

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
Straty mocy na anodzie lampy pracującej w układzie impulsowym z sygnałem niesinusoidalnym (prostokątnym) są nieduże. Do takich należy układ odchylania poziomego. Lampa EL81 ma moc admisyjną 8W, związane jest to z wymiarami anody. Ma ona również mniejszą moc żarzenia wynoszącą 6,6W w porównaniu do EL34 o mocy 9.45W. Ma ona wpływ na pobór mocy przez układ.kubafant pisze: czw, 4 kwietnia 2019, 11:43Reasumując, nie uważam żeby moje porównanie było nieuprawnione: nie mam żadnych danych co do innych opcji dla EL81 (czy innych telewizyjnych cudów - poza propozycjami klasy B - vide karta EL36; rezultaty jakościowe oczywiście podobne), a z wielu możliwości dawanych przez konstruktorów EL34 wybrałem tę najlepszą - chyba nie spodziewaliście się, że wybiorę najgorszą? Poza tym dostarcza ona zbliżonej mocy - również 20 W, czyli tak jak EL81. A że ta druga ma przeszło 3 razy mniejszą moc admisyjną - cóż mnie to obchodzi, to nie ja sugeruję jej użycie w układach audio, mimo wielu lepszych lamp, w tym takich o właściwszej do tych zastosowań mocy.
Niestety,tak.Przy eksperymentach z 6ż52 nie było to tak istotne,rezystor w katodzie 1k[ może mały,ale byłkubafant pisze: pt, 5 kwietnia 2019, 19:53 Co więc nie pozwala tego uzyskać, może napięcie siatki drugiej zniżkuje?
Czyli jednak nie można wykluczyć dołożenia jeszcze jednej bańki (Tomek nie będzie zachwyconyMarek7HBV pisze: pt, 5 kwietnia 2019, 23:17 Niestety,tak.Przy eksperymentach z 6ż52 nie było to tak istotne,rezystor w katodzie 1k[ może mały,ale był],plus na siatkę przez kilka mega i spory prąd siatki drugiej[ok1mA].Ale z ef 184 już tak nie poszło,wymagany znacznie większy prąd no i te warunki do spełnienia
Nie znalazłem odpowiednich diodek zenera,ale zrobiłem twardy dzielnik[pobiera taki prąd jak cały wzmacniacz wcześniej
] i wyszło coś takiegotest2.JPG.
Rozumiem, że te dwa oporniki 6 M przyłączone są do siatki EF184, tak? O, mamy więc pierwszą praktyczną implementację mojego pomysłu, z tym że bez kondensatora. Rozważałem i tę opcję, ale odrzuciłem ją ze względu na znaczne tłumienie sygnału błędu podawanego na siatkę źródła. Zmniejszyć tłumienia z kolei za bardzo nie można przy sprzężeniu stałoprądowym, bo oznaczałoby to konieczność nadmiernego podniesienia napięcia na siatce...Kolega Wiech podsunął mi pomysł sprzężenia stałoprądowego na siatę żródła i w sumie udało się zmusić EF184 do stabilnej pracy,a jak się doda diodę zenera to będzie luksus![]()
Co Ty tam same trefniaki masz?W czasie poszukiwania diod znalazłem parę lamp i między nimi EF86,więc wróciłem do pierwotnej wersji pierwszego stopnia i okazało się że przydzwięk od żarzenia znikł i na siatce pierwszej pasmo się poprawiło.Ale to byłoby za dobrze-okazało się że zamontowałem niechcący mikrofon pojemnościowyUkład z schematu pracuje najlepiej na ECC81,zresztą co lampa to regulacja
Na wyjściu uzyskuje się 40V RMS.Wzmocnienie jest ok 800x-pierwszy stopień 50x.Podnoszenie wzmocnienia pierwszego stopnia kończy się wzrostem zniekształceń i nici z 2000x.
Masz EL34?Jutro zrobię testową końcówkę mocy ,to sobie posłucham jak mikrofon działaM.
A jakby inaczej?kubafant pisze: sob, 6 kwietnia 2019, 08:36 Między siatkami inwertera jest oczywiście rezystor rzędu 1 M, a jego brak na schemacie to chochlik drukarski, prawda?
Dziś dokończyłem budowę prototypu końcówki mocy.Nazwałem ją ,,Monoblok Rubin,,-dla starszych praktyków wystarczy rzut oka na zdjęcie aby wiedzieć dlaczegokubafant pisze: ndz, 7 kwietnia 2019, 18:39
Marku, udało się przeprowadzić jeszcze jakieś testy, czy piękne pogoda skusiła Cię i wzgardziłeś dziś lutownicą?
Czyli z minus 50V na katodę żródła,siatkę drugą na masę i na anodzie?problem-galwaniczne sprzężenie z przedwzmacniaczemkubafant pisze: ndz, 7 kwietnia 2019, 18:39
Niestety wada jest tego rodzaju, że potencjał siatki pentody musi być równy potencjałowi siatek lamp mocy, ale nie jest to duży problem.
Jak to przeczytałem to się przez moment przeląkłem czy przypadkiem nie zrobiłeś końcówki na rubinowych 6P45S, ale rzut oka na zdjęcie wszystko wyjaśnił (mimo, że nie jestem starszym praktykiemMarek7HBV pisze: ndz, 7 kwietnia 2019, 19:48 Dziś dokończyłem budowę prototypu końcówki mocy.Nazwałem ją ,,Monoblok Rubin,,-dla starszych praktyków wystarczy rzut oka na zdjęcie aby wiedzieć dlaczego
Można i tak, ale niekoniecznie. Jeżeli katodę źródła połączymy przez opornik z masą, to na siatce oczekujemy również czegoś w okolicy zera, no - może wskazane byłoby kilka woltów więcej.Marek7HBV pisze: ndz, 7 kwietnia 2019, 20:33 Czyli z minus 50V na katodę żródła,siatkę drugą na masę i na anodzie?problem-galwaniczne sprzężenie z przedwzmacniaczemZawsze coś nie tak wyjdzie,dlatego ten układ nie jest popularny,mimo że można uzyskać lepsze parametry.M.
Ale wtedy nie ma co mówić o kiloomach w katodzie :roll:PS.Zrobiłem tak:siatkowy El34=470k,sprzężenia=320k,siatkowy żródła=390k.dodatkowe dodatnie przez 6M i wyszło na żródle +4V[siatka],prąd 2x0,7mA,rezystor katodowy=3,2k.Na siatkach EL34 +2V[trzeba zwiększyć rezystory katodowe]kubafant pisze: ndz, 7 kwietnia 2019, 21:09
Można i tak, ale niekoniecznie. Jeżeli katodę źródła połączymy przez opornik z masą, to na siatce oczekujemy również czegoś w okolicy zera, no - może wskazane byłoby kilka woltów więcej.