nie zaś na treści woląc czytać np. atrakcyjne z pozoru kłamstwa zamiast kanciastej i chropowatej prawdy. Ale właśnie po to m.in. pisze się książki techniczne żeby czytelnicy mogli bazować na rzetelnych informacjach i nie byli zdani na łaskę i niełaskę szarlatanów i manipulatorów, których w Internecie jest od jasnej cholery. Moje odpowiedzi były adekwatne do poziomu chamstwa, jaki tam zaprezentowano. "Nazywam więc lisa lisem a Fragonarda idiotą".

Tam na tej "elektrodzie" np. w pewnym momencie dołączył się człowiek, który także zauważył szalbierstwo intelektualne, jakie się tam dokonuje i usiłował kilka razy skontrować ten potok bzdur, co tylko sprowokowało jeszcze większą ścianę antynaukowej herezji. Właśnie dlatego korzystanie z Internetu jest ryzykowne pod tym względem, że spośród dużej ilości informacji użytkownik niezorientowany w danych zagadnieniach nie jest w stanie odróżnić treści prawdziwych od fałszywych.

Posty scalono.