Pierwszy wzmacniacz lampowy DIY

Wzmacniacze, zasilacze itd. Schematy, parametry, konstrukcje...

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Szrot majster
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2257
Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)

Re: Pierwszy wzmacniacz lampowy DIY

Post autor: Szrot majster »

Tomek Janiszewski pisze: pn, 22 marca 2021, 21:18
Szrot majster pisze: pn, 22 marca 2021, 20:50 Witam!
Godzinę temu podłączyłem trafo i odczep 240V ma przerwę :evil:
/.../
Kupię nowe trafo, zaprojektowane na dzisiejsze warunki

Na 252V i tak żaden transformator nie był projektowany. :D Szybko wymiękłeś. :oops: Nie próbowałeś zlokalizować gdzie jest ta przerwa? Może drucik ukruszył się przy samej końcówce i szłoby go podlutować? Zawsze 240V byłoby w Twojej sytuacji lepsze niż 230V.
Mierzyłem moje trafo i pomiędzy dwoma wyprowadzeniami jest kilkaset omów, między innymi kilka omów i jeszcze inna para pokazuje pierwszą wartość większą o te kilka omów.
Czy układ ten działa tak, że trafo głośnikowe pełni rolę dławika w zasilaczu?
A skądże Ci to przyszło do głowy, czy może ktoś Cię tak strasznie oszukał? :shock: Ewentualnie coś Ci mogło zaświtać na temat odbiorników Aga/Syrena/Stolica, gdzie rolę dławika w zasilaczu pełniła cewka wzbudzająca głośnika ale nie transformator! Przeczytałeś co napisałem kiedyś na temat kompensacji na Triodzie i Elektrodzie?
SE-EL84-schemat.gif
Czyli mam podać napięcie anodowe na odczep, drugi koniec uzwojenia do anody EL84 a z drugiego końca, tam gdzie te kilka omów względem odczepu mam podać na anodę ECC83 w pokazanym układzie?
Chciałbyś ECC83 wystrzelić w kosmos? :idea: Może jednak lepiej zapomnij o tym projekcie, przynajmniej na razie.
Czy to ma być jak na schemacie Gavotte 9?
sch.pdf
Dobrze kombinuję czy popełniam błąd?
Ależ oczywiście że tak powinno być. Śmiem twierdzić że w każdym zachodnim odbiorniku (może z wyjątkiem tych klasy naszego Pioniera) który przeszedł przez Twoje ręce było tak samo, skoro jak dotąd nie trafił się żaden z układem PP. W mojej Loewe Opta Tempo, której niedawno zgrzebałem UKF na 108 MHz - też tak zrobili. Napięcie anodowe - na odczep, anoda lampy końcowej - tam gdzie kilkaset omów, natomiast tam gdzie omów jest kilka - podpinasz rezystor filtru stopni wstępnych (W39 na schemacie Gavotte). Dopiero za tym rezystorem włączasz kondensator filtrujący napięcie stopni wstępnych. Ponieważ ma być stereo - trzeba każdy transformator wyposażyć w indywidualny rezystor filtracyjno - kompensacyjny, natomiast kondensator na który wchodzą może być wspólny. Jaki ma być ten rezystor - a to już zależy od zastosowanej lampy (a ściśle mówiąc jej Ra) oraz przekładni transformatora z "długiej" na "krótką" część uzwojenia pierwotnego. Musisz zatem zmierzyć tę przekładnię, jeśli opisu na cewce nie ma. Albo nie mierzyć, tylko wstawić wstępnie rezystory np. 1k i obserwować, jak jego zmiana (przy siatce pierwszej lampy głośnikowej umasionej przez kondensator normalnie łączący ją z anodą triody przedwzmacniacza) wpływa na przydźwięk. I wybrać taki rezystor aby przydźwięk ten zminimalizować. Nie zapomnij przy tym przepiąć siatek drugich lamp końcowych właśnie na ów filtrujący kondensator, też tak jak to jest w Gavotte.
Witam, faktycznie nie spojrzałem na schemat Gavotte 9, spałem 4 godziny dziś.
Dziś jak na ten strych poszedłem i te trafa znalazłem, to faktycznie na łączówkach jednego był przylutowany rezystor 1k 2W.
Nie pomyślałem, że ma on być.
Jakie pojemności filtrujące mam dać w zasilaczu by nie było brzęczenia?
100uF x2 starczy?
Czyli z tego końca, gdzie kilka omów wychodzę przez rezystor 1k na ten drugi kondensator 100uF i z tego zasilam stopień wstępny?
Tu mam kolejny schemat, tym razem Oberon Stereo.
schRFT.pdf
(2.86 MiB) Pobrany 71 razy
W tym odbiorniku są dwa rezystory 2k, o których mowa i 100 omów w s2 EL84, tak chyba będzie dobrze.
Trafa rozbierać nie będę, to nie jest ukruszony drucik, problem jest wewnątrz uzwojeń, taki głupi nie jestem, wiem po co jest omomierz i schematy też rozumiem.
Szybko cyknąłem fotkę transformatorów "strychowych", muszę uszy do mocowania jednemu przylutować.
Obok ten rezystor, który był na łączówce
trafa.jpg
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Pierwszy wzmacniacz lampowy DIY

