Rumba 6205 głowice UKF.

Radioodbiorniki lampowe i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Rumba 6205 głowice UKF.

Post autor: Tomek Janiszewski »

TELEWIZOREK52 pisze: śr, 10 marca 2021, 01:05 Z wyglądu i opisu kondensatorów to jest moja głowica
Na to więc wygląda. I wszystkie pozostałe jakie mam też były takie jak Twoja, niestety zgrzebano je brutalnie. :cry:
Tomek Janiszewski pisze: wt, 9 marca 2021, 21:33
C2 w obwodzie heterodyny (obecnie 15pF)
To jest C6.
Faktycznie, napisałem to z rozpędu sugerując się analogią do oznaczeń trymerów C50 i C51
Te trymery powinny wyrobić. Nie wiem ile ale wyglądają na sporą pojemność.
Zwócę ponadto uwagę że pozostałe pojemności w obwodach duże nie są. W obwodzie heterodyny poza trymerem C51 liczy się praktycznie tylko C6. Wpływ pojemności od strony anody i lampy jest znikomy, bowiem C9 zapięty jest na pierwszy zwój cewki od strony masy. Natomiast szeregowo połączone C2 i C3 są sprzężone za pośrednictwem dwuzwojowej cewki. Na pojemność obwodu międzystopniowego w.cz. składa się oprócz C50 i C1 także pojemność wyjściowa wzmacniacza w.cz. w układzie wspólnej siatki (pojedyncze pF) , C2 (8pF) połączony w szereg z pojemnością wejściową mieszacza, oraz równy mu C3 połączony w szereg z równoważącym pojemność mieszacza C5. C2 i C3 mają małe pojemności w porównaniu z analogicznymi kondensatorami w innych głowicach: i tak w głowicy Philipsa którą przestroiłem ze starego CCIR na nowy miały i nadal mają po 10pF, natomiast w starszym wykonaniu DEA - po 15pF. W razie potrzeby można by je jeszcze bardziej zmniejszyć, np. na 6,8pF, ale to w ostateczności, aby niepotrzebnie nie zmniejszać napięcia sygnału na wejściu mieszacza.
A tego to nie zauważyłem.
Wcale nie jest powiedziane że również tak było. Podtoczony rdzeń w cewce obwodu w.cz. występował tylko w jednym z trzech moich egzemplarzy.
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Rumba 6205 głowice UKF.

Post autor: Tomek Janiszewski »

TELEWIZOREK52 pisze: śr, 10 marca 2021, 01:59 Zabawa z głowicą DEA1. Podkreślam zabawa. :D Udział biorą. Zwłoki głowicy DEA1 bez cewek oraz cewki których kilkanaście sztuk w rożnych wersjach namotałem na cienkich karkasach o czym była mowa parę dni temu. Cewka Heterodyny 5.5 zw. Cewka w.cz 7 zw.
Ale w jaki sposób liczyłeś zwoje? W głowicach bolerowskich (Philipsa oraz jej krajowej, blaszanej replice z której powstała DEA) cewka heterodyny miała X 3/4 zwoja (końcówki zwojów nie zachodziły na siebie) natomiast cewka w.cz - Y 1/4 zwoja (końcówki zwojów zachodziły na 1/4 obwodu).
Obie srebrzanką i o długości 15 mm czyli tyle ile wynosi długość oryginalnego rdzenia ferrytowego.

