jakie napięcie na wtórnym przyjąć.

Transformatory głośnikowe, międzystopniowe, sieciowe.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

jakie napięcie na wtórnym przyjąć.

Post autor: painlust »

W załaczniku jest schemat wzmacniacza, z którego końcówkę pragnę przeszczepić do mojego projektu. No i tu napięcie na trafie zasilającym wynosi 300V, a po wyprostowaniu na EZ81 wynosi 325V co prawdopodobnie da na samej anodzie katalogowe 300V. Wszystko pięknie tylko ja chciałbym dać podwójny prostownik z możliwością wyboru między krzemem i lampą tak jak jest w Mesie DR i tu jest mały problem bo napięcie za krzemem napewno wzrośnie. Na stronie Toma znalazłem przelicznik 1,26 dla krzemu czyli z tych 300V zrobi się za prostownikiem 378V co da na anodzie pewnie jakieś 40V więcej niż katalogowe. Może jestem przewrażliwiony na tym punkcie, ale czy jest sens zmniejszyć napięcie do 280 - 290V na aby choć trochę przybliżyć zasilanie z krzemu do katalogowego czy olać sprawę i dać 2x300 jak dla EZ81?
Załączniki
18wattLite.gif
Awatar użytkownika
VacuumVoodoo
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2007
Rejestracja: śr, 11 sierpnia 2004, 15:51
Lokalizacja: Goteborg, Szwecja
Kontakt:

Post autor: VacuumVoodoo »

EL84 mozesz spokojnie karmic 400V na anodach. Ustaw tylko odpowiednio prad spoczynkowy. Warto przy przelaczaniu miedzy prostownikiem lampowym a krzemowym rownoczesnie przelaczac odpowiednio napiecie polaryzacji siatek 1-ch. Przyklad znajdziesz na schemacie Fender Prosonic - schematy sa obecnie na stronie http://www.fender.com wdziale "support".
Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Post autor: painlust »

dzięki, nie omieszkam przejrzeć tego schematu.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Post autor: painlust »

kompletnie nie mogę znaleźć dziełu "support" może coś zmienili na stronie... Masz może bezpośreniego linka?
Awatar użytkownika
jdubowski
moderator
Posty: 928
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 11:01
Lokalizacja: Bytom, Górny Śląsk

Post autor: jdubowski »

painlust pisze:kompletnie nie mogę znaleźć dziełu "support" może coś zmienili na stronie... Masz może bezpośreniego linka?
No on jest bardzo skomplikowany, ten link: http://www.fender.com/support/ :lol:
========== Mente et malleo ==============
Jaroslaw Dubowski, Bytom jdubowski@interia.pl
========== Mente et malleo ==============
Awatar użytkownika
VacuumVoodoo
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2007
Rejestracja: śr, 11 sierpnia 2004, 15:51
Lokalizacja: Goteborg, Szwecja
Kontakt:

Post autor: VacuumVoodoo »

Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Post autor: painlust »

Dzieki.

Wczoraj byłem zmęczony i po jednym piwku i jakoś za ch***ę nie mogłem tego znaleźć :) A co do tego Prosonica to strasznie odjechany zasilacz. Najpierw napięcie i tak przechodzi przez diody a później przez lampę to chyba tak dla zmyłki, że niby full lampa. Czego to ludzie nie wymyślą :)
Awatar użytkownika
sergiusz
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 247
Rejestracja: wt, 9 grudnia 2003, 13:04

el84

Post autor: sergiusz »

O ile pamietam to chyba nota katalogowa podawala mniejsza napiecie max dla 6p14p-eb (odpowiednik) niz 400V. Pamietam tez ze jedna z nich przestala mi dzialac przy 350V anodowego i poprawnych pozostalych napieciach (nie pamietam juz dokladnie liczb)
Piroman1024
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 611
Rejestracja: czw, 15 lipca 2004, 06:03
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: Piroman1024 »

Z tym 'przewoltowaniem' to bym się spierał.
Kiedyś u mnie 6P14P pracowała przy 600V anodowego bez problemu - bardziej bym zważał na napięcie S2 w pentodach(np.6P45S).
Mam wzmak PP na 2X6P3S-E z napięciami Ua=470V,S2=450V,S1=-71V -pracuje już grubo ponad rok i wszystko jest ok.
Jak dla mnie najważniejsze parametry mające wpływ na żywotność lampy to prąd katody i moc admisyjna anody, w niektórych pentodach(6P45S) absolutnie nie można przekraczać napięcia S2.
"Mathematics is the language of nature"
ODPOWIEDZ