Post autor: Tomek Janiszewski »

Szrot majster pisze: pn, 22 marca 2021, 21:49 Dziś jak na ten strych poszedłem i te trafa znalazłem, to faktycznie na łączówkach jednego był przylutowany rezystor 1k 2W.
Nie pomyślałem, że ma on być.
Więc odtąd już wiesz jaki ma być rezystor. Chyba że uznasz za stosowne uźyć lamp innych niż EL84, np ECL82 których Ri jest mniejsza niż EL84. W takim wypadku rezystor należy proporcjonalnie zmniejszyć.
Jakie pojemności filtrujące mam dać w zasilaczu by nie było brzęczenia?
100uF x2 starczy?
Jakimś cudem w Oberonie wystarcza 50uF na oba kanały. Więcej nie mogłoby zresztą być, bo EZ81 sobie tego nie życzy. No ale żeby nie było gorzej niż w Bambino - to z mostkiem półprzewodnikowym proponuję 100uF na pierwszy kondensator zasilacza (skąd zasilane będą odczepy na transformatorach głośnikowych i nic ponadto) albo też dwa kondensatory 50uF dla każdego z kanałów, zasilane z jednego mostka przez osobne rezystory ograniczające impulsy prądowe.
Czyli z tego końca, gdzie kilka omów wychodzę przez rezystor 1k na ten drugi kondensator 100uF i z tego zasilam stopień wstępny?
Kondensator za rezystorami filtracyjnymi - to i pojedynczy 47uF powinien wystarczyć, z niego zasilisz siatki drugie obu pentod. Za nim - kolejne ogniwo filtru z kondensatorem 47uF dla lamp przedwzmacniacza. Chyba że odwzorujesz zasilanie tych lamp z "Klawesyna" gdzie zastosowano lokalny filtr dla triody ECL86 (R39 C64) wykorzystywany zarazem do wprowadzenia pomocniczego USZ obejmującego tylko stopień mocy:
https://www.oldradio.pl/foto_schematy/0 ... chemat.gif
z tym że wtedy warto zwiększyć pojemności z 220nF do kilku uF aby filtracja była naprawdę skuteczna. Wtedy ów drugi 47uF (tylko dla lamp napięciowych) spokojnie można pominąć.
Tu mam kolejny schemat, tym razem Oberon Stereo.schRFT.pdf
W tym odbiorniku są dwa rezystory 2k
Nie wiemy jaka tam jest przekładnia. Zatem pozostaw 1k przy każdym transformatorze, tak jak było.
o których mowa i 100 omów w s2 EL84, tak chyba będzie dobrze.
Dla świętego spokoju może i te 100 omów być.
Awatar użytkownika
Jurek O
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 796
Rejestracja: śr, 26 grudnia 2018, 01:19
Lokalizacja: Olkusz
Kontakt:

