Organy Eltra STUDENT 106M

Wzmacniacze, zasilacze itd. Schematy, parametry, konstrukcje...

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Szrot majster
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2257
Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)

Organy Eltra STUDENT 106M

Post autor: Szrot majster »

Witam!
Jest na Forum "kącik gitarowy", nie ma "kącika klawiszowego", więc tu piszę.
W niedzielę znowu byłem w Pruszczu Gdańskim i za 70zł wyrwałem organy UNTRA-ELTRA STUDENT 106m
organy.jpg
Sprzedający mówił, że kilka klawiszy nie działa lub trzeszczy i tak jest, instrument był używany w kościele i w środku korozja niestety swoje zrobiła.
Mam pytanie: jak czyścić te styki klawiszy?
Czy jakaś chemia jest, czy wszystko do rozbiórki?
Nie wiem ile lat to nie było używane, jest przydźwięk- elektrolity pewnie do wyrzucenia.
Wszystkie klawisze wyboru brzmienia działają, VIBRATO też działa.
Instrument wyprodukowano w 1985 roku.
Ciężkie to jak cholera, targałem to pudło kilkaset metrów do samochodu :evil:
Może ktoś ma schemat?
Powiem tak: bardzo lubię stare, analogowe syntezatory i klawisze, uwielbiam brzmienie Hammonda i niemieckiego WERSI, chciałbym to zrobić.
Proszę o pomoc.
Awatar użytkownika
Krzysztof_M
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 579
Rejestracja: wt, 17 października 2006, 09:14

Re: Organy Eltra STUDENT 106M

Post autor: Krzysztof_M »

Nie znam się na takich instrumentach, ale do czyszczenia styków polecam Kontakt S61 - polecił mi go kiedyś RomekD i od tego wielu lat z powodzeniem go używam.
Ale oczywiście należy się liczyć z tym, że mechaniczne czyszczenie może być niezbędne i potem S61 jako preparat konserwujący zastosować.
(nie kupiłem w sprayu tylko w płynie - wydajniejszy i mniej się go wdycha bo go nie rozpylam tylko aplikuję strzykawką z igłą).
Załączniki
s61.jpg
α β Σ Φ Ω ℧ μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ −
abohdziewicz
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 252
Rejestracja: pn, 12 listopada 2007, 21:58

Re: Organy Eltra STUDENT 106M

Post autor: abohdziewicz »

Dzień dobry.
Na Forum Elektrody był wątek p.t. "Organy Student 106 trzeszczące klawisze ,regulacja i drobna modyfikacja" w 2013 roku.Warto przeczytać.
Kompletnego schematu niestety nie udało mi się znaleźć.
Pozdrawiam.
Andrzej.
Awatar użytkownika
przemak
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 924
Rejestracja: śr, 18 kwietnia 2007, 22:14
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Organy Eltra STUDENT 106M

Post autor: przemak »

W latach '70 poprzednik tego nazywał się Żaczek, pamiętam, że miał wyjątkowo paskudne brzmienie ;) Hammonda z tego nie będzie, to nie synteza addytywna, ale Telstara można zagrać ;)
Awatar użytkownika
Szrot majster
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2257
Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)

Re: Organy Eltra STUDENT 106M

Post autor: Szrot majster »

przemak pisze: czw, 30 września 2021, 04:44 W latach '70 poprzednik tego nazywał się Żaczek, pamiętam, że miał wyjątkowo paskudne brzmienie ;) Hammonda z tego nie będzie, to nie synteza addytywna, ale Telstara można zagrać ;)
Witam!
Żaczka widziałem w internecie- był bardzo prymitywny, był na tranzystorach.
Tu są UL1811, będące odpowiednikami SAJ110
SAJ110_ITTSemiconductors.pdf
(353.43 KiB) Pobrany 110 razy
Najpierw to muszę wyczyścić z korozji w wszechobecnego po tylu latach syfu, ten instrument jest dwa lata młodszy ode mnie, to ma 36 lat a nic nie jest wieczne.
Awatar użytkownika
Szrot majster
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2257
Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)

