Jak wiecie nie jestem gitarzystą i grać nie umiem, ale gitary elektryczne posiadam. Nawet chyba trzy sztuki. Do jednej mam sentyment (prezent od żony na urodziny wiele, wiele lat temu) a mianowicie Jolany disco. Taka wariacja na temat Gibsona SG.
Ostatnio sprzątając garaż wyciągnąłem ją z kąta i pomyślałem aby wreszcie przywrócić ją do żywych. Nie da się jej odrestaurować do oryginału, ale też mi nie zależy. Bardziej na zrobieniu tzw restomoda. Zostanie tylko gryf i deska. reszta do wymiany. Ponieważ nie umiem wymieniać progów to takiej modernizacji i odświeżenia podjął się Konrad z kanału DEFIL Repairman czyli:
https://www.youtube.com/channel/UC6_2BN ... LzA/videos
Same nowe części i to chińskie to jakieś 200PLN, nie licząc pracy Konrada, więc za poświęcony czas i inwencję zaproponowałem mu barter w postaci pięciowatowca i zgodził się. Przeszukałem swój lamus i znalazłem szaskę którą wykonałem 12 lat temu i nigdy jej nie wykorzystałem:
Miały tam siedziec dwa kanały na dwóch ECC83/6N2P oraz ECL86 co widać po opisach z tyłu. Oczywiście nie to będzie tam siedzieć. Bedzie klasycznie czyli EL84/6P14P oraz dwie ECC83 bo preamp ma nawiązywać do Marshalla (znów mój ulubiony
JCM800) tylko nie wiem czy przy niższych napięciach ten preamp będzie brzmiał sensownie, ale widziałem już te preampy zasilane z 150V i działały, więc chyba tu też będzie chodzić. Miał być jednokanałowiec, ale że szaska jest pod dwukanałowca to wsadzę albo coś na EF86 albo jakiegoś dwustopniowaca na podwójnej triodzie (może 6N1P?) z układem regulacji tone z Marshalla 18 (chyba). W Bumerangu robiłem taki kanał na EF86 z takim typem regulacji. Trzeba tylko dac wiekszy rezystor anodowy aby kanał był głosniejszy. Projekt czas zacząć i ten musi być skończony
