Trafo zasilajace buczy po założeniu ekranu

[Romekd]

Czołem.
Pewnie to niczego nie zmieni, ale może warto sprawdzić czy zamiana wyprowadzeń uzwojenia pierwotnego w jednym z transformatorów względem drugiego ma jakiś wpływ na poziom generowanego buczenia?

Pozdrawiam
Romek

[kotok]

Czołem.
Pewnie to niczego nie zmieni, ale może warto sprawdzić czy zamiana wyprowadzeń uzwojenia pierwotnego w jednym z transformatorów względem drugiego ma jakiś wpływ na poziom generowanego buczenia?

Pozdrawiam
Romek

Dziękuję. Dziś poeksperymentuję ze zmianą położenia i zmianą wyprowadzeń.Dam oczywiście znać czy coś się zmieniło.

[kotok]

Parę osób pytało mnie, czy problem został rozwiązany. Tak- wymiana transformatora w ramach gwarancji rozwiązała problem całkowicie.Czyli transformator został wadliwie wykonany. Teraz wszystko jest OK. Producent zachował się w porządku i po kilku dniach otrzymałem wymieniony na nowy transformator.

[saico]

Ja miałem taki rezonans i był to transformator LL z seryjnej produkcji TFK, więc nie ma tu mowy o niedoróbce producenta. Wystarczyło unieruchomić puszkę względem trafa zwykłą izolacją owijając tyle razy rdzeń, by stalowa puszka wchodziła na wcisk, To zapewniało tłumienie rezonansu i brak buczenia.

[kotok]

Ja miałem taki rezonans i był to transformator LL z seryjnej produkcji TFK, więc nie ma tu mowy o niedoróbce producenta. Wystarczyło unieruchomić puszkę względem trafa zwykłą izolacją owijając tyle razy rdzeń, by stalowa puszka wchodziła na wcisk, To zapewniało tłumienie rezonansu i brak buczenia.

Próbowałem wypełnić puszkę metalową od środka pianką 1,5cm-brak poprawy, zmieniałem położenie trafa itd. Transformator się grzeje i nie chciałem owijać go szczelnie izolacją aby nie ograniczyć chłodzenia. Wymiana trafa rozwiązała problem!Tylko jeden transformator z zamówionych kilku szt tak się zachowywał.

[POL02]

Co prawda temat został rozwiązany ale zjawisko jest ciekawe,że jedne trafa toroidalne buczą, a drugie nie.
Myślę,że problem leży w zastosowanym materiale na transformator czyli jakość blachy (chodzi tu o charakterystykę magnesowania). Producenci wykorzystują do max rdzeń transformatora. Czyli transformatory pracują przy dużym nasyceniu blisko kolan charakterystyki magnesowania.
Łatwo to sprawdzić mierząc prąd biegu jałowego.\
W przypadku problemu kolegi można było zmniejszyć napięcie sieciowe z 230 V do np. 210 - 220 V i wtedy sprawdzić jak się zachowuje transformator.
Prawdopodobnie buczenie by się zmniejszyło znacznie.
Wniosek mój jest taki,że producent wymienił transformator o lepszych parametrach magnesującyh blachy.
Prąd magnesujący spadł i trafo jest ciche.
.

[PPK54]

Moim zdaniem, problem tkwi w ustawieniu transformatorów jeden nad drugim i wzajemnym sprzężeniu magnetycznym przez tą puszkę . Pierwszy raz słyszę o takim rozwiązaniu. Buczy wtedy, kiedy pola magnetyczne się wzajemnie znoszą...

[POL02]

[quote=PPK54 post_id=387318 time=1636823446 user_id=34013]
Moim zdaniem, problem tkwi w ustawieniu transformatorów jeden nad drugim i wzajemnym sprzężeniu magnetycznym przez tą puszkę . Pierwszy raz słyszę o takim rozwiązaniu. Buczy wtedy, kiedy pola magnetyczne się wzajemnie znoszą...[/quote]
Sprzężenie magnetyczne napewno ma wpływ ale materiał na rdzeń i wielkość strumienia magnetycznego w rdzeniu jest najważniejsza.
Natomiast jak się strumienie znoszą to co ma buczeć?

[Jacek83]

Raczej zwykła wada produkcyjna typu luźno zwinięty rdzeń lub uzwojenie nie do końca usztywnione prawidłowo.

[POL02]

[quote=kotok post_id=386756 time=1635145398 user_id=285]Parę osób pytało mnie, czy problem został rozwiązany. Tak- wymiana transformatora w ramach gwarancji rozwiązała problem całkowicie.Czyli transformator został wadliwie wykonany. Teraz wszystko jest OK. Producent zachował się w porządku i po kilku dniach otrzymałem wymieniony na nowy transformator.[/quote]
To potwierdza moje przypuszczenia.Firma produkująca transformatory czegoś takiego jak niskręcony transformator nie przepuszcza.To raczej nie występuje w nowych transformatorach.Wada krytyczna.