Pierwszy odbiornik tranzystorowy.

Radioodbiorniki lampowe i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Szrot majster
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2257
Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)

Re: Pierwszy odbiornik tranzystorowy.

Post autor: Szrot majster »

CHOPIN66 pisze: pn, 16 sierpnia 2021, 09:35 Ciekawy ten Philips . :arrow: Szrot Majster jakie w nim siedzą tranzystory w głowicy UKF ?
Witam!
Dziś jest tak niskie ciśnienie, że nie chce mi się rozbierać radia ale znalazłem w internecie to
https://www.radiomuseum.org/r/philips_m ... 2s45t.html
Jednak 1966 rok, pomyliłem się o 5 lat.
Wykaz tranzystorów też jest, nie są to już takie zabytki jak OCxx, tudzież inne wczesne tranzystory.
Mam jeszcze Grundiga tranzystorowego w kiepskim stanie wizualnym ale na chodzie.
Prima_boy.jpg
https://www.radiomuseum.org/r/grundig_p ... y_207.html
Jak widać ta sama epoka, te stare tranzystorowe radyjka mają problemy z powodu starych, wyschniętych elektrolitów- po prostu jak w LOTTO, czasem radio całkowicie sprawne, czasem zniekształca dźwięk najczęściej kompletny trup.
Za tego Grundiga dałem chyba 5zł, nie ma dekielka od pojemnika baterii, powyrywane blaszki z tymże pojemniku a do zasilania wystaje kawałek kabelka.
Są też pęknięcia w dolnej części obudowy, brakuje emblematu "GRUNDIG" z przodu.
Jest na szczęście cała antena i nie trzeszczą potencjometry.
Ogólnie radyjko jak na swoje 55 lat dobrze wygląda a gra lepiej niż nowy bumbox( taki za 150zł), czułość na UKF też bardzo dobra, odbiera też na średnich falach w pobliżu zasilaczy impulsowych, nie trzeszczy.
Awatar użytkownika
Szrot majster
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2257
Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)

Re: Pierwszy odbiornik tranzystorowy.

Post autor: Szrot majster »

AZ12 pisze: pn, 16 sierpnia 2021, 08:59 Witam
Szrot majster pisze: ndz, 15 sierpnia 2021, 21:47aż dziw że za taki złom jak Koliber czy Ara wołają kilkaset złotych.
Prawdopodobnie dlatego że to kultowe radyjka, niestety, obecnie rzadko spotykane.
Witam!
Koliber był klonem Telefunken Partner II
https://www.radiomuseum.org/r/telefunke ... _ii_k.html
Inżynierowie z Bydgoszczy rozbudowali go o zakres fal długich, odbiornik miał odbierać Jedynkę.
Te odbiorniki się psuły z powodu elektrolitów, głównie tych czerwonych choć i wcześniejsze były do kitu.
Moja Mama kilka takich miała i paskudnie je wspomina- koszyk na baterie, który się rozpadał, zastępowany potem baterią płaską na gumę od weka.
Eltra była bliższa pierwowzorowi, klepano to badziewie kilka lat, niestety problemem była jakość wykonania.
A "kultowe" to są kolorowe Szarotki, sporo trzeba za nie zapłacić, większość była kremowa, obudowa po latach żółkła i pękała, była to melamina.
Albo odbiorniki MIGO i TRAMP
Migo.pdf
(249.45 KiB) Pobrany 55 razy
ODPOWIEDZ