Re: Pierwszy wzmacniacz lampowy DIY

Post autor: Jurek O »

Dorzucę swoje trzy grosze co do transformatorów głośnikowych.
Miałem Sizei i Indel w SE i PP poszły w dobre ręce. Teraz są od Leszka O.
Różnica jest duża, nawet nie trzeba nic mierzyć, ponieważ wyraźnie ją słychać.

Jurek
Awatar użytkownika
Szrot majster
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2257
Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)

Re: Pierwszy wzmacniacz lampowy DIY

Post autor: Szrot majster »

Tomek Janiszewski pisze: pn, 22 marca 2021, 22:25
Szrot majster pisze: pn, 22 marca 2021, 21:49 Dziś jak na ten strych poszedłem i te trafa znalazłem, to faktycznie na łączówkach jednego był przylutowany rezystor 1k 2W.
Nie pomyślałem, że ma on być.
Więc odtąd już wiesz jaki ma być rezystor. Chyba że uznasz za stosowne uźyć lamp innych niż EL84, np ECL82 których Ri jest mniejsza niż EL84. W takim wypadku rezystor należy proporcjonalnie zmniejszyć.
Jakie pojemności filtrujące mam dać w zasilaczu by nie było brzęczenia?
100uF x2 starczy?
Jakimś cudem w Oberonie wystarcza 50uF na oba kanały. Więcej nie mogłoby zresztą być, bo EZ81 sobie tego nie życzy. No ale żeby nie było gorzej niż w Bambino - to z mostkiem półprzewodnikowym proponuję 100uF na pierwszy kondensator zasilacza (skąd zasilane będą odczepy na transformatorach głośnikowych i nic ponadto) albo też dwa kondensatory 50uF dla każdego z kanałów, zasilane z jednego mostka przez osobne rezystory ograniczające impulsy prądowe.
Czyli z tego końca, gdzie kilka omów wychodzę przez rezystor 1k na ten drugi kondensator 100uF i z tego zasilam stopień wstępny?
Kondensator za rezystorami filtracyjnymi - to i pojedynczy 47uF powinien wystarczyć, z niego zasilisz siatki drugie obu pentod. Za nim - kolejne ogniwo filtru z kondensatorem 47uF dla lamp przedwzmacniacza. Chyba że odwzorujesz zasilanie tych lamp z "Klawesyna" gdzie zastosowano lokalny filtr dla triody ECL86 (R39 C64) wykorzystywany zarazem do wprowadzenia pomocniczego USZ obejmującego tylko stopień mocy:
https://www.oldradio.pl/foto_schematy/0 ... chemat.gif
z tym że wtedy warto zwiększyć pojemności z 220nF do kilku uF aby filtracja była naprawdę skuteczna. Wtedy ów drugi 47uF (tylko dla lamp napięciowych) spokojnie można pominąć.
Tu mam kolejny schemat, tym razem Oberon Stereo.schRFT.pdf
W tym odbiorniku są dwa rezystory 2k
Nie wiemy jaka tam jest przekładnia. Zatem pozostaw 1k przy każdym transformatorze, tak jak było.
o których mowa i 100 omów w s2 EL84, tak chyba będzie dobrze.
Dla świętego spokoju może i te 100 omów być.
Witam!
Wzmacniacz będzie miał dwa 6E2/EM87/EM84.
Mam je zasilać z zasilania s2 EL84?
Czy zaraz za mostkiem?
W Gavotte 9 jest właśnie za odczepem, wszakże oczka max 250V
Awatar użytkownika
Szrot majster
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2257
Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)

Re: Pierwszy wzmacniacz lampowy DIY

Post autor: Szrot majster »

Jurek O pisze: pn, 22 marca 2021, 22:55 Dorzucę swoje trzy grosze co do transformatorów głośnikowych.
Miałem Sizei i Indel w SE i PP poszły w dobre ręce. Teraz są od Leszka O.
Różnica jest duża, nawet nie trzeba nic mierzyć, ponieważ wyraźnie ją słychać.

