Adam Myslinski pisze:Milo poznac krajana! Ja tez z Przasnysza, tyle ze 43 lata temu wyjechalem "za wiedza" i tak juz zostalo

A witam, witam.
Wiem, odwiedziłem Pana stronę w sieci. Pańskie wspomnienia dotyczą - jak dla mnie - dość zamierzchłych czasów, ale mimo to i tak miło poczytać, że ktoś tęskni za "psia...co?" <- takie pytanie zadawano mi w Poznaniu

. A ilu znajomych na zdjęciach

Nawet moja nauczycielka od historii ze szkoły średniej

... Też mogłem powspominać...
Suma sumarum, wzruszyłem się Pańskimi wspomnieniami dot. dzieciństwa spędzonego w Przasnyszu, a i ciekawych rzeczy z historii naszego miasteczka się dowiedziałem. Podejrzewam, że w niedługim czasie ja także będę za nim (miastem) tęsknił... niestety.
Pozdrawiam serdecznie