Gramofony

Elektronika retro

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3933
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Gramofony

Post autor: Marek7HBV »

Gramofony Hi-Fi Stereo przeznaczone do lampowych wzmacniaczy czy amplitunerów są rzadkością {zwłaszcza z początku lat 60-tych} i warto próbować je reanimować.Taki oto BO 610 VF wpadł mi w ręce
DSC07533.JPG
Ma wbudowany tranzystorowy korektor
DSC07143.JPG
i cztery prędkości
DSC07534.JPG
.Jest trochę podrdzewiały i będzie wymagał piaskowania,ale oprócz głowicy i osłony jest kompletny.Jest szansa że stanie obok jakiegoś zestawu z epoki{wyprodukowany w 1964r,prawdopodobnie?}. :D
Awatar użytkownika
Locutus
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2389
Rejestracja: sob, 4 sierpnia 2007, 23:09
Lokalizacja: LubLin

Re: Gramofony

Post autor: Locutus »

Marek7HBV pisze: wt, 6 kwietnia 2021, 13:53 {wyprodukowany w 1964r,prawdopodobnie?}. :D
Prawie na pewno ;)
https://www.beoworld.org/prod_details.asp?pid=315
Awatar użytkownika
marekb
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 932
Rejestracja: pt, 2 kwietnia 2004, 13:03
Lokalizacja: Krosno

Re: Gramofony

Post autor: marekb »

Mam takiego na stole, oprócz uszkodzonego stojana silnika napędowego, uszkodzone jest zawieszenie ramienia (poprzeczny trzpień w gumowych tulejkach). Samo ramię to d.. nie urywa, przyzwoite. Ale te gumiane zawieszenia to porażka. Lepszej jakości jest Beogram 1000 no i ma microlift.
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3933
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: Gramofony

Post autor: Marek7HBV »

Niewielki,dwulampowy,gramofon ze wzmacniaczem Toga V6 z 1958r?
DSC04280.JPG
DSC04281.JPG
DSC04288.JPG
Nic prostszego chyba nie można było zrobić? :D
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5423
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: Gramofony

Post autor: AZ12 »

Witam

Ciekawe, czy ten sprzęt kopał prądem. :roll: :evil:
Ratujmy stare tranzystory!
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3933
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: Gramofony

Post autor: Marek7HBV »

AZ12 pisze: sob, 24 lipca 2021, 14:14 Witam

Ciekawe, czy ten sprzęt kopał prądem. :roll: :evil:
Na wejściu kondensatory separujące 5kV i nawet zrezygnowano z USZ z uzwojenia wtórnego transformatora.Ale jest słaby punkt,który każde brudne i mokre łapsko może srogo ukarać-śrubki mocujące gałki :lol: :evil: . :D
Awatar użytkownika
marekb
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 932
Rejestracja: pt, 2 kwietnia 2004, 13:03
Lokalizacja: Krosno

Re: Gramofony

Post autor: marekb »

Zawsze zastanawiam się dlaczego żaden z producentów urządzeń zasilanych bezpośrednio z sieci, nie montował prostego układu z neonówką, która mogłaby sygnalizować podłączenie przewodu fazowego do masy układu. Takie rozwiązanie zdecydowanie ułatwiałoby obsługę urządzenia no i podnosiłoby bezpieczeństwo użytkowania.
Awatar użytkownika
Szrot majster
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2257
Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)

Re: Gramofony

Post autor: Szrot majster »

Witam!
Dla mnie uniwersalne zasilanie i szeregowo żarzone lampy to chyba najbardziej popaprany pomysł jaki powstał :evil:
Ja rozumiem, przed wojną było dużo sieci DC ale w latach 50-tych?
Kiedyś robiłem na sprzedaż radio Grundiga z UKF, na rimlokach serii U i do tego UM4...jak mnie strzeliło po łapach 230V, od razu na allegro i oczywiście ostrzeżenie.
Mam radio Sekretar 4, ładne, z UKF. Niestety jest do remontu(kartoflaki) i do tego lampy już bardzo słabe a UM80 nie świeci, ceny tych lamp zwalają z nóg.
Boję się to naprawiać, mam wszystkie lampy do tego ale serii E, miejsca sporo i transformator sieciowy z jakiegoś radia też idzie zdobyć tanio, przerobię na zasilanie prądem zmiennym, nie będzie to radio niebezpiecznym szajsem.
Kondensatory....wiesz, "karabin raz do roku sam strzela", krótkofalowcy mają pomysły na zasilanie anodowe lamp przez powielacze napięcia z 230V lub, co gorsza 400V, oczywiście prosto z sieci.
Niektórzy robią układy detekcji fazy na chassis i przełączające L z N, ale co się stanie jak się ten układ zepsuje, choćby padnie ten przekaźnik?
Oczywiście nieświadomy tego radioamator dostaje fazą i idzie do piachu, wielu tak zginęło i ten głupi sposób zasilania dalej się spotyka.
A jak sam nie zginie to i tak w razie "W", jak ktoś zginie( dziecko!!!), kończy w kryminale z wyrokiem 15 lat.
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5423
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: Gramofony

Post autor: AZ12 »