Chyba miałeś na myśli skok rdzenia. Jego długość jest większa, ZTCP 20mm.
O dziwo po włożeniu do obudowy bez rdzeni zagrało RMF FM czyli ok. 90 MHz. Chwilowo nie mając oryginalnych rdzeni ferrytowych do przestrajania użyłem kondensatorów (alumnium) 1 uF/16 V :D Już wyjaśniam. Kondensatory włożone do karkasu, idealne fi 5 mm. z skręconymi wyprowadzeniami jako cięgno.
Ktoś opisywał kiedyś eksperymenty z rdzeniami metalowymi w DEA, i dobrze to nie wyszło. Im głębiej wsuwało się rdzenie tym słabszy był sygnał na wyjściu, aż heterodyna zrywała drgania. Ciasno jest polu magnetycznemu w indywidualnych ekranach cewek (które w głowicy Rumby nie występują) a tu jeszcze tłamsi się go również od środka. No i kondensatory o średnicy 6mm są króciutkie (max 10mm, chyba że miałeś sowieckie K50/6).
Po wsunięciu ok. 6mm - program 3. czyli ok. 99MHz. Dalej, na mierniku 107.5 ale Zetki nie słychać. Powyżej 112 Mhz już cuda i dziwy.
A może masz obecnie głowicę... superreakcyjną? :lol: Zdarza się to gdy sprzężenie w heterodynie jest zbyt silne. Opisywałem te boje podczas grzebania Światowida:
https://www.forum-trioda.pl/viewtopic.p ... 76#p377676
Podobnie stało się i podczas grzebania bolerowskiej repliki głowicy Philipsa:
https://www.forum-trioda.pl/viewtopic.p ... 67#p378467
W takich wypadkach trzeba zmniejszyć pojemność kondensatora łączącego anodę triody mieszacza z cewką sprzęgającą heterodyny, zwiększając zarazem o tyle samo pojemność między anodą a masą (aby obwodu p.cz. nie rozstroić i nie naruszyć zrównoważenia mostka p.cz.). W kontakcie z sygnałem wytwarzanym przez generator w którym wystąpi superreakcja potrafi zgłąbieć niejeden przyrząd.
Awatar użytkownika
kubafant
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2899
Rejestracja: sob, 11 stycznia 2014, 20:11
Lokalizacja: Białystok

Re: Rumba 6205 głowice UKF.

Post autor: kubafant »

Panowie, to kiedy już zaczniecie przyjmować powierzone głowice do grzebania, pardon - przestrajania? :)
Zapisałbym się do tej kolejki!

Pozdrawiam,
Jakub
lecz w gruncie rzeczy była to sprawa smaku
Tak smaku
który każe wyjść skrzywić się wycedzić szyderstwo
choćby za to miał spaść bezcenny kapitel ciała
głowa
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Rumba 6205 głowice UKF.

Post autor: Tomek Janiszewski »

A nowe płytki drukowane do głowic DEA podjąłbyś się seryjnie wykonywać, gdyby okazało się to niezbędne? :wink:
Awatar użytkownika
kubafant
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2899
Rejestracja: sob, 11 stycznia 2014, 20:11
Lokalizacja: Białystok

Re: Rumba 6205 głowice UKF.

Post autor: kubafant »

Mogę, ale ostrzegam, że nie posiadam laminatu papierowo-fenolowego :)
W sumie mając projekt można złożyć zamówienie w płytkarni, koszt takiej pojedynczej płytki jest rzędu 5 zł.

Pozdrawiam!
Jakub
lecz w gruncie rzeczy była to sprawa smaku
Tak smaku
który każe wyjść skrzywić się wycedzić szyderstwo
choćby za to miał spaść bezcenny kapitel ciała
głowa
Awatar użytkownika
szewek
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 750
Rejestracja: pn, 26 października 2009, 20:35
Lokalizacja: Wschodnia Wielkopolska
Kontakt:

Re: Rumba 6205 głowice UKF.

Post autor: szewek »

Nie chciałbym komplikować delikatnej materii tego wątku, ale znalazłem coś takiego: https://ep.com.pl/files/4498.pdf

Pozdrawiam!
Piotr.
Powierz Panu drogę swoją, zaufaj Mu, a On wszystko dobrze uczyni (Ps.37:5)
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Rumba 6205 głowice UKF.

