Ciekawostki konstrukcyjne

[Marek7HBV]

Przeglądałem bazę rosyjskich schematów i znalazłem takie dziwne rozwiązanie układu http://www.gstube.com/schemes/pics/Pr/E ... ignal3.GIF Co to się trzeba nagłówkować,gdy brak jednej diody{lub trzeba zaoszczędzić} .

[Marek7HBV]

Albo coś takiego http://www.hifi-archiv.info/Jahrbuch/II ... SA1000.jpg Schematu nie ma ,ale w obsadzie lamp 2xELL80-jako drivery? .

[Tomek Janiszewski]

Przeglądałem bazę rosyjskich schematów i znalazłem takie dziwne rozwiązanie układu

W tym wypadku pentoda działa we wzmacniaczu napięciowym m.cz. jako trioda, przy czym rolę anody pełni siatka druga. Właściwa anoda tej pentody pełni rolę diody mającej katodę na masie, korzystającej z ładunku przestrzennego zgromadzonego między siatką drugą a umasioną siatką trzecią (katody pozornej) i użytej w detektorze AM w konfiguracji równoległej. Ten ładunek kotłuje się między siatkami drugą i trzecią i pozostaje do pełnej dyspozycji na rzecz anody pentodowej pod warunkiem że prąd z niego czerpany nie przekroczy pewnej wartości, poniżej której właściwości tak zaimprowizowanej diody nie zależą od chwilowego prądu katody, zależnego od wysterowania improwizowanej triody. Ot i cała filozofia.

Co to się trzeba nagłówkować,gdy brak jednej diody{lub trzeba zaoszczędzić} .

Bez główkowania obeszłoby się gdyby dostępna była ruska lampa żarzona bezpośrednio napięciem 2V zawierająca w bańce oprócz triody lub pentody przynajmniej jedną diodę detekcyjną. Wszelkie te wymogi spełniała lampa 2Г2 https://www.radiomuseum.org/tubes/tube_2g2.html zatem aż dziw że jej tutaj nie użyto. Można by wówczas zastosować normalny szeregowy detektor AM (o większej impedancji wejściowej przy tej samej impedancji obciążenia a tym samym większej wydajności). Zbywająca druga dioda mogłaby zostać zagospodarowana (chociaż nieobowiązkowo) w osobnym detektorze w konfiguracji równoległej dla opóźnionej ARW. Otrzymywałaby ona ujemną polaryzację z tego samego źródła co siatka sterująca pentody końcowej. Tak jak to się robiło np. w Pionierze:
https://www.oldradio.pl/strona.php?strona_id=7

[Marek7HBV]

Poprosił mnie znajomy o zrobienie wzmacniacza na lampach-a jedynym wymogiem miało być to,by móc go powiesić na ścianie .Wyszło coś takiego

P.P. na PCL82 w klasie A z transformatorami wyjściowymi typu TS3.Na 6 omach dostarcza 4 waty na kanał,ale pobiera prawie 60 W .Wykończenie panelu przedniego zostawiłem w gestii zamawiającego.

[Krzysztof_M]

Marku - zacna konstrukcja w dodatku robi jako promiennik ciepła co jest jak najbardziej na miejscu w okresie zimowym
Fajnych znajomych masz, z fantazją

[Jurek O]

TOP

[saico]

Poprosił mnie znajomy o zrobienie wzmacniacza na lampach-a jedynym wymogiem miało być to,by móc go powiesić na ścianie .Wyszło coś takiego scieniak.JPG P.P. na PCL82 w klasie A z transformatorami wyjściowymi typu TS3.Na 6 omach dostarcza 4 waty na kanał,ale pobiera prawie 60 W .Wykończenie panelu przedniego zostawiłem w gestii zamawiającego.

Czy dobrze widzę... W akcji bierze udział cztery PCL86? Fakt, pomysł zawieszenia na ścianie nietuzinkowy z tym, że dodałeś żarówki dla wzmocnienia efektu. Why? Ogólnie to zawsze lepsze niż oklepane chassis z drewnianymi boczkami po bokach.

[saico]

Ehh, nie spostrzegłem wpisu pod spodem, jednak to PCL82. Nie ujmując jej, lepsza by była PCL86, z lekka 6W na wyjściu.