Witam
Szrot majster pisze: ndz, 25 lipca 2021, 22:37Dla mnie uniwersalne zasilanie i szeregowo żarzone lampy to chyba najbardziej popaprany pomysł jaki powstał :evil:
Ja rozumiem, przed wojną było dużo sieci DC ale w latach 50-tych?
W niektórych krajach zachodnioeuropejskich sieci prądu stałego były dość długo wykorzystywane.
Szrot majster pisze: ndz, 25 lipca 2021, 22:37Kondensatory....wiesz, "karabin raz do roku sam strzela", krótkofalowcy mają pomysły na zasilanie anodowe lamp przez powielacze napięcia z 230V lub, co gorsza 400V, oczywiście prosto z sieci.
Niektórzy robią układy detekcji fazy na chassis i przełączające L z N, ale co się stanie jak się ten układ zepsuje, choćby padnie ten przekaźnik?
Oczywiście nieświadomy tego radioamator dostaje fazą i idzie do piachu, wielu tak zginęło i ten głupi sposób zasilania dalej się spotyka.
Te układy pochodziły z lat 70-80 kiedy trudno było o transformatory o mocy rzędu kilkuset VA. Dopiero w latach 90 można było je pozyskać z wycofywanych z eksploatacji w zakładach pracy lampowych wzmacniaczy radiowęzłowych dużej mocy np: BIS, a także z kolorowych odbiorników produkcji ZSRR np: Rubin 714p, Elektron 738D.
Ratujmy stare tranzystory!
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3933
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: Gramofony

Post autor: Marek7HBV »

Następny,tym razem to Arena GFT 22.
DSC04295.JPG
DSC04296.JPG
DSC04297.JPG
Jedna lampa i prostownik półprzewodnikowy-też minimalny nakład części.Pozbawiony USZ aż się prosi o przełączenie pentody na układ triody-byłby akceptowalny przez audiofili? :lol: . :D
Awatar użytkownika
Szrot majster
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2257
Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)

Re: Gramofony

Post autor: Szrot majster »

Witam!
Skandynawia ma bardzo ostre normy bezpieczeństwa urządzeń elektrycznych i sprzętu RTV- chyba od niedawna, nawet nasze dziadowskie "Bambino" miało transformator, nie miała go "Karolinka" i szybko ten pomysł zarzucono.
Ja na Kolegi miejscu wymienił bym te wszystkie wysokonapięciowe kondensatory na coś współczesnego, spełniającego obecne normy.
Zasilanie "uniwersalne" przypomina mi "rosyjską ruletkę"- niby masz nie zginąć, są kondensatory, jednak mogą zawieść i jesteś trupem.
Druga sprawa: w tamtych krajach są częste sieci nn w układzie IT, wtedy nie ma takiego zagrożenia, sprzęt stamtąd ma bardzo często transformatory bezkarkasowe, rzecz dziś nie do przyjęcia.
A że tak zapytam: Marek7HBV, mieszkasz na północy Polski, że masz do tego dostęp?
Ja mieszkam raptem 20km od granicy z województwem pomorskim, na zachód od Wisły.
U mnie taki sprzęt z drugiej strony Bałtyku jest ostatnio łatwy do zdobycia, tani jak barszcz i rzadko grzebany czy zdewastowany.
Bardzo często są papiery, schemat, oryginalne lampy, taki sprzęt po wymianie kartoflaków, elektrolitów katodowych, czasem też filtrujących(jak zwarte lub dziurawe) i czyszczeniu gra jak nowy.
Niemiecki zaś stał się drogi, trudny do zdobycia a to co jest jest przeważnie rozgrzebane i mocno zdewastowane, już tego nie zbieram.
Co do gramofonów:
Mam na strychu starego domu francuski gramofon kupiony na giełdzie w Pruszczu Gdańskim za 20zł, oryginalna, krystaliczna wkładka była sprawna jak go wynosiłem.
Ma w deklu dwa głośniki i dziwaczny 3-pinowy wtyk do podłączenia głośników, jest wyjście na zewnętrzny wzmacniacz( chyba tam trafo sieciowe jest), lampa E(U?)CL82.
Jutro to wytargam i wrzucę fotki.
Mam też stereofoniczny gramofon, już na germanie, firmy TESLA, wkładka rozwalona i jeszcze silnik ma zatarte łożyska :evil: , trzeba rozebrać, wyczyścić i nasmarować, wkładka wyląduje tam współczesna, taka piezoelektryczna z tanich gramofonów "nie dla idiotów", zdobycie oryginału niemożliwe u mnie( urwane zawieszenie igły)
Góra z głośnikami w dwóch połówkach, głośniki TESLA z magnesem z przodu( taka konstrukcja jak w wielu urządzeniach z tamtych czasów, Ei i Videoton też produkowali takie głośniki.
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3933
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: Gramofony

Post autor: Marek7HBV »

Gramofony ze wzmacniaczem,a nawet magnetofony ,są traktowane po macoszemu-bo nawet najprostszy odbiornik radiowy jest w stanie odbierać ,,tu jedynka,,bez dodatkowego nakładu kosztów i pracy,co zachęca użytkowników staroci.Aby mieć jakikolwiek pożytek z gramofonu trzeba posiadać stare ulubione płyty,bo inaczej mamy tylko ,,zbieractwo.. :oops: Jestem wiekowy i lubię szum starej płyty{taśmy},których trochę nazbierałem i lubię posłuchać{nostalgia +piwo :lol: }. :D
ODPOWIEDZ