Montujemy najprostszy wzmacniacz lampowy małej częstotliwości (I) i (II)
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd
- gsmok
- 3125...6249 postów
- Posty: 3908
- Rejestracja: wt, 8 kwietnia 2003, 08:33
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Montujemy najprostszy wzmacniacz lampowy małej częstotliwości (I) i (II)
Dodałem ten artykuł do Serwisu Trioda z mieszanymi uczuciami. Niby jest dla początkujących, ale przedstawione w nim podstawy działania lampy elektronowej i zbudowanego na niej wzmacniacza według mnie nie są zbyt przejrzyste dla początkującego lampomaniaka.
Oto link:
http://www.trioda.com/index.php/pl/arty ... tliwosci-i
Oto link:
http://www.trioda.com/index.php/pl/arty ... tliwosci-i
Pozdrawiam
Grzegorz Makarewicz 'gsmok'
Grzegorz Makarewicz 'gsmok'
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 6275
- Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Montujemy najprostszy wzmacniacz lampowy małej częstotliwości (I)
A może jednak.....latając w krótkich majtaskach czytałem z wypiekami na twarzy Horyzonty Techniki dla Dzieci, był cykl (mam tylko dwa egzemplarze) z tzw. radioklockami ale na germanie, nie dałem rady czegokolwiek zmontować z wtedy prostej przyczyny, ceny gniazd ,,bananowych'' były absurdalne (a innej alternatywy, przy bardzo ograniczonym dostępie do elementów stykowych, lata 60-te, nie miałem), dziś mam ich wiadro. Zastanawiałem się od dłuższego czasu aby rzucić w ,,społeczność triodową'' temat radioklocków ale lampowych (było kilka w HTdD, egzemplarzy nie mam), przy niezbyt wygórowanych oczekiwanych parametrach lampowych radioklocków (nie koniecznie klocków, nawet kompletnych np. wzmacniaczy mcz) koszt elementów można zamknąć w kwocie 100zl (lub niewiele drożej) licząc łącznie z jedna/dwiema lampami na kanał stereo, przynajmniej na dzień dzisiejszy.
- gsmok
- 3125...6249 postów
- Posty: 3908
- Rejestracja: wt, 8 kwietnia 2003, 08:33
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Montujemy najprostszy wzmacniacz lampowy małej częstotliwości (I)
No to lekko odetchnąłem
.

Pozdrawiam
Grzegorz Makarewicz 'gsmok'
Grzegorz Makarewicz 'gsmok'
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 6275
- Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Montujemy najprostszy wzmacniacz lampowy małej częstotliwości (I)
Cd. W pierwszej połowie lat 60-tych już sylabizowałem cyrylicę, kupowałem wtedy radzieckie Radio (wcześniej Junyj Tiechnik, wszystko tanie prawie jak woda sodowa z saturatora ale z sokiem), przeprowadzki, budowa domu itd i z dawnych zbiorów pozostało naprawdę niewiele. Czasem przeglądam, trochę ,,makulatury'', która jakimś cudem się zachowała, lata 60-70 w sowieckim RADIO dział z prostymi konstrukcjami lampowymi dla naprawdę początkujących, z ichnimi odpowiednikami ECL82/86, przedwzmacniacze, regulatory ,,tembra'' ale najciekawsze układy SE i PP na tanich jeszcze u nas 6N1P, 6N2P a trafa TS3/3 też na Allegro po kilka pln....sadzę, że można by dodać do zbiorów triody artykuły z tamtych lat z radzieckiego Radia bo obszar niewykorzystany, ciekawe czy ktoś z kolegów ma radzieckie roczniki Radio z tamtych lat bo po roku 70-tym to już tam króluje nawet nie german a większości krzem. Pozdrawiam
-
- 2500...3124 posty
- Posty: 2945
- Rejestracja: sob, 18 września 2004, 19:38
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Montujemy najprostszy wzmacniacz lampowy małej częstotliwości (I)
Sztywny przelicznik rubla na złotówki wynosił 15zł30gr.cirrostrato pisze: ↑pt, 30 lipca 2021, 07:54 Cd. W pierwszej połowie lat 60-tych już sylabizowałem cyrylicę, kupowałem wtedy radzieckie Radio (wcześniej Junyj Tiechnik, wszystko tanie prawie jak woda sodowa z saturatora ale z sokiem),.......................................
