
Mini head ala Fender na 15BD11
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
- slawekmod
- 1875...2499 postów
- Posty: 1916
- Rejestracja: czw, 14 stycznia 2010, 16:30
- Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.
Re: Mini head ala Fender na 15BD11
Ubilem dzis oscyloskop. Próby z mini headem wstrzymane 

Moje drugie hobby można zobaczyć tu http://forum.aerodesignworks.eu/
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
Re: Mini head ala Fender na 15BD11
A można wiedzieć w jaki sposób?
- slawekmod
- 1875...2499 postów
- Posty: 1916
- Rejestracja: czw, 14 stycznia 2010, 16:30
- Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.
Re: Mini head ala Fender na 15BD11
Nie domyślasz się? Przez własną głupotę. Uziemiłem wzmacniacz a komputera blaszaka nie. Podłączyłem sondę oscyloskopu do sztucznego obciązenia odpaliłem oscyloskop i coś prztyknęło. Okazało się że przewód od sztucznego obciążenia odpadł od masy wzmacniacza (zimny lut?- choć sprawdzełem po 5 razy) i oczywiście spadł na jedyne nie izolowane miejsce czyli na połączenie pinu gniazda sieciowego ze zintegrowanym gniazdem. Wejscie oberwało sieciowym, szlag trafił diodę zabezpieczającą wejscie USB na płycie oscyloskopu co skutkowało przeciążeniem gniazda USB w komuterze. Restartował się. Znalazłem zwartą diodę, usunąłem, komputer już nie restartował się ale grzał się stabilizator 3,3V na płycie oscyloskopu, wylutowałem dławik za stabilizatorem, napięcie 3.3V zostało przywrócone. Za dławikiem nadal zwarcie, wylutowałem eeproma, ale nadal mam zwarcie, dalej jest procesor, układ podwójnego przetwornika A/C ,dwa mulipexery 74HC4051 i kilka bardzo szybkich wzmacniaczy. Na tą chwilę walnąłem to w kąt, juto się tym zajmę. Mam nadzieje że wyleciał multiplexer i dwa operacyjne na wejścu. Wtedy miałbym drugi kanał do pomiarów zanim kupię drugi oscyloskop.Ale pewnie cały będzie do wyrzucenia.
Moje drugie hobby można zobaczyć tu http://forum.aerodesignworks.eu/
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
Re: Mini head ala Fender na 15BD11
No to nie zazdroszczę... pociąłbym się jakbym spalił oscyloskop. Dlatego też używam oszczędnie
. Do ogladania sinusoidy podczas pomiaru mocy mam drugi który co najwyżej jest w stanie pokazać czy przebieg zaczyna być obciety bo urządzeniem pomiarowym bym go nie nazwał.

- slawekmod
- 1875...2499 postów
- Posty: 1916
- Rejestracja: czw, 14 stycznia 2010, 16:30
- Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.
Re: Mini head ala Fender na 15BD11
No kiepsko. Muszę kupić drugi, dwie i pół stówy to troche grosza więc muszę się chwilę wstrzymać z zakupem. Szczęscie w nieszczęściu że to przystawka bo jak bym ubił stacjonarny to faktycznie było by nieciekawie. Chociaż za tą przystawkę w kraju trzeba i tak wysypać ze 300.
Moje drugie hobby można zobaczyć tu http://forum.aerodesignworks.eu/
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
- haterkmp
- 625...1249 postów
- Posty: 841
- Rejestracja: wt, 19 sierpnia 2008, 13:42
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Mini head ala Fender na 15BD11
Albo zrobić.
in gain we trust
kupię: EM34 NOS, wtyczkę sieciową Graetz Radio brązową
kupię: EM34 NOS, wtyczkę sieciową Graetz Radio brązową
- slawekmod
- 1875...2499 postów
- Posty: 1916
- Rejestracja: czw, 14 stycznia 2010, 16:30
- Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.
Re: Mini head ala Fender na 15BD11
Oscyloskop? Pewnie w 500 bym sie nie zamknął. Zresztą to jest narzedzie do pracy a nie cel projektu. Szkoda czasu.
Moje drugie hobby można zobaczyć tu http://forum.aerodesignworks.eu/
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
Re: Mini head ala Fender na 15BD11
Czesc
POPIERAM ! !
U mnie lezy na stole "pajak" na lampie D7-233, zrobiony 20(?) lat temu i który jeszcze w lutym "pracowal". Lampa ma ekran tylko 45 x 55 mm, ale bardzo ostro rysuje, poniżej 0.5 mm, przez co widać dobrze "zgrubienia" na wierzchołkach sinusoidy, gdy sygnal jest zniekształcony.
Pozdrowienia
PS Koszt to 50 zl za dobra lampe i "przydasie" z szuflady. Ma się rozumieć nie mowie o obudowie, która jest "zmora" dla mnie i przez co "pajak" nie doczekal się jej.
POPIERAM ! !
U mnie lezy na stole "pajak" na lampie D7-233, zrobiony 20(?) lat temu i który jeszcze w lutym "pracowal". Lampa ma ekran tylko 45 x 55 mm, ale bardzo ostro rysuje, poniżej 0.5 mm, przez co widać dobrze "zgrubienia" na wierzchołkach sinusoidy, gdy sygnal jest zniekształcony.
