Tiny Terror

Wzmacniacze gitarowe, efekty i inne zagadnienia "okołogitarowe".

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Tiny Terror

Post autor: painlust »

A dlaczego głupi? Ja dodałem w jednym wzmacniaczu dodatkowe trafo w przeciwfazie aby zbić napięcie. To nic złego.
Awatar użytkownika
popiol17
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 866
Rejestracja: ndz, 9 stycznia 2005, 16:27
Lokalizacja: Kraków

Re: Tiny Terror

Post autor: popiol17 »

Dzięki za pomoc, wykorzystam uzwojenia do zbicia napięcia. Drugi egzemplarz planuję wykorzystać do 2xPCL86 3xECC83. Uzwojenia 20,5V i 24V planowałem połączyć w szereg i zastosować przetwornicę step-down do żarzenia szeregowo połączonych PCL86. Chyba będę musiał odwinąć te uzwojenia i odwinąć trochę uzwojenie 138V. Planuję nawinąć dodatkowe uzwojenie przewodem w izolacji, bez rozbierania rdzenia. W Terrorze ten numer przeszedł, wykorzystałem drut emaliowany.

Swoją drogą ciekawe, że gabaryty rdzenia są prawie identyczne jak w starym transformatorze Zatry TS50. TS45 jest tylko ciut mniejszy.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Tiny Terror

Post autor: painlust »

Ja chciałem zastosować dwa takie trafa do napędzania końcówki na 2xPL36 ale na razie nie mam filingu na takie eksperymenty.
Awatar użytkownika
popiol17
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 866
Rejestracja: ndz, 9 stycznia 2005, 16:27
Lokalizacja: Kraków

Re: Tiny Terror

Post autor: popiol17 »

Powielacz w zasilaczu sprawdził się (pomijając za wysokie napięcie..) i trzyma raczej sztywno. Wychodzi współczynnik 1,32 (wartość napięcia wyprostowanego do wartości skutecznej napięcia zmiennego na uzwojeniu.

Zastanawiałem się nad układem z załącznika (dwa warianty, zależnie czy napięcie będę zbijał 1 lub 2 uzwojeniami, tyle że ten numer nie przejdzie - napięcie żarzenia będzie mniej więcej na połowie potencjału napięcia anodowego, a max. napięcia katoda-grzejnik to dla lampy PCL86 100V. Izolowana przetwornica to już koszt zabijający atrakcyjną cenę TS70/8...
Załączniki
zasilacz pcl86.png
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Tiny Terror

Post autor: painlust »

Jakos tego nie widzę. Trudno mi wyjasnić dlaczego, ale wyglada na rzeźbę w brązowym klocku niż sensowny układ.
Awatar użytkownika
popiol17
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 866
Rejestracja: ndz, 9 stycznia 2005, 16:27
Lokalizacja: Kraków

Re: Tiny Terror

Post autor: popiol17 »

E tam, marudzisz. W Terrorze działa, połączenie jak w wariancie drugim. Brak oczywiście stabilizatora impulsowego i mostka Gretza - dowinięte za to uzwojenie 6,3V, Uzwojenie 24V nieużywane. Transformator TS70/8 kosztował coś koło 40zł. Nawet dokupując osobny transformator do żarzenia nie przekraczasz połowy ceny dedykowanego transformatora sieciowego.

Gdybyś przyjął za masę punkt wspólny uzwojeń 2 i 3 to na mostku Gretza miałbyś symetryczne napięcie + i - (zakładając, że uzwojenia 2 i 3 są takie same). Układ jak w zasilaczu tranzystorowego wzmacniacza.

Wykorzystałem twoją radę i podłączyłem szeregowo przeciwsobnie uzwojenia 138V i 20,5V. Napięcie EL84 anoda-katoda spadło do 305V. Żarzenie 6,6V.
Zastanawia mnie tylko, jak na etapie uruchamiania mogłem przeoczyć taką "labogizację" zasilania.... :?

Pozdrawiam,
Andrzej
ODPOWIEDZ