Post autor: Tomek Janiszewski »

Zupełnie niezrozumiałym jest, dlaczego nie zastosowano wzmacniacza w.cz. w układzie kaskodowym, skoro druga połówka lampy V1 pozostała niewykorzystana. No i ta "neutralizacja" cokolwiek za prosto wygląda. Nie tak to się robi. Taka rzekoma "neutralizacja" nie tylko nie zmniejszy ale wręcz zwiększy przenikanie sygnału z wyjścia na wejście, bo oprócz drogi przez pojemność anoda - siatka stworzy alternatywną drogę przez większą od niej pojemność katoda - siatka, jako że sygnał na katodzie jest w fazie z sygnałem na anodzie, jedynie jest osłabiony przez dzielnik Cn/C4. Przy dobrych wiatrach może wręcz wywołać samowzbudzenie stopnia i to bez udziału obwodu wejściowego (dzielnik napięcia z anody na katodę tworzy wraz z obwodem rezonansowym w anodzie strukturę analogiczną do generatora Colpittsa ). Schemat tej głowicy wygląda na kalkę z układu tranzystorowego, najpewniej głowicy Amatora lub Sobótki, w której zastosowano potrójny kondensator strojeniowy. Nie ma mostka heterodyny, który tam jest zbędny z uwagi na znikomo małe napięcia oraz dobre właściwości separacyjne wejściowego tranzystora w układzie wspólnej bazy, jednak po głowicy lampowej pozbawionej takiego mostka, w dodatku z mocno podejrzanym stopniem w.cz. spodziewałbym się silniego siania sygnału heterodyny przez antenę. Z kolei brak mostka p.cz. sprawia że obwód LdC11 jest silnie tłumiony impedancją wewnętrzną lampy. Mostek p.cz. byłby zbędny gdyby wzorem telewizyjnych głowic VHF zastosować w mieszaczu pentodę (np. ECF80/ 6F1P), jednak wówczas z uwagi na zwiększone szumy wysoce wskazany byłby kaskodowy wzmacniacz w.cz., który przy okazji osłabiłby promieniowanie zakłóceń przez antenę w razie braku mostka heterodyny.
Ostatnio zmieniony śr, 10 marca 2021, 14:46 przez Tomek Janiszewski, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5424
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: Rumba 6205 głowice UKF.

Post autor: AZ12 »

Tomek Janiszewski pisze: śr, 10 marca 2021, 12:52 Zupełnie niezrozumiałym jest, dlaczego nie zastosowano wzmacniacza w.cz. w układzie kaskodowym, skoro druga połówka lampy V1 pozostała niewykorzystana. No i ta "neutralizacja" cokolwiek za prosto wygląda. Nie tak to się robi. Schemat tej głowicy wygląda na kalkę z układu tranzystorowego. Nie ma mostka heterodyny, który tam jest zbędny z uwagi na znikomo małe napięcia oraz dobre właściwości separacyjne wejściowego tranzystora w układzie wspólnej bazy, jednak po głowicy lampowej pozbawionej takiego mostka, w dodatku z mocno podejrzanym stopniem w.cz. spodziewałbym się silnego siania sygnału heterodyny przez antenę. Z kolei brak mostka p.cz. sprawia że obwód LdC11 jest silnie tłumiony impedancją wewnętrzną lampy.
Może dlatego że autor artykułu miał akurat takie lampy w zbiorach, a wykonanie kaskody przerosło jego możliwości. Ten układ wymaga więcej elementów biernych. Można zrobić wzmacniacz w. cz. na jednej połówce, heterodynę na drugiej połówce podwójnej triody, a mieszacz na pentodzie o dużym nachyleniu np: E180F, EF184, itp.
Tomek Janiszewski pisze: śr, 10 marca 2021, 12:52 Mostek p.cz. byłby zbędny gdyby wzorem telewizyjnych głowic VHF zastosować w mieszaczu pentodę (np. ECF80/ 6F1P), jednak wówczas z uwagi na zwiększone szumy wysoce wskazany byłby kaskodowy wzmacniacz w.cz., który przy okazji osłabiłby promieniowanie zakłóceń przez antenę.
Nie trzeba kaskody (wymaga ona neutralizacji), można zastosować triodę o dużym nachyleniu pracującą w układzie z uziemioną siatką np: 6S4P (19,5mA/V). Dla porównania słynna E88CC (PCC88, ECC88) ma nachylenie 12,5mA/V.
Ratujmy stare tranzystory!
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Rumba 6205 głowice UKF.

