Pierwszy odbiornik tranzystorowy.

[CHOPIN66]

Dzisiaj na jarmarku kupiłem odbiornik Pizon Bros Translistor Six . Sprzedawca twierdził , że jest to pierwszy odbiornik tranzystorowy . Wobec tego w którym roku w Europie wyprodukowano pierwszy odbiornik tranzystorowy ?
Pozdrawiam

[CHOPIN66]

Pogrzebałem trochę w radiomuseum i wychodzi na to ,że za pierwszy w Europie można uznać https://www.radiomuseum.org/r/graetz_pr ... torra.html z 1955 a na przełomie lat 56/57 Francja zbudowała pierwszy w Europie odbiornik tranzystorowy na obwodach drukowanych . Z tego wszystkiego wychodzi ,że Pizon Bros Translistor Six nie jest pierwszy ale jest zbudowany na jednych z pierwszych tranzystorów .

[Marek7HBV]

Fajne radyjko i szkoda by było wstawiać do środka jakieś chińskie elementy zastępcze .

[tszczesn]

Owszem. Tranzystory tych typów są dostępne, choć rzadko, no i niestety nie po $1.

Jak ktoś lubi tego typu radyjka to mam Zenitha Royal500, chassis 7ZT40 w czarnej obudowie. Sprawne, podobno pierwsze radio na świecie robione na płytkach drukowanych. Wszystkie tranzystory oryginalne, co ciekawe - wszystkie są NPN. Miałem się wymienić ze śp panem Paszkowskim za zwłoki T31B, ale nie zdążyłem...

[CHOPIN66]

Fajne radyjko i szkoda by było wstawiać do środka jakieś chińskie elementy zastępcze .

Dokładnie , tym bardziej , że kondensatory są sygnowane nazwą wytwórni .

[CHOPIN66]

Udało mi się zajrzeć do środka i większość elekltrolitów został wymieniona w latach 80 z oryginalnych został ten największy .

[CHOPIN66]

[CHOPIN66]

Udało się wyjąć .

[spiga]

Pogrzebałem trochę w radiomuseum i wychodzi na to ,że za pierwszy w Europie można uznać https://www.radiomuseum.org/r/graetz_pr ... torra.html z 1955

Zawsze byłem przekonany, że to Regency TR-1 był pierwszy

[Waldemar D.]

Zawsze byłem przekonany, że to Regency TR-1 był pierwszy

To pierwsze na świecie radio tranzystorowe ale produkcji amerykańskiej a koledze chodzi o Europę...

[CHOPIN66]

Dokładnie

[Szrot majster]

Witam!
Co do starych odbiorników tranzystorowych to mam takiego Philipsa z okolic 1961 roku, wyprodukowany w Szwecji.

Radio ma sam(sic!) UKF, do 104MHz, co kiedyś, w epoce pierwszych tranzystorów było rzadkością.
Odbiornik jest sprawny, gra normalnie choć dla mnie za cicho(mniej więcej jak Koliber), zasilanie 6V, odbiornik zasilam z warsztatowego zasilacza Zhaoxin, nic nie buczy.
Wyrwałem go za około 50zł w Pruszczu Gdańskim, wtedy kupiłem też powojennego Luxora na amerykańskich lampach.
W sumie ładne radyjko, aż dziw że za taki złom jak Koliber czy Ara wołają kilkaset złotych.

[Szrot majster]

Problem ze zdjęciami

[AZ12]

Witam

aż dziw że za taki złom jak Koliber czy Ara wołają kilkaset złotych.

Prawdopodobnie dlatego że to kultowe radyjka, niestety, obecnie rzadko spotykane.

[CHOPIN66]

Ciekawy ten Philips . Szrot Majster jakie w nim siedzą tranzystory w głowicy UKF ?