lecz w gruncie rzeczy była to sprawa smaku
Tak smaku
który każe wyjść skrzywić się wycedzić szyderstwo
choćby za to miał spaść bezcenny kapitel ciała
głowa
Ręki nie dam, ale widziałem już kiedyś podobne. Wskazywałby też na to układ wyprowadzeń, typowy dla potencjometrów montażowych - trzy nóżki na planie trójkąta równoramiennego o krótkiej podstawie. Dwie przy podstawie to wyprowadzenia ścieżki oporowej, w przeciwległym wierzchołku to wyprowadzenie ślizgacza.
lecz w gruncie rzeczy była to sprawa smaku
Tak smaku
który każe wyjść skrzywić się wycedzić szyderstwo
choćby za to miał spaść bezcenny kapitel ciała
głowa
Ale przecież to by nie miało sensu - 7 potencjometrów połączonych ze sobą bezpośrednio w sieć, często szeregowo i to jeszcze połączonych z 2 potencjometrami na przednim panelu?
Recon pisze: ↑pn, 15 lipca 2019, 10:07
Ale przecież to by nie miało sensu - 7 potencjometrów połączonych ze sobą bezpośrednio w sieć, często szeregowo i to jeszcze połączonych z 2 potencjometrami na przednim panelu?
Może ktoś dobierał wartości w sieci? Nie wiem, co autor miał na myśli - wyraziłem tylko moje przypuszczenie.
Sprawdzenie co to jest nie powinno zająć wiele czasu.
lecz w gruncie rzeczy była to sprawa smaku
Tak smaku
który każe wyjść skrzywić się wycedzić szyderstwo
choćby za to miał spaść bezcenny kapitel ciała
głowa
kubafant pisze: ↑pn, 15 lipca 2019, 09:36
To są potencjometry montażowe.
To są cewki nawinięte na karkasach znajdujących się w kubkowych rdzeniach ferrytowych, w plastikowych obudowach z kołkami ustalającymi, a w otworze znajduje się rdzeń z gwintem, którym można wiadomo co zrobić.
Jeżeli rzeczywiście to przepraszam za błędną sugestię. Po prostu widziałem kiedyś potencjometry montażowe w podobnym wykonaniu i od razu mi się skojarzyło.
Pozdrawiam
lecz w gruncie rzeczy była to sprawa smaku
Tak smaku
który każe wyjść skrzywić się wycedzić szyderstwo
choćby za to miał spaść bezcenny kapitel ciała
głowa