Post autor: Tomek Janiszewski »

AZ12 pisze: śr, 10 marca 2021, 13:14 Może dlatego że autor artykułu miał akurat takie lampy w zbiorach.

Nie miał żadnej triody-pentody napięciowej w.cz., nawet ruskiej 6F1P, a miał niespotykaną wśród śmieciówek E188CC? No nie wierzę, chyba że tę ostatnią na audiofilskim rynku kupił :twisted:
I co takiego skomplikowanego jest w kaskodzie? Najprościej jest połączyć na chama anodę dolnej lampy z katodą górnej, choć często spotyka się tam niestrojony obwód LC typu "pi" pozwalający zwiększyć wzmocnienie, zwłaszcza w górnej części zakresu III VHF. Siatkę górnej triody zasila się przez dzielnik blokowany kondensatorem do masy, na podobieństwo siatki drugiej w pentodzie.
Można zrobić wzmacniacz w. cz. na jednej połówce, heterodynę na drugiej połówce podwójnej triody, a mieszacz na pentodzie o dużym nachyleniu np: E180F, EF184, itp.
I to też byłoby lepsze od tego co jest. Także samodgrający mieszacz na jednej z pentod jakie wymieniłeś wchodziłby w grę.
Nie trzeba kaskody (wymaga ona neutralizacji)
Nie wymaga. Bez niej też będzie pracowała stabilnie, conajwyżej będzie nieco mocniej szumiała, i słabiej tłumiła przenikanie zakłóceń.
można zastosować triodę o dużym nachyleniu pracującą w układzie z uziemioną siatką np: 6S4P (19,5mA/V). Dla porównania słynna E88CC (PCC88, ECC88) ma nachylenie 12,5mA/V.
Oczywiście, z tym że wówczas problematycznym staje się sens stosowania wejściowego obwodu strojonego, silnie tłumionego impedancją wejściową lampy. Można tam zastosować obwód niestrojony szerokopasmowy (jak to zresztą jest w typowych głowicach UKF na duotriodzie) a trzecią sekcję kondensatora zmiennego wykorzystać w dwuobwodowym międzystopniowym filtrze pasmowym w.cz. Tylko tłumienie wstecznego przenikania sygnału będzie gorsze niż w kaskodzie, zwłaszcza zneutralizowanej. I wzmocnienie mimo dużego nachylenia mniejsze.
Ostatnio zmieniony śr, 10 marca 2021, 13:35 przez Tomek Janiszewski, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5424
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: Rumba 6205 głowice UKF.

Post autor: AZ12 »

Witam ponownie
Tomek Janiszewski pisze: śr, 10 marca 2021, 13:24Oczywiście, z tym że wówczas problematycznym staje się sens stosowania wejściowego obwodu strojonego, silnie tłumionego impedancją wejściową lampy.
Z tego powodu lampa ECC88 nie nadaje się do takich wzmacniaczy. Jako lampę wzmacniającą w. cz. można zastosować ECC89 (6N24P) mająca wewnętrzny ekran połączony z siatką jednej z triod podobnie jak posiadająca mniejsze nachylenie ECC84 (6N14P).
Tomek Janiszewski pisze: śr, 10 marca 2021, 13:24a trzecią sekcję kondensatora zmiennego wykorzystać w dwuobwodowym międzystopniowym filtrze pasmowym w.cz. Tylko tłumienie wstecznego przenikania sygnału będzie gorsze niż w kaskodzie, zwłaszcza zneutralizowanej. I wzmocnienie mimo dużego nachylenia mniejsze.
Można pójść krok dalej wykorzystując kondensator czterosekcyjny taki jaki był stosowany w głowicach UHF SK-D odbiorników telewizyjnych produkcji ZSRR np: Rubin.
Ratujmy stare tranzystory!
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Rumba 6205 głowice UKF.