Jurek
Witam!
W takim wzmacniaczu stosowanie transformatorów LO to jak wożenie śmieci Maybachem- da się, tylko po co jak starczy Opel za 500zł.
I właśnie te stare trafa z demontażu tu pasują, mogę kupić Sizei, mogę wywalić kasę w błoto i kupić trafa Ogonowskiego a na moich kolumnach i tak bym nie usłyszał różnicy, we wzmacniaczu na biurko, pędzonym ze zintegrowanej na płycie głównej karcie dźwiękowej Realtek HD i słuchając radia internetowgo, plików mp3 czy nawet muzyki ze Spotify.
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Pierwszy wzmacniacz lampowy DIY

Post autor: Tomek Janiszewski »

Szrot majster pisze: pn, 22 marca 2021, 23:28 Wzmacniacz będzie miał dwa 6E2/EM87/EM84.
Mam je zasilać z zasilania s2 EL84?
Tak będzie najsensowniej. Każde dociążenie tego punktu zasilania (np. kolejnymi stopniami wzmacniacza czy radia) jest korzystne, zmniejszą się bowiem procentowo wahania napięcia wynikające z wzrostu prądu siatek drugich pentod mocy przy silnym wysterowaniu.
Awatar użytkownika
Szrot majster
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2257
Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)

Re: Pierwszy wzmacniacz lampowy DIY

Post autor: Szrot majster »

Witam!
Prace nabierają tempa ,w nocy zrobiłem PCB i powierciłem
PCB SE.jpg
Wytrawiacz.....do zlewu, nie takie rzeczy tam są jak sole miedzi. Choćby siki ludzi leczonych chemią na raka, to jest dopiero trucizna
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Pierwszy wzmacniacz lampowy DIY

Post autor: Tomek Janiszewski »

Szrot majster pisze: śr, 24 marca 2021, 01:44 Witam!
Prace nabierają tempa ,w nocy zrobiłem PCB i powierciłemPCB SE.jpg
Czyli jednak zdecydowałeś się na skarabeuszowy projekt. Oczywiście, można uwzględnić w nim moje uwagi (zwłaszcza odnośnie zasilania) aby otrzymać w miarę dobry wzmacniacz. Mimo wszystko jednak trochę szkoda że nie zdecydowałeś się na pająka pętaka, jak Ci to doradzano. Miałbyś większą swobodę eksperymentowania, a więc i szansę aby więcej się nauczyć. Poczynając choćby od wprowadzenia pomocniczego USZ obejmującego tylko stopień końcowy (jak w Klawesynie), a skończywszy na zastąpieniu audiofilskiej a więc kosztownej duotriody ECC83 dwiema pentodami. Niekoniecznie dedykowanymi do audio (a więc też nietanimi) EF86. Tu można użyć też typowych śmieciówek EF80. Były wszak stosowane w tej roli w polskich odbiornikach rodziny Calypso-Ramona-Rumba.
Wytrawiacz.....do zlewu, nie takie rzeczy tam są jak sole miedzi. Choćby siki ludzi leczonych chemią na raka, to jest dopiero trucizna
Taaaa, a goowno które dwukrotnie już spłynęło z Trzaśniętej szamborury wiodącej do "Czajki" nie zatruło Wisły tylko ją przekarmiło. Tak przynajmniej Greenpajace orzekli. Te same Greenpajace rzucające gromy na babcie palące w piecach węglem lub drewnem ale same chętnie organizujące wystawne zympozja w klimatyzowanych biurowcach :evil: . Może w wolnej chwili zapoznaj się z dyskusją w temacie:
https://www.forum-trioda.pl/viewtopic.p ... 0&start=45
Ostatnio zmieniony śr, 24 marca 2021, 12:01 przez Tomek Janiszewski, łącznie zmieniany 1 raz.
Einherjer
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2553
Rejestracja: pt, 22 stycznia 2010, 18:34
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Pierwszy wzmacniacz lampowy DIY