Natomiast radzieckie książki i gazety w Polsce były sprzedawane w przeliczeniu 1/1.
Jeżeli miałeś kupca to radziecke książki były to były najlepszym towarem eksportowym do Związku radzieckiego.
sam sobie w życiu
jakoś nie radzę
więc biuro porad
dla innych prowadzę
/Sztaudynger/
jakoś nie radzę
więc biuro porad
dla innych prowadzę
/Sztaudynger/
- gsmok
- 3125...6249 postów
- Posty: 3908
- Rejestracja: wt, 8 kwietnia 2003, 08:33
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Montujemy najprostszy wzmacniacz lampowy małej częstotliwości (I)
Mam trochę miesięczników Radzieckiego RADIO. Postaram się udostępnić ciekawsze (oczywiście według mojej subiektywnej i niekoniecznie właściwej opinii) artykuły. Nie udostępniam skanów bo wówczas nie są one poddawane opcji wyszukiwania słów kluczowych. Przekazanie pełnych tekstów jest niestety bardziej pracochłonne,
Tak przy okazji - mam ponad 400GB skanów w formie pdf różnych naszych i zagranicznych miesięczników z dawnych lat. Staram się o ich sukcesywne udostępnianie. Niestety pdf-y to trochę za dużo nawet na sporą powierzchnie dyskową serwera Serwisu Trioda.
Jeszcze raz pragnę podziękować za zainteresowanie zawartością Serwisu.
Tak przy okazji - mam ponad 400GB skanów w formie pdf różnych naszych i zagranicznych miesięczników z dawnych lat. Staram się o ich sukcesywne udostępnianie. Niestety pdf-y to trochę za dużo nawet na sporą powierzchnie dyskową serwera Serwisu Trioda.
Jeszcze raz pragnę podziękować za zainteresowanie zawartością Serwisu.
Pozdrawiam
Grzegorz Makarewicz 'gsmok'
Grzegorz Makarewicz 'gsmok'
- gsmok
- 3125...6249 postów
- Posty: 3908
- Rejestracja: wt, 8 kwietnia 2003, 08:33
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Montujemy najprostszy wzmacniacz lampowy małej częstotliwości (I)
Dodałem część drugą artykułu:
http://www.trioda.com/index.php/pl/arty ... liwosci-ii
http://www.trioda.com/index.php/pl/arty ... liwosci-ii
Pozdrawiam
Grzegorz Makarewicz 'gsmok'
Grzegorz Makarewicz 'gsmok'
Re: Montujemy najprostszy wzmacniacz lampowy małej częstotliwości (I) i (II)
Ja też miałem sporo miesięczników Radio z prostej przyczyny. Tematem audio zaraziłem się na początku lat 70-tych. Był to okres fascynacji rockiem. Chciałem słuchać muzyki ale nie było na czym. Miałem zamiłowanie do majsterkowania więc robiłem pierwsze próby w temacie. Niestety literatura na ten temat była trudno dostępna w małych miejscowościach. Nasz rodzimy Radioelektronik traktował wówczas temat DIY audio po macoszemu. W ruskim Radio w każdym numerze był artykuł o wzmacniaczach, tunerach stereo, przedwzmacniaczach gramofonowych itp. Nie miałem problemu ze zrozumieniem bo wtedy w szkole rosyjski był jednym z najważniejszych przedmiotów i nawet trójkowicze coś kumali. Zrobiłem z pozytywnym skutkiem kilka urządzeń audio na podstawie Radio. Artykuły były na pewno bardzie profesjonalne od naszych. Opis łącznie z PCB. Pamiętam, że byłem napalony na klona Quad 405 ale z częściami wtedy był problem. Jeszcze dzisiaj zostało mi trochę pożółkłych artykułów ze schematami kilku wzmacniaczy o dziwo wtedy sporo na mosfetach. Nawet Nelson Pass nie robił wtedy nic na mosfetach bo pracował w Tresholdzie a tam klepał konstrukcje na bipolarach. Dzisiaj artykuły z Radio są ogólnodostępne w necie.