Post autor: Tomek Janiszewski »

AZ12 pisze: śr, 10 marca 2021, 13:33
Tomek Janiszewski pisze: śr, 10 marca 2021, 13:24Oczywiście, z tym że wówczas problematycznym staje się sens stosowania wejściowego obwodu strojonego, silnie tłumionego impedancją wejściową lampy.
Z tego powodu lampa ECC88 nie nadaje się do takich wzmacniaczy.

To że tłumi obwód wejściowy (w układzie wspólnej siatki) jest akurat korzystne, jeśli ma on być niestrojony. Gorzej że tłumi także strojony obwód wyjściowy, o ile nie pracuje w konfiguracji kaskodowej, do jakiej została zaprojektowana. Do układu wspólnej siatki lepsze byłyby EC86 lub EC88, bowiem mając nachylenie tego rzędu co ECC88 mają mniej więcej dwukrotnie większy opór wewnętrzny.
Jako lampę wzmacniającą w. cz. można zastosować ECC89 (6N24P) mająca wewnętrzny ekran połączony z siatką jednej z triod podobnie jak posiadająca mniejsze nachylenie ECC84 (6N14P).
Tomek Janiszewski pisze: śr, 10 marca 2021, 13:24a trzecią sekcję kondensatora zmiennego wykorzystać w dwuobwodowym międzystopniowym filtrze pasmowym w.cz. Tylko tłumienie wstecznego przenikania sygnału będzie gorsze niż w kaskodzie, zwłaszcza zneutralizowanej. I wzmocnienie mimo dużego nachylenia mniejsze.
Można pójść krok dalej wykorzystując kondensator czterosekcyjny taki jaki był stosowany w głowicach UHF SK-D odbiorników telewizyjnych produkcji ZSRR np: Rubin.
Zaszalawszy z taką głowicą to by się pewnie Radio Olsztyn odebrało nad Zalewem Zegrzyńskim, prawie jak na Mazurach! :lol:
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Rumba 6205 głowice UKF.

Post autor: Tomek Janiszewski »

No to pora wrócić do tematu. Głowica wyciągnięta z bebechów Calypso rzeczywiście pracowała w zakresie OIRT. Udało się rzecz jasna odebrać w kiepskiej jakości kilka stacji UKF - na częstotliwości lustrzanej. Zgodnie z planem wylutowałem oba kondensatory stałe (C1 i C6) z obwodów strojonych (ciężko poszło, bo od gorącej strony końcówki opętane wokół oczek lutowniczych trymerów, od strony zimnej - chassis z grubej miedzianej blachy, ale udało się zachować je w stanie nieuszkodzonym). Ponownie załączona głowica z trymerami wkręconymi na max. pojemność odebrała górę zakresu CCIR, od Radia Złote Przeboje (100,1MHz) po Radio Zet (107,5MHz). Ale nie dość że odbiór był mocno zakłócony jakimś skwierczeniem, nie dość że czułość była marna (to można by wytłumaczyć niemożnością dostrojenia obwodu międzystopniowego w.cz.) to jeszcze wykręcanie trymera w heterodynie sprawiało że Zetka odpływała... w górę, jak przy zwiększaniu pojemności w obwodzie. Odstroiłem więc głowicę tak by nie odbierała żadnej stacji i uruchomiłem niemodulowany generator RUFG-4. Przy płynnym jego przestrajaniu dała się słyszeć cała seria stuków, blisko siebie. To wskazywało na to że w heterodynie wzbudziły się drgania superreakcyjne, przerywane. Można się było tego obawiać: po usunięciu C6 wzrósł opór obwodu na częstotliwości rezonansowej, tym samym wzrosła głębokość sprzężenia zwrotnego. Próbowałem zaradzić sytuacji różnicując oporności anodowe: w mieszaczu wstawiłem 27k aby zmniejszyć prąd anodowy a tym samym wzmocnienie lampy, we wzmacniaczu w.cz. - 1k, tak jak było w DEA. Trioda wzmacniacza w.cz. wytrzymywała zwiększony prąd anodowy, a jej wzmocnienie było większe. Zwiększenie rezystora w mieszaczu nie usunęło jednak superreakcji. Uznałem zatem że co nagle to po diable, i wstawiłem do heterodyny na miejsce C6 kondensator 10pF (dotychczasowy C1) a do obwodu w.cz. na miejsce C1 - kondensator 8,2pF bo taki od ręki znalazłem. Chodziło o to aby uniknąć sytuacji gdy obwód w.cz. jest zestrojony na częstotliwość zbiliżoną do częstotliwości heterodyny, bo wówczas mógłby zakłócić jej pracę. Bezpieczniej jest gdy rozstrojony jest w dół względem wymaganej częstotliwości.
Tym razem, po całkowitym wykręceniu trymerów i przemieszczeniu ogranicznika obrotu tak aby rdzenie weszły całkowicie w uzwojone strefy karkasów udało się złapać Jedynkę na częstotliwości 92,4MHz u samej góry zakresu przestrajania. Gdzieś tam w połowie pojawiła się Zetka - oczywiście odbierana na częstotliwości lustrzanej. Oznaczało to oczywiście że C6=10pF (poprzednio 15pF) jest nadal za duża, ale było już późno i postanowiłem dalsze próby wykonać dzisiaj. Przynajmniej udało się pozbyć superreakcji: wkręcanie trymerów wymagało głębszego wsuwania rdzeni, aby odbiór powrócił. Gdyby zaś po zmniejszeniu pojemności C6 superreakcja powróciła zanim uda się uzyskać odbiór Radia Wnet na dole zakresu przestrajania - zamierzam wymienić rezystor siatkowy w mieszaczu z obecnego 1M na 330k, jak to było w głowicach których schematy podawał Kol. Telewizorek. Niechybnie właśnie problemy z superreakcją były powodem dla których w głowicach na wyższy zakres stosowano mniejsze wartości R16. Im większa bowiem stała czasowa w siatce tym łatwiej wzbudzają się drgania przerywane.
TELEWIZOREK52
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4188
Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Rumba 6205 głowice UKF.