Post autor: Einherjer »

Jedna porcja wytrawiacza spokojnie wystarcza na kilka takich płytek, nie ma sensu go od razu wylewać.
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Pierwszy wzmacniacz lampowy DIY

Post autor: Tomek Janiszewski »

Zaś wytrawiacza proponowanego przeze mnie pod wskazanym linkiem nie wylewa się wcale. Co kilka płytek dolewa się odrobinę kwasu siarkowego (może być rozcieńczony, tzw. akumulatorowy) a wytrawioną miedź odbiera się w postaci krystalicznego siarczanu. Jak się zbierze go zdecydowanie za dużo (np. parę kg) można z niego odzyskać zarówno metaliczną miedź jak i kwas do ponownego trawienia metodą elektrolizy. Klasyczny proces bezodpadowy! :idea:
Awatar użytkownika
Szrot majster
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2257
Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)

Re: Pierwszy wzmacniacz lampowy DIY

Post autor: Szrot majster »

Witam!
Machina rozpędza się, w piątek będzie trafo z Allegro
https://allegro.pl/oferta/transformator ... 8848571391
6N2P-EW i 6P14P-EW(3 sztuki, jedna w radiu wyląduje), podstawki nowalowe do druku też kupione.
PCB powleczone roztworem kalafonii w alkoholu(właściwie ten roztwór to pomieszana kalafonia z puszki i resztki topnika kalafoniowego w płynie, na alkoholu) inaczej byłaby nie do polutowania.
Mam parę pytań co do wartości mocy rezystorów na schemacie, w opisie mało o tym.
Rezystory katodowe chcę dać 150R 5W, jak w Oberonie, może być?
Rezystor R11 w obwodzie zasilania anody lampy 6N2P, ma być przedział 10-20k, ile ma mieć i jakiej mocy, wiem, że lampy "militarne" są idiotoodporne ale szkoda takiej dobrej lampy żeby ją zajechać?
R4, R4A, w katodzie 6N2P jaka najlepsza wartość i jaka moc?
Wspomniany R8 w s2 lampy końcowej, miało być 100 omów, na schemacie co innego, ile i jaka moc?
Obwód USZ, jakie wartości R10 i C7.
R3 jaka moc?
Które mogą zostać 0,25W, tych mam od cholery, 0,5W nie mam wcale?
Do zacisków uzwojenia pierwotnego trafa głośnikowego ma być dolutowany wysokonapięciowy 1nF, nie ma problemu z kupnem takiego ale układzie ze "strychowymi" trafami z odczepem, jak go podłączyć?
Rozumiem, że na wyjściu głośnikowym mają być rezystory zabezpieczające przed pracą bez głośnika, 47R 5W może być?
Kwestia zasilacza, trafo sieciowe da 250VAC, po wyprostowaniu i odfiltrowaniu 250x1,4=350V, trzeba to zbić, jaki rezystor szeregowy, jaka moc?\
Zasilacz podłączam do odczepu i z dolnego końca uzwojenia przez rezystory 1k(osobne dla każdej lampy), na wspólny kondensator 47uF 400V, z tego punktu zasilam oczka magiczne i na R11, zasilający przedwzmacniacz, dobrze piszę?
Wzmacniacz będzie zmontowany na sklejce, PCB na dystansach, obudowa będzie o ile mój "stolarz" będzie trzeźwy :evil:
Kondensator za mostkiem 100uF, mam takie na strychu, nówki Rubycon.
Mostek ma być kilku amperowy czy to bez sensu?
Mam 1000V 10A.
Proszę o odpowiedź
CHOPIN66
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2106
Rejestracja: pn, 10 sierpnia 2009, 17:47
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Pierwszy wzmacniacz lampowy DIY