Re: Organy Eltra STUDENT 106M

Post autor: Szrot majster »

Witam!
Dzisiaj nie spałem, zabrałem się za Studenta, robiłem od 3 nad ranem do 16.
Czyli, spryskałem Kontaktem 60 i WL styki klawiszy, potem umyłem IPA.
Niestety martwe było kilka klawiszy, zacząłem dłubać w układzie, bez schematu. Wylutowałem UL1811 z kanału, który nie chodził i z innego, wlutowałem podstawki DIP 14, żeby szło sprawdzić układy, chodziły, wtedy szukałem uszkodzonego tranzystora. Wymieniłem BC178 na BC307, który okazał się bublem ale zagrały wszystkie klawisze, niestety po chwili zamilkły kolejne grupy klawiszy, te cholerne BC178 się po prostu rozsypywały w rękach, to jest PNP, jeszcze druga grupa tranzystorów NPN BC627 (robiłem testy na tanich SS8550 i SS8050), wylutowałem cewkę generatora, poprawiłem luty i wlutowałem nazad, jeszcze była połowa sukcesu, było pełno zimnych lutów i pokruszony ze starości, rezystor 10k, który wymieniłem.
Wymieniłem na nowe wszystkie elektrolity w zasilaczu i dodałem kondensator 1000uF LOW ESR na zasilaniu płytki generatorów, całkowicie znikł nieznośny przydźwięk, potem udało się uruchomić wszystkie klawisze i zrobiłem na "TIP-TOP" :D
Jak się okazało, szlag trafił wszystkie BC178 w metalowych obudowach, BC627 wymieniałem, żeby znaleźć przyczynę, jak się okazało, te były sprawne i część została.
BC178 wymieniłem na BC547B a BC627 na BC550- to jest sygnałówka, nie trzeba tu, przy zasilaniu niecałe 9V stosować jakiś super tranzystorów w stylu MPSSA 42/92, organy ruszyły i pięknie grają, cewki, na moje ucho są OK, nie trzeba stroić.
Przełączniki tak samo przemyłem Kontaktem 60 i WL, przy zakładaniu suwaków rozleciał się potencjometr suwakowy 2,2k-A, może ktoś ma NOS-y(to zwykły potencjometr suwakowy Telpodu, taki sam jak w TV typu Libra). Żeby to złożyć, podlutowałem od spodu PR-ka 1k i ustawiłem na stałe pożądaną głośność, Vibrato działa OK.
Na sam koniec oczyściłem obudowę z drutów i resztek cyny, kontrolka zasilania(LED) była kompletnie zużyta, świecąc jak stara neonówka, nie było widać przez oprawkę i dałem białą, ultra jasną diodę, na tym samym rezystorze i ładnie komponuje się z czerwoną, telefoniczną oprawką.
Tak więc renowacja zakończona ale mam pewien dylemat, mianowicie zasilacz, jakby strzelił....ubije wszystkie generatory
UL1811 a to kosztuje majątek, 37zł za układ NOS :evil:
Istnieją dwa rozwiązania, albo Crowbar, albo przetwornica DC-DC Step Down, mam nawet. Ustawiam PR-kiem na 8,5V a wejście podpinam na zasilaniu wzmacniacza, to jest przewidywalne, w przeciwieństwie do starego tranzystora szeregowego....układy są bardzo trudne do zdobycia i DROGIE :!: .
Mam też pytanie: co spowodowało, że BC178 padały jak muchy? Czyżby się rozhermetyzowały?
Tak więc mam fajny syntezator za grosze.
A jeszcze kupiłbym kilka sztuk UL1811(SAJ110), mogą być wyluty, byle sprawne, najchętniej kupię NOS-y nie lutowane, za używane cena złomu :!: :!: :!: - nawet jak sprawne :!:
ODPOWIEDZ