Post autor: TELEWIZOREK52 »

Tomek Janiszewski pisze: czw, 11 marca 2021, 08:40 Zamierzam wymienić rezystor siatkowy w mieszaczu z obecnego 1M na 330k, jak to było w głowicach których schematy podawał Kol. Telewizorek.
Dwa słowa bo stoję w korku. Metodą " na ucho " nie zauważyłem żadnej różnicy między 1M a 330k. Miłego dnia.
stanmal
3 posty
3 posty
Posty: 3
Rejestracja: śr, 30 sierpnia 2006, 07:21
Lokalizacja: Wrocław

Re: Rumba 6205 głowice UKF.

Post autor: stanmal »

Może dlatego że autor artykułu miał akurat takie lampy w zbiorach, a wykonanie kaskody przerosło jego możliwości. Ten układ wymaga więcej elementów biernych. Można zrobić wzmacniacz w. cz. na jednej połówce, heterodynę na drugiej połówce podwójnej triody, a mieszacz na pentodzie o dużym nachyleniu np: E180F, EF184, itp.

Kolego AZ12, nie znamy się, więc proszę nie oceniać moich umiejętności - cyt. "wykonanie kaskody przerosło jego możliwości" - niezbyt grzeczne.

Pozdrawiam
St. M.
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Rumba 6205 głowice UKF.

Post autor: Tomek Janiszewski »

Bo też wymiana R16 z 1M na 330k nie zaszkodzi. Nie przypuszczam aby przyczyniło się to do zauważalnego wzrostu szumów, za to niebezpieczeństwo wystąpienia superreakcji zostało zażegnane, zanim jeszcze miała ona szansę wystąpić. Oczywiście cały czas mam na myśli Twoją głowicę Rumby, a nie DEA gdzie rezystora siatkowego w mieszaczu (też 1M) nie wymieniałeś, natomiast jak pisałeś - po wymianie cewek porobiły się cudaniewidy, tam gdzie powinna być Zetka.
ODPOWIEDZ