Post autor: CHOPIN66 »

Mostek Wystarczy 1 A na 1000V , Rezystory w katodach 6P14P mogą być takie jak w Oberonie czyli 150 om 5W
Awatar użytkownika
Szrot majster
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2257
Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)

Re: Pierwszy wzmacniacz lampowy DIY

Post autor: Szrot majster »

Witam!
Dzięki za odpowiedź ale które rezystory( z tych mniejszych) mogą być 0,25W, bo tego mam pełno?
0,5W i 1W i katodowe 5W muszę kupić, kasa idzie i co chwila do Paczkomatu zasuwam( czasem bywa, że na jakiegoś kuriera debila muszę czekać).
Mam kartony elementów ale ZAWSZE czegoś braknie, a to opornik, kondensator czy przedpotopowe scalaki(ostatnio LA3350).
Nie rozbieram starych urządzeń, nie mam czasu, chęci i miejsca, za duży bajzel się robi przy tym.
Chyba zakupię zestaw rezystorów różnych mocy i wartości za 100zł, i tak taniej niż dziesiątki paczek.
I niech ktoś spojrzy na schemat, ta ma grać, nie rzęzić.
elektryk j_k
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 127
Rejestracja: pt, 5 września 2008, 21:44
Lokalizacja: Damnica lub Gdańsk

Re: Pierwszy wzmacniacz lampowy DIY

Post autor: elektryk j_k »

Rezystory (po za katodowym EL84 i tych w zasilaczu) mogą być 0,25W, Przez R5, R11 będzie płynąć tylko niewielki prąd anodowy triody - gdzieś w okolicach 0,5-1mA więc mogą być małej mocy. R8 daj z zakresu 100-470 om, to nie jest krytyczne. R2, R6 nie muszą być koniecznie 470k, od 330k do 680k też styknie. Uruchamiaj bez podłączonego sprzężenia zwrotnego, z resztą procedurę masz na audiotonie, powinno ruszyć od kopa, jeśli nic nie sknociłeś :wink:
Rezystorem w zasilaczu się nie przejmuj narazie, dobierzesz go sobie jak uruchomisz układ, choć jakiś 47-100om możesz wstawić w szereg z anodowym tak dla bezpieczeństwa w razie jakiegoś zwarcia 8)
Pozdrawiam,
elektryk jk
Awatar użytkownika
Szrot majster
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2257
Rejestracja: śr, 12 listopada 2003, 15:57
Lokalizacja: Dolna Grupa(wioska)

Re: Pierwszy wzmacniacz lampowy DIY

Post autor: Szrot majster »

elektryk j_k pisze: czw, 25 marca 2021, 00:54 Rezystory (po za katodowym EL84 i tych w zasilaczu) mogą być 0,25W, Przez R5, R11 będzie płynąć tylko niewielki prąd anodowy triody - gdzieś w okolicach 0,5-1mA więc mogą być małej mocy. R8 daj z zakresu 100-470 om, to nie jest krytyczne. R2, R6 nie muszą być koniecznie 470k, od 330k do 680k też styknie. Uruchamiaj bez podłączonego sprzężenia zwrotnego, z resztą procedurę masz na audiotonie, powinno ruszyć od kopa, jeśli nic nie sknociłeś :wink:
Rezystorem w zasilaczu się nie przejmuj narazie, dobierzesz go sobie jak uruchomisz układ, choć jakiś 47-100om możesz wstawić w szereg z anodowym tak dla bezpieczeństwa w razie jakiegoś zwarcia 8)
Witam!
Martwię się tym R11, jak C4 zacznie się ładować, upali R11- mam C4 dać PRZED R11?
R8 styknie 0,25W czy kupić 0,5-1W, lepiej że fajerwerków nie było?
ODPOWIEDZ