Pozdrowienia
PS Koszt to 50 zl za dobra lampe i "przydasie" z szuflady. Ma się rozumieć nie mowie o obudowie, która jest "zmora" dla mnie i przez co "pajak" nie doczekal się jej.
- haterkmp
- 625...1249 postów
- Posty: 841
- Rejestracja: wt, 19 sierpnia 2008, 13:42
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Mini head ala Fender na 15BD11
Dzisiaj na giełdzie u mnie gość miał dwukanałowy oscyloskop siemensa 25MHz za 300PLN. Sondy, kable i inne pierdoły w opakowaniu.
in gain we trust
kupię: EM34 NOS, wtyczkę sieciową Graetz Radio brązową
kupię: EM34 NOS, wtyczkę sieciową Graetz Radio brązową
- slawekmod
- 1875...2499 postów
- Posty: 1916
- Rejestracja: czw, 14 stycznia 2010, 16:30
- Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.
Re: Mini head ala Fender na 15BD11
W moim padł procesor CY7C68013A-100AXC, właśnie go wylutowałem. Nie osiągalny u nas za rozsądną cenę. Zwarcia ustąpiły. Jedyny rozsądny kierunek to śmietnik.
Trochę na osłodę pogrzebałem w miniheadzie. Okazało się że błędnie zamontowałem potencjometry zamieniając miejscami treble z basem. Poprawiłem. Działa. Potwór to nie jest ale daje radę... Wiadomo, SE bez USZ nie gwarantuje szałowego basu ale do domu w sam raz.
Układ transformatorów i lampy jest bardzo dobry, w głośniku nie ma żadnych sprzężeń, brumów, przydźwięków. Jest cisza. Tak zostawiam. Jutro rozrysuję budę bo wzmak na pewno będzie dokończony.
Trochę na osłodę pogrzebałem w miniheadzie. Okazało się że błędnie zamontowałem potencjometry zamieniając miejscami treble z basem. Poprawiłem. Działa. Potwór to nie jest ale daje radę... Wiadomo, SE bez USZ nie gwarantuje szałowego basu ale do domu w sam raz.
Układ transformatorów i lampy jest bardzo dobry, w głośniku nie ma żadnych sprzężeń, brumów, przydźwięków. Jest cisza. Tak zostawiam. Jutro rozrysuję budę bo wzmak na pewno będzie dokończony.
Moje drugie hobby można zobaczyć tu http://forum.aerodesignworks.eu/
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
- slawekmod
- 1875...2499 postów
- Posty: 1916
- Rejestracja: czw, 14 stycznia 2010, 16:30
- Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.
Re: Mini head ala Fender na 15BD11
Zakończyłem pod względem elektycznym wzmacniacz. Wygląda to mniej wiecej tak. Trzeba spiąć przewody i zmyć kalafonię.Montaż nie jest jakiś szałowy ale nic się nie sprzęga. Generalnie działa. Czas na budę ale kiedy to nie wiem. Cżłowiek u którego zamawiałem skleję zażyczył sobie 30zł za wycięte elementy co jest dla mnie ceną zaporową (tyle samo dałem za 2x większe formatki do SLO 84) Musze poszukać innego dostawcy,
Moje drugie hobby można zobaczyć tu http://forum.aerodesignworks.eu/
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
- slawekmod
- 1875...2499 postów
- Posty: 1916
- Rejestracja: czw, 14 stycznia 2010, 16:30
- Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.
Re: Mini head ala Fender na 15BD11
Zaprojektowałem panele. Piotrek z PRDevices wykona panele na laminacie, zamówiłem blaszki na obudowy transformatorków. Pewnie pod koniec przyszłego tygodnia lampiaczek będzie gotowy. Gałki dam kremowe a budę w Snake.
Moje drugie hobby można zobaczyć tu http://forum.aerodesignworks.eu/
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
- haterkmp
- 625...1249 postów
- Posty: 841
- Rejestracja: wt, 19 sierpnia 2008, 13:42
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Mini head ala Fender na 15BD11
Konstrukcja jak zawsze piękna, staranna itd tylko... serio Sławku nie możesz dać czegoś innego zamiast tych obrzydliwych włączników z listwy sieciowej z marketu? No pasują jak świni siodło.
in gain we trust
kupię: EM34 NOS, wtyczkę sieciową Graetz Radio brązową
kupię: EM34 NOS, wtyczkę sieciową Graetz Radio brązową
- slawekmod
- 1875...2499 postów
- Posty: 1916
- Rejestracja: czw, 14 stycznia 2010, 16:30
- Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.
Re: Mini head ala Fender na 15BD11
No dałbym czarny ale musiałbym jakąś kontrolkę zasilania wykołować. Ten ma tą zaletę że się świeci jak się go zalączy. Zobaczymy jeszcze...
Moje drugie hobby można zobaczyć tu http://forum.aerodesignworks.eu/
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
Jak ktoś pomoże Ci całkowicie bezinteresownie to zwyczajnie powiedz "dziękuję".
- haterkmp
- 625...1249 postów
- Posty: 841
- Rejestracja: wt, 19 sierpnia 2008, 13:42
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Mini head ala Fender na 15BD11
Gdzieś na ebayu czy ali widziałem dźwigniowe włączniki z podkładką podświetlaną ledem, no bajera.
in gain we trust
kupię: EM34 NOS, wtyczkę sieciową Graetz Radio brązową
kupię: EM34 NOS, wtyczkę sieciową Graetz Radio brązową