kondensatory...

Masz nietypowy problem 'lampowy'? Spróbuj tutaj.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd

Awatar użytkownika
Andrew
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 292
Rejestracja: śr, 10 października 2007, 10:14
Lokalizacja: mazowieckie

kondensatory...

Post autor: Andrew »

Kupię jedną zwijkę z kondensatora energetycznego (do poprawy współcz. mocy), interesuje mnie cienki papier nasycony olejem transformatorowym stosowanym na przekładki między okładzinami...
...omne ignotum pro magnifico.../wszystko nieznane jest nadzwyczajne/.
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7357
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: kondensatory...

Post autor: Thereminator »

Nie prościej od razu zacząć żuć cyjanek?
https://pl.wikipedia.org/wiki/Polichlorowane_bifenyle
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
faktus
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 726
Rejestracja: pt, 15 marca 2013, 20:54

Re: kondensatory...

Post autor: faktus »

Witam.
Posiadam kilka kondensatorów papierowych, jaka szerokość interesowała by Kolegę.
Jeśli będę posiadał taką " zwijkę " o wymaganej szerokości to bez problemu odstąpię.
Pozdrawiam.
" Nigdy się nie tłumacz-przyjaciele tego nie potrzebują, a wrogowie i tak nie uwierzą i nigdy nie mów prawdy ludziom, którzy na nią nie zasługują "
Mark Twain
Wiech
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1009
Rejestracja: ndz, 14 maja 2017, 20:24

Re: kondensatory...

Post autor: Wiech »

Ostatnio jeden z kolegów wyrzucał w swoim zakładzie całe baterie po 20 i 40kVAR, produkcja DDR lata 60-te, niektóre nawet ciekły.
Chciałem brać, ale trochę było strachu i zostały w kontenerze.
Jakby któryś z kolegów znał metodę nieszkodliwego odzysku papieru z takich kondensatorów to mogę taki załatwić.

Pozdrawiam
Wiesław
Awatar użytkownika
Andrew
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 292
Rejestracja: śr, 10 października 2007, 10:14
Lokalizacja: mazowieckie

Re: kondensatory...

Post autor: Andrew »

Przez wiele lat używałem tego podczas nawijania transformatorów nie zastanawiając się nad tą kwestią... Hmmm...
...omne ignotum pro magnifico.../wszystko nieznane jest nadzwyczajne/.
ODPOWIEDZ